Celem akcji jest solidarność wobec brutalnego losu dzieci-żołnierzy, zapewnienie im bezpieczeństwa i radosnego dzieciństwa. Na oficjalnej stronie wydarzenia można przeczytać: - Mimo iż Międzynarodowy Dzień Dzieci-Żołnierzy obchodzony jest od 10 do 12 lutego, poruszeni sytuacją syryjskich dzieci postanowiliśmy wyrazić nasz sprzeciw i szczery protest wobec tych haniebnych praktyk. - czytamy.
Przypomnijmy: Akcja polega na zbieraniu odbitek czerwonych rąk od jej uczestników. Są one symbolem wsparcia ochrony dzieci w strefach wojennych. Następnie przekazuję się je do przedstawicieli różnych organizacji wielu państw w celu wywarcia presji społecznej oraz mobilizacji ludzi dobrej woli na całym świecie do przeciwdziałania włączaniu dzieci do zbrojnych jednostek.
Organizacja „Save the Children” w swoim ostatnim raporcie informuje o dramatycznej sytuacji dzieci w Syrii. Wiele z nich nie chodzi do szkoły, jest pozbawionych opieki i mieszkania, szuka pożywienia i schronienia, czy pracuję, jako wartownicy, tragarze, a nawet żołnierze. Często są one „wciągane” do wojska, a także wykorzystywane, jako zakładnicy lub tzw. „żywe tarcze”.
Organizatorem poniedziałkowego wydarzenia jest grupa Amnesty International Koszalin.