W rozpoczynających się za niespełna tydzień w Mielnie Mistrzostwach Europy w Kiteboardingu weźmie udział światowa czołówka tej dyscypliny sportu, z aktualnym mistrzem świata Francuzem Maximem Nocherem na czele. Stawką jest nie tylko tytuł mistrzowski, ale również nagroda w wysokości 10 tysięcy euro.
Mistrzostwa potrwają od 2 do 7 września br. Dzięki formule open na starcie staną nie tylko Europejczycy, ale również zawodnicy z Kanady, Izraela, Turcji, Kolumbii, Kajmanów i Brazylii – łącznie prawie 70 sportowców, w tym sześć pań (w niedawnych mistrzostwach świata w Turcji uczestniczyło ich 10).
Bazą zawodów będzie kolorowy obóz rozbity na plaży na wysokości mieleńskiego apartamentowca DUNE. Podczas wyścigów kwalifikacyjnych zaplanowanych na 3 i 4 września (środa i czwartek przyszłego tygodnia) uczestnicy ME podzieleni zostaną na dwie grupy, a z nich wyłoniona będzie tzw. złota i srebrna flota. Przez dwa kolejne dni (piątek i sobota, 5 i 6 września) rozegrane zostaną biegi finałowe, które wskażą po 10 najlepszych kitesurferów z każdej floty. Ci wezmą udział w końcowej rywalizacji w niedzielę, 7 września. Tego również dnia, o godz. 17, zaplanowano ogłoszenie wyników mistrzostw i wręczenie nagród.
O ile warunki pogodowe na to pozwolą, każdego dnia mistrzostw rozegranych zostanie 15 wyścigów, a rozpoczynać się one będą zawsze w południe. Najlepszym miejscem do obserwowania żeglarzy ścigających się na deskach ciągniętych przez ogromne latawce będzie mieleńska promenada (w okolicach ulicy Pionierów oraz przed apartamentowcem DUNE). Jak podkreśla Magdalena Węgielnik, odpowiedzialna za organizację zawodów, na co dzień szefowa mieleńskiego klubu Kite Mielno, trasy biegów zostaną wyznaczone możliwie blisko brzegu, żeby publiczność mogła na bieżąco śledzić sytuację na wodzie.
Europejskie Stowarzyszenie Kiteboardingu (International Kiteboarding Association) przyznało Mielnu prawo organizacji Mistrzostw Europy w Kiteboardingu w uznaniu wysokiego poziomu organizacyjnego i sportowego wcześniej rozgrywanych tam imprez kitesurfingowych, zwłaszcza ubiegłorocznego Firmus Cup, będącego jedną z eliminacji Pucharu Polski. Głównym partnerem ME jest mieleński deweloper Firmus Group (w ich przygotowaniu pomogła również firma żeglugowa Polferries oraz samorządy Mielna i województwa zachodniopomorskiego). Stein Christian Knutsen, prezes Firmus Group, tak komentuje zaangażowanie firmy w organizację zawodów: - Wszystkie projekty Firmusa w Mielnie, Koszalinie czy Będzinie są w jakiś sposób związane z wodą i sportami wodnymi. Sport w ogóle jest ważnym elementem w naszych myśleniu o projektach deweloperskich, bo oznacza propagowany przez nas zdrowy i aktywny tryb życia, świadome korzystanie z piękna przyrody i dobroczynnych właściwości nadmorskiego klimatu. Nasz region jest idealny do uprawiania kitesurfingu - zarówno przez początkujących, jak i profesjonalistów. Przez cały rok zresztą, zarówno na morzu jak i na jeziorze Jamno. Mistrzostwa Europy będą wielką promocją Mielna i niepowtarzalną okazją do zaprezentowania naszego regionu ogromnej publiczności, polskiej i europejskiej. Chcemy przyczyniać się do tego, by nasz region stał się w przyszłości centrum sportów wodnych liczącym się w Polsce i Europie Północnej. Poprzez wzrost jakości oferty turystycznej i atrakcyjności Mielna przyniesie to korzyści wszystkim - lokalnej społeczności i gościom odwiedzającym kurort.