W latach 1914–1918 funkcjonowało w Koszalinie nie tylko duże lotnisko, ale również prężnie działająca filia berlińskich zakładów lotniczych Luft-Verkehrs-Gesellschaft mbH (LVG), która zajmowała się produkcją i naprawami samolotów na potrzeby niemieckich sił zbrojnych. W szczytowym okresie swojej działalności była ona w stanie dostarczać nawet po 40 nowych oraz 25 wyremontowanych maszyn miesięcznie. Zatrudniała wtedy aż 680 osób, co czyniło z niej jednego z największych pracodawców w całym regionie. Przy koszalińskiej fabryce działała ponadto wojskowa szkoła lotnicza, która do zakończenia walk na frontach I wojny światowej wyszkoliła setki pilotów i mechaników, w tym Polaków.