Informacja dotycząca polityki plików cookies: Informujemy, iż w naszych serwisach internetowych korzystamy z informacji zapisanych za pomocą plików cookies na urządzeniach końcowych użytkowników. Dalsze korzystanie z naszych serwisów, bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej oznacza, iż użytkownik akceptuje politykę stosowania plików cookies, opisaną w Polityce prywatności. Zamknij.
Koszalin, Poland
KATEGORIA

Wideo

Ankieta: Koszalin Przyszłości

Film Ala - 8 Września 2022 godz. 11:46
- Prezydent nie konsultuje budżetu z mieszkańcami, więc my, to zrobimy - mówił podczas spotkania z dziennikarzami Tomasz Sobieraj, szef koszalińskiej Platformy Obywatelskiej. Koszalin Przyszłości to nie tylko hasło, slogan, a konkretna propozycja dla koszalinian. Grupa radnych Koalicji Obywatelskiej wraz z przewodniczącym koszalińskiej PO, Tomaszem Sobierajem przygotowali dla mieszkańców miasta zestaw ośmiu pytań dotyczących przyszłorocznego miejskiego budżetu. Odpowiedzi udzielać można elektronicznie na stronie www.koszalinprzyszlosci.pl .  - Odpowiadając na pierwszych sześć pytań koszalinianie podadzą swoje preferencje wydatkowania pieniędzy na następujące obszary: edukację, inwestycje, sprawy społeczne i zdrowie, sport i rekreację, ochronę klimatu i środowiska oraz kulturę - wyjaśniał Sebastian Tałaj przewodniczący klubu radnych KO.  - Siódme pytanie ma dać odpowiedź no to, co jest największym miejskim problemem, a w ósmych chcemy poznać opinię mieszkańców dotyczącą inwestycji i związanej z nią wycinki drzew na Górze Chełmskiej - dodał Tałaj. Link do ankiety jest  tu. Wersja tradycyjna (papierowa) obecnie jest dostępna na ul. Dworcowej 10/4. Wkrótce będzie można także ją wypełnić podczas dyżurów radnych KO. Ankietę można wypełniać do 22 bm., a w ostatnich dniach września poznany jej wyniki. 

Młodzi biorą świat w swoje ręce - rola kompetencji przyszłości

Film Ala z mat. inf. - 6 Września 2022 godz. 7:44
Jesień to czas powrotu do szkół i na uczelnie. To dobry moment na dokonywanie wyborów związanych z edukacją. Młodzież, dzieci oraz ich rodzice zastanawiają się, czy szkoła i studia wystarczająco dobrze przygotowują do dorosłego życia? Jakie kompetencje są potrzebne, aby stawiać czoło osobistym i zawodowym wyzwaniom? Jak odkrywać swoje talenty, wykorzystywać mocne strony oraz poczuć się pewniej w przyszłości? Fundacja Edukacyjna Przedsiębiorczości od 30 lat tworzy przestrzeń do rozwoju młodym ludziom. Poprzez programy edukacyjne PROJEKTOR oraz Stypendia Pomostowe zapewnia im lepszy start. Najbardziej przydatnymi kompetencjami w przyszłości będą: praca w zespole, umiejętności techniczne i cyfrowe, analiza danych, rozwiązywanie złożonych problemów oraz kreatywność. Aż 55 proc. studentów_ek korzystających z Programu Stypendiów Pomostowych rozwijało swoje zainteresowania i wykorzystało je później w pracy.  W ramach Programu PROJEKTOR w ciągu 17 lat blisko 15 tys. studentów_ek dzieliło się wiedzą prowadząc zajęcia dla uczniów_ennic szkół podstawowych.  Uczniowie_nnice, studenci_tki, wykładowcy_czynie, nauczyciele_ki, a także menadżerowie_ki są zdania, że najbardziej przydatnymi kompetencjami w przyszłości będą: praca w zespole, umiejętności techniczne i cyfrowe oraz analiza danych, wynika z raportu Przyszłość edukacji. Scenariusze 2046. Świat ewoluuje, a tym samym zdolności, których potrzebujemy, aby w nim funkcjonować. W nowoczesnej edukacji premiowane są zaawansowane umiejętności poznawcze, takie jak krytyczne myślenie, kreatywność, rozwiązywanie złożonych problemów. Co ciekawe, wraz z postępującą cyfryzacją, na rynku pracy rośnie zapotrzebowanie na kompetencje społeczne.  Wyniki badań Inkubatora Uniwersytetu Warszawskiego alarmują, że aż 86 proc. studentów_ek boi się jak będzie wyglądała ich przyszłość, a ponad połowa nie wie czy znajdzie zatrudnienie. Dlatego, tak istotne jest budowanie kompetencji dostosowanych do wymagań zmieniającego się świata już na etapie edukacji szkolnej i akademickiej. Młodzi ludzie, obok teoretycznej wiedzy, potrzebują również praktycznego przygotowania do życia społecznego i zawodowego.  Dajmy głos młodymPrzestrzenią do kształtowania kompetencji jutra w polskich szkołach są coraz częściej inicjatywy organizacji społecznych. To one popularyzują innowacyjne narzędzia, pracę zespołową, czy metody projektowe. Należy do nich Fundacja Edukacyjna Przedsiębiorczości, która od lat realizuje dwa ogólnopolskie programy Stypendia Pomostowe oraz PROJEKTOR. Programy te wspierają dzieci i młodych dorosłych w rozwoju ważnych kompetencji, rozbudzają w uczestnikach_czkach wiarę we własne możliwości, wzmacniają poczucie sprawczości, odpowiedzialności społecznej oraz samodzielności. Z dotychczasowych doświadczeń Programu PROJEKTOR wynika, że autorska metoda warsztatowa pomaga rozwijać kompetencję krytycznego myślenia dzieci. Podkreślają to nauczyciele_ki oraz sami uczniowie_ennice. Ponad połowa z nich stwierdziła, że na zajęciach wyraziła swoje zdanie kilka razy, dodatkowo 26 proc. z nich robiło to bardzo często. Badania ewaluacyjne potwierdzają także, że warsztaty ze studentami_kami-wolontariuszami_kami to także świetna okazja do ćwiczenia kreatywności i pracy zespołowej.Podczas zajęć uczniowie_ennice aktywnie się komunikują: wypowiadają swoje zdanie, słuchają innych i komentują, starają się wypracować kompromis w grupie i przedstawić swój plan działania. Często wyłapywane są propozycje kreatywne, nawet jeśli wydają się mało realne. Nikt nie ocenia wypowiedzi uczniów co sprawia, że mówią otwarcie, dają się ponieść kreatywnej fali. — wyjaśnia Ewa Przybysz-Gardyza, nauczycielka biorąca udział w projektach Fundacji Edukacyjnej Przedsiębiorczości i dodaje — Osoba prowadząca zajęcia jest mentorem_ką czuwającym_ą nad procesem, a nie nauczycielem_ką przekazującym_ą wiedzę. Zadając pytania otwarte skłania uczniów_ennice do myślenia krytycznego: Czy takie zachowanie jest w porządku wobec innych? Dlaczego? Jakie pułapki mogą na was czyhać? Jak możemy je pokonać? Kompetencje cyfrowe z kolei są kształtowane przede wszystkim podczas zajęć online, ale nie tylko - realizując zaplanowane projekty uczniowie_ennice często sięgają do narzędzi TIK (technologii informacyjno-komunikacyjnych) np. do wykonania prezentacji czy nagrania filmiku. Dzięki temu ich praca jest bardziej atrakcyjna, gdyż działają w dobrze im znanej przestrzeni wirtualnej i uczą się, jak można ją wykorzystać efektywnie — zaznacza.  Dzielimy się wiedzą i ćwiczymy kompetencjeUczestnictwo w projektach rozwojowych pozwala poczuć się pewniej w przyszłym środowisku zawodowym. Stypendia Pomostowe to ogólnopolski program w ramach, którego młodzież z małych miejscowości otrzymuje dofinansowanie na I rok studiów i dalsze lata nauki. To też szansa na granty językowe, doktoranckie, staże i udział w warsztatach rozwijających kompetencje przyszłości, przygotowujących do wejścia na rynek pracy. Stypendyści_stki mogą sami decydować na co przeznaczą otrzymane wsparcie. Aż 55 proc. studentów_ek korzystających z Programu rozwijało swoje zainteresowania i wykorzystało je później w pracy. Z kolei w PROJEKTORZE wolontariusze_ki organizują spotkania w szkołach podstawowych, podczas których prowadzą warsztaty edukacyjne. W ramach Programu w ciągu 17 lat blisko 15 tys. studentów_ek-wolontariuszy_ek prowadziło zajęcia dla młodszych kolegów_żanek. Wolontariat to ważna przestrzeń aktywności dla studentów_ek - 45 proc. z nich uważa, że to właśnie wolontariat i aktywizm mają wpływ na otaczającą rzeczywistość.  Nasze programy dają możliwość rozwoju studentom_tkom i dzieciom. Tworzymy dla nich bogatą ofertę edukacyjną: przyznajemy stypendia, organizujemy kursy, konferencje i warsztaty. Jednocześnie zostawiamy dużo przestrzeni naszym odbiorcom - zarówno stypendystom_ką, wolontariuszom_kom, jak i dzieciom. To oni decydują, z czego skorzystają i co zrobią z tym dalej. W ten sposób przygotowujemy młodych do życia, kształtujemy postawy przedsiębiorcze i prospołeczne, a także wzmacniamy poczucie sprawczości. W opinii współpracujących z nami nauczycieli_ek, warsztaty PROJEKTORa rozwijają kreatywność, krytyczne myślenie, komunikację i kooperację u uczniów_ennic. Stypendyści Pomostowi natomiast świetnie radzą sobie na rynku pracy. Aż 90 proc. absolwentów_ek pracuje. Ponadto zarabiają więcej niż przeciętny polski absolwent_ka wyższej uczelni. To ważne potwierdzenie skuteczności naszych działań —mówi dr Zofia Sapijaszka, Prezes Zarządu Fundacji Edukacyjnej Przedsiębiorczości. Dynamicznie zmieniająca się rzeczywistość i sytuacja społeczna sprawiają, że już dzieci w wieku szkolnym i studenci_tki zmagają się z licznymi wyzwaniami. Ich przyszłość opiera się na kreatywności oraz praktycznym uczeniu się, dlatego dodatkowe aktywności są dla nich szansą na rozwój niezbędnych kompetencji, wymianę doświadczeń, współpracę i budowanie poczucia sprawczości. Skuteczność obu programów Fundacji sprawiła, że jej oferta została doceniona m.in. w programie Aktywni Obywatele - Fundusz Krajowy. Organizacja otrzymała grant na na dwuletni projekt "Świat i MY(ślimy krytycznie)", w ramach którego stworzyła w Fundacji Akademię Krytycznego Myślenia. O korzyściach płynących z Programu Stypendiów Pomostowych oraz Programu PROJEKTOR najlepiej opowiadają sami uczestnicy_czki: *** Fundacja Edukacyjna Przedsiębiorczości została utworzona w 1991 roku. Przez wiele lat jej głównym obszarem aktywności była realizacja programów stypendialnych. Dziś są to programy rozwojowe dla młodych ludzi, których wspólnym celem jest kształtowanie przedsiębiorczych i prospołecznych postaw. Dorobkiem Fundacji jest przyznanie 50 tys. stypendiów, zorganizowanie 40 konferencji, wydanie 130 publikacji, zorganizowanie 40 edycji różnych konkursów, 41 tys. projektów edukacyjnych dla dzieci. Od 20 lat Fundacja realizuje Program Stypendiów Pomostowych, poprzez który wyrównuje szanse edukacyjne i wspiera w rozwoju młodych ludzi z małych miejscowości. W ramach programu przyznano dotychczas 26 tys. stypendiów o wartości 131 mln złotych. Poza wsparciem finansowym stypendyści biorą udział w konferencjach, warsztatach, szkoleniach i stażach. Od pięciu lat Fundacja realizuje drugi program - Program PROJEKTOR, który w roku szkolnym 2022/2023 rozpoczyna już swoją 18. edycję. PROJEKTOR inicjuje spotkania studentów - wolontariuszy z dziećmi w małych miejscowościach oraz rozwija w młodych ludziach poczucie sprawczości i odpowiedzialności społecznej. W ciągu 17 edycji blisko 15 tys. wolontariuszy przeprowadziło zajęcia edukacyjne dla prawie pół miliona dzieci ze wsi i małych miast. Program Stypendiów Pomostowych i Program PROJEKTOR to przedsięwzięcia Polsko- Amerykańskiej Fundacji Wolności. Ich realizację powierzono Fundacji Edukacyjnej Przedsiębiorczości. Więcej informacji o Fundacji i programach: www.fep.lodz.pl; www.stypendia-pomostowe.pl; www.projektor.org.pl.  

Amfiteatr: Koncert jazzowy

Film Ala za WZP - 5 Września 2022 godz. 10:02
6 września jazz zawita do Amfiteatru im. Ignacego Jana Paderewskiego w Koszalinie. Koncert otworzy (godz.19) Tytus Łajdecki - młody szczeciński muzyk, stypendysta Marszałka Województwa Zachodniopomorskiego, student w klasie saksofonu jazzowego prof. Macieja Sikały w Akademii Muzycznej w Bydgoszczy. Gwiazdą wieczoru będzie Kinga Głyk. Wstęp wolny. Gwiazdą wieczoru będzie Kinga Głyk - wirtuozka gitary basowej, kompozytorka, która ma na koncie już cztery albumy i koncertuje na europejskich scenach. Przygodę z muzyką rozpoczęła w rodzinnym zespole, występując z ojcem i bratem. Jako osiemnastolatka nagrała pierwszą płytę, a przełomem w jej karierze było wykonanie własnej wersji utworu „Tears in Heaven” Erica Claptona i zaprezentowanie domowego występu serwisie internetowym. Kinga Głyk niedawno koncertowała we Włoszech, w sierpniu ma serię występów w Niemczech, a w Koszalinie wystąpi z Sylwestrem Ostrowskim, szczecińskim saksofonistą tenorowym, kompozytorem, animatorem wydarzeń artystycznych na Pomorzu Zachodnim.

Każdego dnia w Polsce samobójstwo popełnia średnio 15 osób. Problem nasilił się szczególnie wśród młodzieży i seniorów

Film Ala za Newseria.pl - 5 Września 2022 godz. 7:44
– Co roku dwa razy więcej Polaków traci życie w wyniku samobójstw niż w wypadkach drogowych – podkreśla suicydolog, dr Halszka Witkowska. Problem nasila się szczególnie w przypadku seniorów oraz młodzieży. Z danych Komendy Głównej Policji wynika, że w ubiegłym roku 1496 dzieci i nastolatków podjęło próbę samobójczą i 127 z tych prób zakończyło się śmiercią. W porównaniu do roku 2020 to wzrost o 77 proc. Najczęstszą przyczyną samobójstw wśród nastolatków były problemy w szkole, niezrozumienie ze strony rodziców i rówieśników czy prześladowanie w sieci. Dane opublikowane na platformie „Życie jest warte rozmowy” pokazują, że w wyniku samobójstw co 10 lat z mapy naszego kraju znika jedno miasto o wielkości zbliżonej do Ełku czy Bełchatowa. Na 28-osobową klasę przypada średnio dwóch uczniów po próbie samobójczej. Każde samobójstwo i próba samobójcza wpływa nawet na 20 osób z najbliższego otoczenia. – W naszym kraju każdego dnia w wyniku śmierci samobójczej umiera aż 15 osób, z czego 12 to mężczyźni. W sumie rocznie jest to 5 tys. osób, czyli dwa razy więcej ofiar niż w przypadku wypadków samochodowych – mówi agencji Newseria Lifestyle dr Halszka Witkowska, autorka książki „Życie mimo wszystko. Rozmowy o samobójstwie”. Od około 10 lat statystyki dotyczące udanych prób samobójczych są podobne. Problem nasila się jednak w dwóch grupach wiekowych. – Możemy zaobserwować dwie tendencje wzrostowe. Jeżeli chodzi o seniorów, to w ciągu ostatniej dekady liczba samobójstw wzrosła o 50 proc., natomiast jeżeli chodzi o zachowania samobójcze wśród dzieci i młodzieży do 18. roku życia, to bardzo smutny był rok 2021, ponieważ mieliśmy wzrost takich zachowań wśród młodzieży aż o 77 proc. – mówi ekspertka. Dane Policji za 2021 rok pokazują gwałtowny wzrost zachowań samobójczych wśród młodych osób. 1496 dzieci i nastolatków poniżej 18. roku życia podjęło próbę samobójczą i aż 127 z tych prób zakończyło się śmiercią. Szczególnie niepokojący jest wzrost aż o 101 proc. w grupie dziewczynek. Eksperci wskazują, że nie ma jednej prostej odpowiedzi na pytanie, dlaczego ludzie odbierają sobie życie. Jest bowiem wiele czynników, które wpływają na takie dramatyczne decyzje. Dorosłych niewątpliwie niepokoi m.in. sytuacja gospodarcza, geopolityczna, wojna w Ukrainie, wysoka inflacja czy wzrost rat kredytów. Młodsi z kolei borykają się z wieloma kompleksami, problemami w szkole, niezrozumieniem ze strony rodziców i rówieśników czy z prześladowaniem w sieci. – Nigdy nie mówimy o tym, że samobójstwo bierze się z jednej podstawowej przyczyny. Mówimy o tzw. czynnikach ryzyka, czyli tych rzeczach, które wpływają na myśli samobójcze, na podjęcie próby samobójczej. Wśród nich jest depresja, przedłużające się problemy ekonomiczne, bezrobocie, samotność, rozwody czy problemy rodzinne. Nie bez znaczenia na pewno jest też rozdźwięk, jeżeli chodzi o warstwy finansowe, czyli spotkanie między dużą biedą a osobami zamożnymi – mówi dr Halszka Witkowska. Temat samobójstw zawsze był tematem tabu. Ludzie nie rozumieli tego problemu, bali się o tym rozmawiać, a jeśli nawet dostrzegali jakieś niepokojące sygnały wśród bliskich osób lub w swoim otoczeniu, to nie mieli odwagi reagować. Dr Halszka Witkowska – specjalistka w dziedzinie suicydologii, wykorzystując swoją wiedzę, doświadczenie oraz garść statystyk, w najnowszej publikacji wyjaśnia, co kryje się za słowem „samobójstwo”, i odpowiada na wiele trudnych pytań. – W kwestii zachowań samobójczych powinniśmy kłaść nacisk na życie, a nie na śmierć. O tym właśnie piszę w mojej książce „Życie mimo wszystko. Rozmowy o samobójstwie”. Chcę pokazać, że każdy z nas może udzielić pierwszej pomocy emocjonalnej i pomóc osobie w kryzysie samobójczym. Natomiast my w społeczeństwie nadal boimy się takich osób i boimy się zapytać o myśli samobójcze, dlatego tak bardzo ważne jest, abyśmy cały czas społecznie pogłębiali wiedzę na ten temat – mówi. Gdy dzieci podejmują próby samobójcze, ich rodzice są przerażeni, bezsilni i często nie wiedzą, dokąd udać się po pomoc. Tymczasem samobójstwom można zapobiegać, nie tylko ułatwiając dostęp do pomocy psychologicznej czy psychiatrycznej, ale także dzięki edukacji społecznej. Konieczne jest także wdrażanie różnych programów profilaktycznych. – W ramach projektu „Życie warte jest rozmowy” utworzyliśmy pierwszą w Polsce platformę pomocowo-edukacyjną dla osób w kryzysie samobójczym i ich bliskich. Na ZWJR.pl pomoc mogą uzyskać nie tylko osoby, które są w kryzysie, ale także ci, którzy chcą im pomóc, lub ci, którzy stracili kogoś w wyniku samobójstwa. Prowadzimy konsultacje dla rodziców, którzy mają dzieci z myślami samobójczymi lub po próbie, a także konsultacje dla szkół, gdzie doszło do próby samobójczej lub samobójstwa ucznia – mówi dr Halszka Witkowska. Po raz pierwszy w Polsce Ministerstwo Zdrowia realizuje także Ogólnopolski Program Zapobiegania Zachowaniom Samobójczym. – Są w nim punkty dotyczące zarówno prowadzenia telefonu pomocowego dla osób w kryzysie samobójczym, jak i stworzenia standardów dla grup zawodowych, które spotykają się na pierwszej linii frontu z osobami w kryzysie – mówi autorka książki „Życie mimo wszystko. Rozmowy o samobójstwie”.

Antoni Piechniczek: Mieszanka młodych i doświadczonych zawodników na mundialu w Katarze może się okazać wybuchowa. Powinni nas zaskoczyć

Film Art za Newseria.pl - 2 Września 2022 godz. 12:00
XXII Mistrzostwa Świata w Piłce Nożnej Katar 2022 odbędą się od 20 listopada do 18 grudnia i będą pod wieloma względami wyjątkowe – jako pierwsze zostaną rozegrane na Bliskim Wschodzie i pierwszy raz w kraju islamskim. To będzie także pierwszy mundial, który nie odbywa się latem, a jednocześnie ostatni mundial, w którym wezmą udział 32 drużyny. – Żadnego wyniku wykluczyć nie można, ale na pewno zależałoby nam na tym, aby reprezentacja Polski po raz pierwszy od Meksyku w 1986 roku wyszła z grupy – mówi Antoni Piechniczek, były trener reprezentacji Polski w piłce nożnej. – Wszyscy oczekujemy dobrych rezultatów od naszej reprezentacji i akurat ta drużyna, która aktualnie gra, posiada w swoim składzie dużą grupę piłkarzy doświadczonych, którzy mają już za sobą i mistrzostwa świata, i mistrzostwa Europy, i eliminacje do kolejnych mistrzostw świata – kontynuuje Antoni Piechniczek. – I jest też grupa młodych, bardzo utalentowanych zawodników. Ten melanż i doświadczonych, i młodych powinien nas zaskoczyć właśnie bardzo dobrymi rezultatami. W swoim pierwszym spotkaniu grupy C reprezentacja Polski zagra 22 listopada z Meksykiem. Cztery dni później zmierzy się z Arabią Saudyjską, a 30 listopada z Argentyną. – W grupie C najwyżej notowany jest zespół Argentyny, na drugim miejscu są Meksykanie oraz reprezentacja Polski, a trzecie miejsce należy do Arabii Saudyjskiej – ocenia były trener. – Ale piłka nożna ma to do siebie, że często – szczególnie na imprezach tego typu – trafiają się duże niespodzianki, stąd żadnego wyniku wykluczyć nie można. Plan minimum to wyjście z grupy. Do sukcesu potrzeba dobrego przygotowania motorycznego i wytrzymałości szybkościowej. Jak ocenia Antonii Piechniczek, klimat Kataru nie powinien być przeszkodą, bo wszystkie mecze będą z reguły rozgrywane przy świetle elektrycznym, a więc wieczorami, kiedy słońce już tak silnie nie grzeje, a wręcz go już nie ma, bo raczej świeci księżyc. – Myślę, że zawodnicy dadzą sobie z tym radę. Miałem przyjemność pracować w Emiratach Arabskich i Katarze jako trener i też dawałem sobie radę, angażowałem się czasem bez reszty w prowadzone zajęcia. Dobrze przygotowany zespół da sobie doskonale radę – podkreśla. Jego zdaniem przygotowanie odgrywa olbrzymią rolę, ale wiele zależy też od warsztatu i doświadczenia trenera. – Wydaje mi się jednak, że trzeba bazować na doświadczeniu zawodników i nakłonić ich, aby każdy starał się dla siebie być również trenerem. Każdy zna swój organizm, wie, co poprawia mu formę, wie, jaka dieta winduje wysoko wydolność. Krótko mówiąc, potrzeba dużej współpracy trenera z zawodnikami – dodaje Antoni Piechniczek. – Piłka nożna rządzi się swoimi prawami i posiadanie jednego czy dwóch bardzo utytułowanych piłkarzy to trochę za mało. Liczy się 11 piłkarzy, liczy się drużyna i koncepcja pracy trenera. Posiłkuję się zawsze prakseologią i mówię: najważniejsza jest doskonałość, a bez doskonałości nie osiąga się dobrych rezultatów, doskonałość nie jest drobnostką i ona jest zależna od indywidualnego podejścia każdego z zawodników. Jak podkreśla, u podstaw sukcesu, który polska reprezentacja odniosła 40 lat temu, leżały pozytywy, które drzemały w zespole. Zespół posiadał wtedy piłkarzy już utytułowanych, takich jak Władysław Żmuda, król strzelców mistrzostw świata Grzegorz Lato czy Zbigniew Boniek, który wcześniej grał na mistrzostwach świata w Argentynie. Grało w nim także kilku piłkarzy młodych, takich jak Waldemar Matysik, Andrzej Buncol czy Włodzimierz Smolarek, którzy wnosili do tej gry dużo elementów opartych na determinacji, woli walki oraz świetnym przygotowaniu motorycznym. – Ja mogę tylko z perspektywy tych 40 lat powiedzieć, że przygotowaliśmy się bardzo starannie i przystępowaliśmy do każdego meczu z dużą wiarą w siebie – podsumowuje były trener reprezentacji Polski. Faza grupowa tegorocznego mundialu potrwa do 2 grudnia, 3–6 grudnia to etap spotkań 1/8 finału, a 9 i 10 grudnia to terminy ćwierćfinałów. Półfinały zostaną rozegrane 13 i 14 grudnia, mecz o trzecie miejsce 17 grudnia, a zwycięzca będzie znany następnego dnia. Tytułu mistrza świata broni Francja.

Strefa Ekonomiczna: Sikanie na ulicy. Gdzie TOI TOI?

Film Ala, fot. Czytelnicy, Internet - 2 Września 2022 godz. 8:21
Kierowcy TIR-ów w Specjalnej Strefie Ekonomicznej sikają na potęgę. Stają przed swoimi samochodami i po chwili pod nimi pojawia się kałuża. To błyszcząca plama szczyny. Po czasie jest także i smród. A i widok na sikających w miejscu publicznym mężczyzn nie należy do przyjemnych. Przyjrzeliśmy się sprawie. Męskie sikanie na ulicach to niestety problem powszechny. Przerósł już czas i klasy. Oddawanie moczu w miejscach publicznych to duży problem. Szczyny pozostawiają po sobie nie tylko menele, ale także politycy, celebryci, młodzież, imprezowicze, dzieci, a nawet księża. "Uliczne chamy" załatwiające swoje potrzeby fizjologiczne to kłopot nie tylko koszaliński, ale i większości polskich, ba nawet europejskich miast.  Wracając na nasze podwórko, to problem z sikającymi kierowcami jest spory. Każdego dnia wzdłuż ulicy parkuje kilkanaście, a zdarza się, i że nawet kilkadziesiąt TIR-ów. W pobliżu co prawda znajdują się firmy, w których z pewnością są toalety, ale nie dość, że trzeba do nich dojść, to jeszcze do większości z nich nie zostaniemy wpuszczeni. Zapytaliśmy Roberta Grabowskiego, rzecznika ratusza, jak rozwiązać ten cuchnący problem? - Ta sprawa wymaga natychmiastowego działania - mówi Grabowski. - Co prawda przedstawiciele firm, do których przyjeżdżają te TIR-y informują kierowców o wyznaczonych w Koszalinie miejscach do parkowania. Są one wyposażone w toalety. Życie jednak pokazało, że kierowcy wolą parkować w pobliżu miejsca swojego załadunku bądź rozładunku. Często przyjeżdżają dużo wcześniej i nawet śpią w samochodach, a później załatwiają swoje potrzeby w ten sposób. Dlatego, tak na szybko poprosimy pisemnie zarządy firm, by umożliwiły kierowcom korzystanie z WC. Jeżeli to nie pomoże to być może zdecydujemy się ustawić toaletę TOI TOI, a w przyszłości może nawet zaplanujemy wybudowanie specjalnego parkingu, który będzie wyposażony w prysznice i toalety - wyjaśnia rzecznik.  To melodia przyszłości... A może by tak wziąć przykład z Brytyjczyków. Istnieje tam bowiem taki oto absurdalny przepis: Oddawanie moczu w miejscu publicznym jest w pełni legalne tylko wtedy, kiedy robi się to na prawą tylną oponę swojego samochodu". Nie, raczej ten pomysł nie rozwiąże koszalińskiego problemu z uliczną uryną. Co zatem zrobić? Szczanie na ulicach jest powszechnym miejskim problemem   Chyba wszystkie miejskie  aglomeracje zmagały się z nim. Jak sobie radzono? W Londynie powstały na przykład takie oto pisuary na powietrzu:  Podobne urządzenia pojawiły się w Amsterdamie: Z kolei na ulicach m.in. Goteborga możemy zobaczyć pisuar wyglądający jak studzienka kanalizacyjna:  Jak widać, publiczne załatwianie potrzeb stało się - i to od lat - powszechnym przekleństwem miast. Na tyle ważnym, że doczekało się nawet naukowego opracowania. Tak, tak... W 1998 roku w Łomży wydano przy pomocy finansowej Ministerstwa Kultury i Sztuki pracę zbiorową pt. „Życie po polsku czyli o przemianach obyczaju w drugiej połowie XX wieku”. W tym dziele znajduje się krótka rozprawa zatytuowana: "Jak traktować ludzi sikających na środku ulicy w samo południe”. Jej autorami są dwaj  socjologowie z Uniwersytetu Jagiellońskiego Paweł Bieniek i Wojciech Szumowski. Panowie informują m.in, że najwięcej sikają na ulicy w samo południe Finowie. Głównie sikają w stolicy – w Helsinkach i to „przy pełnej aprobacie lokalnej społeczności, władz i miejscowej policji. Czynność ta jest codzienna, nasila się w soboty i w niedziele, a jej apogeum następuje 30 kwietnia w noc Vappu „kiedy to tysiące Finów wychodzą na ulice, by sobie ulżyć, zrealizować swoją potrzebę oczyszczenia i integracji”.   Rozprawa kończy się podsumowaniem wyników badań. Autorzy stwierdzają, że w Polsce najwięcej  sikają młodzi ludzie. Dlaczego?  Odpowiedź jest na tyle zaskakująca, że musimy ją zacytować: „Eksperci nie są zgodni co do genezy tego zjawiska, jednak czynnik pokoleniowego doświadczenia konsumpcyjnego zdaje się odgrywać istotną rolę. Doświadczenie tranzycji – a może raczej przepływu (moczu) – w przypadku młodego pokolenia mediowane jest poprzez pampersy. Można więc zaryzykować twierdzenie, ze swobodne oddawanie moczu w miejscach publicznych może być pochodną wychowania w pampersach”. A może tak kierowców wyposażyć w pampersy...