„Czas i miejsce dla sztuki” – wernisaż poplenerowy w Galerii Ratusz

Poznaliśmy laureatów czternastej edycji konkursu „Zachodniopomorskie Wydarzenie Muzealne Roku”. Nagrody laureatom podczas gali, która odbyła się 28 października br. w Muzeum Narodowym w Szczecinie, wręczyła wicemarszałkini województwa Anna Bańkowska. To najważniejsze dla zachodniopomorskich muzealników wydarzenie organizowane jest przez Zachodniopomorski Oddział Stowarzyszenia Muzealników Polskich we współpracy z Urzędem Marszałkowskim Województwa Zachodniopomorskiego. Jego czternasta edycja, podobnie jak poprzednie, skierowana była przede wszystkim do muzeów Pomorza Zachodniego. Mogły być do niego zgłaszane najlepsze przedsięwzięcia z zakresu działalności muzealnej w trzech kategoriach: działalności wystawienniczej, edukacyjnej oraz działalności wydawniczej, konserwatorskiej, naukowej i popularyzatorsko-informacyjnej.   – Pasja i zaangażowanie z jakim pracownicy działów realizują podejmowane przedsięwzięcia nie pozostaje obojętną dla społeczności Pomorza Zachodniego. Odbiorcami Waszej twórczej działalności są wszystkie pokolenia mieszkańców naszego regionu. Dziękuję Państwu za budowanie kapitału społecznego. Nagrodzonym i wyróżnionym dzisiaj laureatom konkursu Zachodniopomorskie Wydarzenie Muzealne Roku 2023 składam serdeczne gratulacje. Państwa praca ma nieoceniony wkład w kreowanie twórczych postaw silnie zaznaczających się w tożsamości naszego regionu – mówiła wicemarszałkini województwa Anna Bańkowska. W tegorocznej edycji konkursu w kategorii działalność wystawiennicza przyznano dwie równorzędne nagrody. Pierwsza dla wystawy „Otwarcie. Plenery koszalińskie w Osiekach 1963-1981” autorstwa Łukasza Rozmarynowskiego z Muzeum w Koszalinie oraz dr. Marcina Szeląga z Uniwersytetu Artystycznego w Poznaniu za przekrojowe i nowatorskie spojrzenie na dorobek plenerów osieckich. Drugą nagrodę otrzymała wystawa „Zduńskie opowieści” autorstwa Macieja Burdzy z Muzeum Zduńskie Opowieści za oryginalną i bogatą ekspozycję, będącą świadectwem pasji i przywiązania do zanikającego rzemiosła.   Wyróżnienie otrzymała „Radość życia. Sztuka ludowa Meksyku z kolekcji Stanisława Kasprzyka”, autorstwa Katarzyny Findlik-Gawron z Muzeum Narodowego w Szczecinie za wyeksponowanie wyjątkowego piękna unikalnej kolekcji.   W kategorii działalność edukacyjna komisja przyznała nagrodę projektowi „Historia techniki na Pomorzu” zrealizowanemu w Muzeum Techniki i Komunikacji w Szczecinie. Jego autorami są: Andrzej Wojciech Feliński, Sabina Wacławczyk, Tomasz Tarasiuk, Przemysław Kuryło i Marcin Ossowski. Docenione zostało skuteczne przekonywanie młodego pokolenia do tego, że historia techniki jest frapująca.   W tej kategorii wyróżnienie otrzymał projekt społeczno-edukacyjny znamy się z podwórka autorstwa Przemysława Antczaka z Muzeum Archeologiczno-historycznego w Stargardzie za wyjście w przestrzeń miejską i twórczą interakcje z młodymi uczestnikami projektu.   Michał Dworczyk i Andrzej Krywalewicz za książkę „Odra była jak umarła… Wspomnienia powojennych mieszkańców powiatu gryfińskiego” otrzymali nagrodę w kategorii działalność wydawnicza, konserwatorska, naukowa, popularyzatorsko-informacyjna z Muzeum Pamiątek I Armii Wojska Polskiego oraz Dziejów Ziemi Mieszkowickiej w Mieszkowicach, za benedyktyńską pracę przy gromadzeniu opowieści mieszkańców regionu.   Wysokość przyznanych nagród, których fundatorem jest Marszałek Województwa Zachodniopomorskiego, to łącznie 9 tys. zł.   Święto ma za zadanie ukazać rolę i znaczenie muzeów dla rozwoju społeczeństwa. Zwraca też uwagę na wyzwania, przed jakimi stoją placówki chroniące dobra kultury materialnej, m.in. dbanie o wymianę kulturalną i wzbogacanie kultur poszczególnych narodów.

W Dworku Osieckim w Osiekach odbył się wernisaż, podczas którego zaprezentowany został dorobek dzieł malarskich XXVI Międzynarodowego Pleneru Malarskiego Osieki 2023 „Czas i miejsce dla Sztuki”. Organizowany przez Związek Polskich Artystów Plastyków Okręg Koszalin - Słupsk XXVI Międzynarodowy Plener Malarski – Osieki 2023 „ Czas i miejsce dla sztuki ” miał na celu realizację spotkań środowisk twórczych z Polski i zagranicy, konfrontację postaw artystów plastyków, organizację spotkań autorskich, seminariów, wykładów twórców, historyków i krytyków sztuki. Biorą w nim udział zapraszani każdego roku profesjonalni artyści malarze, absolwenci akademii sztuk pięknych z całej Polski i zagranicy. Spotkania plenerowe w Osiekach są od 1998 r. corocznym wydarzeniem kulturalnym, które utrwala i umacnia pozycję naszego środowiska twórczego w Polsce i zagranicą. Wernisaże poplenerowe są okazją do zaprezentowania sylwetek artystów znanych i cenionych, wśród nich wielu profesorów i wykładowców prestiżowych artystycznych uczelni w całej Polsce i Europie.

Zakończył się XVI Międzynarodowy Plener Malarski Osieki 2013 „Czas i miejsce dla sztuki”. Tym razem do Osiek przyjechało 21 twórców z różnych krajów. Tegoroczne spotkanie plastyków w Dworku Osieckim rozpoczęło się 1 lipca, zakończyło w piątek, 12 lipca. Do udziału w plenerze zostali zaproszeni artyści z miast partnerskich Koszalina. Do Osiek przyjechali plastycy z Gladsaxe w Danii oraz z Neumunster i Neubrandenburga w Niemczech.   - Jestem tu po raz pierwszy, mam nadzieję, że nie ostatni – powiedziała nam Pia Buxbom z duńskiego Gladsaxe, którą spotkaliśmy przy sztalugach, w ogrodzie. – Przyjechałam tu wraz z mężem, który nie jest malarzem, lecz wspiera mnie w mojej pracy.   Pia Buxbom z duńskiego Gladsaxe Organizatorem pleneru tradycyjnie jest Związek Polskich Artystów Plastyków, Okręg Koszalin – Słupsk. - Cieszymy się, ze możemy gościć artystów z różnych krajów, także z wielu miast Polski – podkreśla Ewa Miśkiewicz-Żebrowska, komisarz pleneru, jednocześnie prezes Okręgu. – W naszym plenerze uczestniczą artyści z Niemiec, Danii, Rosji, Białorusi, Słowacji,  ale także z Gdańska, Nowego Targu, Lublina, czy Kołobrzegu.   Uczestnicy pleneru tworzą dzieła w urokliwym otoczeniu Dworku Osieckiego, ale także słuchają wykładów, poznają najbliższą okolicę i wymieniają doświadczenia. Lis Severin z Gdalsaxe - Takie spotkania są ogromnie ważne – podkreśla Bożena Giedych, komisarz pleneru. – Każdy z nas ma inny warsztat twórczy, inne podejście do koloru, kompozycji, faktury. Podczas pleneru możemy obserwować sposób pracy innych twórców, dowiedzieć się czegoś nowego. Bardzo ważne jest również to, że w czasie naszych plenerów nawiązują się przyjaźnie, które trwają przez długie lata.   Lilia Bogatko z Saint Petersburga uczestniczy w plenerze Osieckim po raz drugi. Była tu 11 lat temu, a dziś mówi, że jest szczęśliwa, że mogła przyjechać ponownie. - Maluję kwiaty, ptaki, otaczającą nas przyrodę – opowiada Lilia. – Tu, w Osiekach, mamy wspaniałe plenery i świetną atmosferę do pracy twórczej.     Tegoroczny plener zakończył się 12 lipca, wspólnym spotkaniem oraz wystawą poplenerową. Tradycyjnie artyści zostawią swoje prace, jakie stworzyli w czasie pleneru. Koszalińsko-Słupski Okręg ZPAP ma w swoich zbiorach ponad 460 prac różnych artystów biorących udział w plenerach. Jak co roku, także i tym razem wystawa poplenerowa będzie prezentowana m.in. w Galerii Ratusz Urzędu Miejskiego w Koszalinie.