MKS Grudziądz sezon rozpoczął od wyjazdowego zwycięstwa 28:24 nad GKS-em Żukowo. Natomiast w ostatniej kolejce zawodnicy MKS-u nie mieli litości dla LKS-u Kęsowo, którego pokonali różnicą piętnastu bramek 34:19. Jednak warto zaznaczyć, że dopiero w drugiej połowie Grudziądz zaczął grać na wysokim poziomie. Do przerwy LKS tracił do gospodarzy zaledwie trzy bramki (red. 12:15).
Defensywa koszalińskiej Gwardii będzie musiała wznieść się na wyżyny własnych umiejętności, aby powstrzymać piekielnie skutecznych: Wojciecha Lipińskiego, Mateusza Nalaskowskiego czy równie groźnych Mariusza Babickiego i Michała Kozłowskiego.
Podopieczni Piotra Stasiuka do spotkania przystąpią podbudowani dobrą postawą w dwóch pierwszych meczach. Na inaugurację Gwardziści nie dali najmniejszych szans AZSowi UKW Bydgoszcz wygrywając 26:15, a w ostatnim meczu na wyjeździe pokonali Alfę 99 Strzelno (red. przypomnijmy, że było to pierwsze zwycięstwo w Strzelnie od kilku sezonów). Wierzymy, że i tym razem taktyka jaką obierze Piotr Stasiuk, ponownie przyniesie oczekiwany skutek.
- Wystąpimy bez Piotra Goeriga i Michała Nowickiego. Reszta jest gotowa. Zespół z Grudziądza jest faworytem ligi i będzie niezwykle ciężko zdobyć 2 pkt. Mimo wszystko zespół jest zmotywowany i tanio skóry nie sprzeda. Zapowiada się twarda walka o każdy centymetr boiska. - dodaje szkoleniowiec Gwardii, Piotr Stasiuk.
Gospodarzom w odniesieniu zwycięstwa powinien pomóc powracający po kontuzji Michał Felsztigier, który znany jest z dobrych rzutów z drugiej linii.
Spotkanie odbędzie się 27 września w koszalińskiej hali Gwardia przy ul. Fałata. Początek meczu o godzinie 15:00, wstęp bezpłatny.