Polpharma obecnie zajmuje siódmą pozycję w tabeli Energa Basket Ligi i liczy się w walce o grę w fazie play-off. Do tej pory na swoim koncie ma 10 zwycięstw i 9 porażek. Liderami zespołu Artura Gronka są Amerykanie Justin Bibbins (20.2 pkt. na mecz) i Tre Bussey (18.4 pkt. na mecz). Prócz nich należy obawiać się również znanego z gry w AZS - Kacpra Młynarskiego, który w obecnych rozgrywkach prezentuje się bardzo dobrze (11.8 pkt. na mecz, rekord 23 pkt. w meczu z Anwilem), oraz Daniela Gołębiowskiego, Thomasa Davisa i Adama Kempa.
W pierwszym meczu rozegranym w Starogardzie Gdańskim padł wynik 99:84 dla gospodarzy.
Mecz pomiędzy koszalińską drużyną, a Polpharmą rozegrany zostanie w niedzielę 03.03.2019 o godzinie 17:00.
Gra o Play-Off
Polpharma od początku sezonu pracuje na miano rewelacji sezonu, która nie schodzi z pierwszych stron koszykarskich portali internetowych. Efektowna ofensywna gra "farmaceutów" w dalszym ciągu zdaje egzamin, ponieważ po połowie sezonu Polpharma pozostaje pierwszą w klasyfikacji zdobywanych punktów, zaś sam zespół nadal znajduje się na miejscach premiowanych awansem do TOP8. Jednak pomimo zbieranych komplementów z każdej ze stron, starogardzianie muszą się cały czas pilnować, ponieważ o miejsca 6-8 walczy aż pięć zespołów, legitymujących się zbliżonymi bilansami.
6. MKS Dąbrowa Górnicza 11-9
7. TBV Start Lublin 10-10
8. Legia Warszawa 10-10
9. Polpharma Starogard Gdański 10-9
10. King Szczecin 9-9
Polpharma przed sezonem
Sezon 2018/19 dla Polpharmy Starogard Gdański to okres sporych zmian, nie tylko pośród samych zawodników ale także kadry trenerskiej, gdzie dotychczasowego szkoleniowca Milije Bogicevicia zastąpił Artur Gronek. Dla trenera Gronka jest to duży test weryfikujący jego umiejętności trenerskie po 1,5 sezonu w Stelmecie BC ENEA Zielona Góra, i jak na chwilę obecną test ten zalicza.
Rotacja polska to przede wszystkim gracze młodzi i niedoświadczeni, którzy są prowadzeni przez dwójkę Kacper Młynarski i Daniel Gołębiowski. Pośród graczy zagranicznych także doszło do przewietrzenia stanów, ponieważ w składzie "kociewskich diabłów" pozostał jedynie Thomas Davis. Artur Gronek specjalnie nie kombinował i do jednego Amerykanina, dołożył czterech kolejnych graczy zza oceanu. Jak życie pokazało, wszystkie wybory trenera Gronka okazały się trafne, a para Bibbins-Bussey wielokrotnie dała się we znaki rywalom.
"Farmaceuci" w miesiącu lutym
Polpharma rozegrała w miesiącu lutym cztery spotkania, dwa w Energa Basket Lidze i dwa w ramach Suzuki Puchar Polski. W EBL oba spotkania zakończyły się tym samym wynikiem (96:80), jednakże tak jak w pierwszym spotkaniu w Zielonej Górzej górą był Stelmet, tak już w meczu Polpharma-GTK lepsi okazali się starogardzianie. W Pucharze Polski rozgrywanym klasycznie w Warszawie, podopieczni Artura Gronka dotarli do półifnalu, po drodze pokonując miejscową Legię 74:67. W meczu o finał PP musieli jednak uznać wyższość drużyny z Ostrowa, która wygrała 76:66.