Piłkarze koszalińskiej Gwardii byli w poprzedniej kolejce bardzo blisko od wywalczenia trzech punktów na trudnym terenie. Niestety, podopieczni trenera Tadeusza Żakiety stracili bramkę w ostatnich minutach. W ten sposób, gwardziści podzielili się punktami z zespołem Arki II Gdynia. Trafienie dla koszalinian zaliczył Jacek Magdziński, który potwierdził swoją dobrą dyspozycję, jaką prezentował w spotkaniach przedsezonowych. - Musimy wyzbyć się dwóch rzeczy. Przede wszystkim powinniśmy poprawić wykańczanie w akcjach ofensywnych, następnie popracujemy nad koncentracją do ostatnich minut meczu - stwierdził trener Gwardii, Tadeusz Żakieta.
Leśnik/Rossa Manowo przegrał w inauguracyjnym spotkaniu z Chemikiem Police. Zawodnicy trenera Tomasza Chrupałły również stracili bramkę pod koniec meczu, a dokładnie w 87 minucie (gola strzelił Paweł Krawiec).
- Dla każdej drużyny czujemy respekt, nie inaczej jest z Leśnikiem. To ciekawy zespół, ponieważ grają tam głównie zawodnicy z Koszalina, którzy byli przez wiele lat szkoleni w tym mieście. Jestem pewny, że niejednemu zespołowi urwą punkty. My, jako Gwardia, mamy nieco inne cele niż Leśnik, ale chcemy udowodnić swoją wyższość na boisku, a nie w przedmeczowych rozmowach czy konferencjach. Znam tę drużynę bardzo dobrze, więc mogę zagwarantować, że w czwartek kibice zobaczą ciekawe widowisko - skomentował trener Żakieta.