Informacja dotycząca polityki plików cookies: Informujemy, iż w naszych serwisach internetowych korzystamy z informacji zapisanych za pomocą plików cookies na urządzeniach końcowych użytkowników. Dalsze korzystanie z naszych serwisów, bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej oznacza, iż użytkownik akceptuje politykę stosowania plików cookies, opisaną w Polityce prywatności. Zamknij.
Koszalin, Poland
KATEGORIA

Wideo

Koszalinianie, a 100 dni rządu

Film Ala, film: Dawid Baranowski - 23 Lutego 2016 godz. 5:14
Co Koszalin, Pomorze Środkowe zyskają na Planie Morawieckiego? Co z drogą ekspresową S11 i modernizacją linii kolejowych na terenie województwa zachodniopomorskiego i wreszcie co z województwem środkowopomorskim. Stanisław Gawłowski i Marek Hok, posłowie Platformy Obywatelskiej  podczas konferencji prasowej oceniali przyjęty przez rząd Beaty Szydło program "Plan na rzecz odpowiedzialnego rozwoju", zwanym potocznie planem Morawieckiego. - Niestety w dokumencie nie ma żadnej oferty dla regionu zachodniopomorskiego. Program jest pusty – powiedział Gawłowski. - Okazało się, że teczka z projektami ustaw pokazywana przez panią Szydło w kampanii wyborczej była wypchana co najwyżej ścinkami gazet. Program dot. 500zł dla każdego dziecka jednak nie dotyczy każdego  dziecka. Bezpłatne leki dla osób 75+ to dopłata w wysokości co najwyżej 3-4zł miesięcznie dla tej grupy wiekowej – stwierdził z kolei poseł Hok. Na podniesienie kwoty wolnej od podatku, pomoc dla frankowiczów, powrót do wieku emerytalnego – po prostu brakuje pieniędzy. Zmniejszenie ratingu, odpłynięcie z giełdy ok. 30% kapitału, zniszczenie trybunału konstytucyjnego, mediów publicznych, inwigilacja w obszarze służb, zniesienie obowiązku szkolnego dla 6-latków, a w konsekwencji brak miejsc w przedszkolach dla 3 latków - dokąd zmierzamy? Co z województwem Środkowopomorskim? Otóż nie planuje się w tej sprawie prowadzenia żadnych działań.

Tytoń za ponad milion złotych

Film ekoszalin za morski.strazgraniczna.pl, fot. i film morski.strazgraniczna.plrski.strazgraniczna.pl, fot. morski.strazgraniczna.pl - 20 Lutego 2016 godz. 15:48
Przeszło tonę krajanki tytoniowej, około 600 kilogramów suszu tytoniowego bez polskich znaków akcyzy oraz maszynę do cięcia liści o łącznej wartości przekraczającej milion złotych ujawnili we wtorek funkcjonariusze Morskiego Oddziału Straży Granicznej. Na prywatnej posesji, w garażu na terenie Chwaszczyna funkcjonariusze Straży Granicznej ujawnili około 100 worków, w których przechowywane były wyroby tytoniowe.Dodatkowo w trakcie działań, zatrzymany został 28-letni, poszukiwany listem gończym mieszkaniec powiatu nowodworskiego. Dalsze postępowanie w tej sprawie prowadzone będzie przez Placówkę Straży Granicznej w Gdańsku.

Gimnazja są potrzebne

Film Dawid Baranowski - 19 Lutego 2016 godz. 17:15
Jaki jest powód tego, by burzyć coś co dobrze funkcjonuje – pytała Magdalena Kochan, posłanka PO podczas zorganizowanego w holu CK 105 pod nazwą "Zamach na edukację. STOP!" spotkania. -       Wzięło w nim udział blisko 100 osób - przedstawicieli różnych środowisk: dyrektorów szkół gimnazjalnych, innych placówek oświatowych, nauczycieli, samorządowców, działaczy  organizacji pozarządowych, ekspertów, naukowców i parlamentarzystów.  – W 2014 roku międzynarodowe badania uczniów przyniosły polskim dzieciom nagrodę pierwszą w świecie – dodała Kochan. – Osiemdziesiąt procent  osób poniżej trzydziestego piątego roku życia, które rzeczywiście było w gimnazjach jest za tym, aby gimnazja zostały. Tak naprawdę nie ma ani jednego środowiska, które opowiadało by się za likwidacją gimnazjów – powiedziała Kinga Gajewska, posłanka PO. Prezydent Koszalina Piotr Jedliński podkreślił, że likwidacja gimnazjów oznacza zwolnienia. - Nie ukrywam, że przejście z dwustopniowego na trzystopniowy system edukacji powoduje to, że pracownicy administracji praktycznie w stu procentach tracą pracę.  

Poszukiwany dzierżwca City Box

Film Ala, film: Dawid Baranowski - 18 Lutego 2016 godz. 6:26
5.027 zł netto, a nie jak było w poprzednim przetargu 5.808 zł – tyle ma wynosić stawka wywoławcza czynszu dzierżawy na City Box. Jutro miasto chce podpisać protokół o nowym przetargu, na ten najbardziej obecnie reprezentacyjnym obiekt w mieście. Odbyło się już spotkanie władz miasta, przedstawicieli Zarządu Budynków Mieszkalnych z dotychczasowym dzierżawcą pawilonu. - Wydzierżawiający złożył oświadczenie, że do 23 lutego przekaże nam obiekt – mówi Wojciech Kasprzyk, wiceprezydent Koszalina. – Nieco wcześniej, bo 19 lutego chcemy podpisać protokół o nowym przetargu. Dwa tygodnie to czas publikacji informacji o przetargu, a później będziemy mogli już mówić o pierwszym przetargu – dodał Kasprzyk. - Obowiązuje nas trzymiesięczny okres wypowiedzenia, czyli termin ten upływa wraz z końcem kwietnia. Nie chcemy jednak tak długo czekać. Dlatego jeżeli uda nam się wydzierżawić obiekt wcześniej, to miato za porozumieniem stron rozwiąże umowę z dotychczasowym dzierżawcą. Chcemy, by ten obiekt jak najszybciej trafił w ręce nowego dzierżawcy i byśmy mogli z niego wszyscy korzystać – dodał wiceprezydent.   Przypomnijmy, City Box to miejska inwestycja zbudowana dzięki dofinansowaniu unijnemu. W tym  800 metrowym pawilonie znajduje się m.in.  restauracja, kawiarnia i galeria. Od ponad miesiąca obiekt, który został uruchomiony rok temu, jest zamknięty. Dotychczasowy dzierżawca zrezygnował z prowadzenia biznesu ze względów ekonomicznych. Po prostu utrzymanie restauracji i galerii sztuki przy tak wysokiej stawce czynszu dzierżawnego okazało się zbyt kosztowne. Złożył więc w ratuszu wypowiedzenie. Władze miasta  nie zgodziły się na skrócenie z trzech do miesiąca  czasu wypowiedzenia. Trzeba wiedzieć, że wyłoniony w przetargu najemca przestał płacić czynsz (ok. 19 tys. zł. netto miesięcznie) w listopadzie ubiegłego roku. Nie ma jednak obaw o to, że miasto straci z tego tytułu pieniądze. Zgodnie z umową na koncie ratusza jest bowiem wynosząca 100 tys. zł. kaucja. Z tym, że ta kwota wystarczy na rozliczenie tylko części należności…

Messi, Suarez, czyli karny strzelony we dwóch

Film Art, film: youtube.com - 16 Lutego 2016 godz. 3:22
To był wręcz kosmiczny karny. Wyczyn Lionela Messiego i Luisa Suareza z niedzielnego meczu z Celtą Vigo zachwycił nie tylko fanów Barcy, ale i kibiców na całym świecie. Także nas, koszalinian. Bramka została jednak strzelona wbrew przepisom... Ten karny nie tylko zachwycił ale i wzbudził wiele kontrowersji. – Jak Messi mógł z karnego zamiast strzelać podawać – zastanawialiśmy się. Mógł…  O wyjaśnienie tej boiskowej sytuacji poprosiliśmy Zbigniewa Przesmyckiego, przewodniczącego Kolegium Sędziów PZPN. - Przepisy gry w piłkę regulują sytuację, w której wykonawca rzutu karnego ma współautora – wyjaśnia Przesmycki.  – Przepisy wyróżniają trzy takie sytuacje: 1.współautor wbiegnie w pole karne lub do łuku pola karnego po wprowadzeniu piłki do gry przez wykonawcę 2.w momencie wprowadzenia piłki do gry nie będzie na pozycji spalonej (tzn. bliżej linii bramkowej niż piłka i przedostatni z zawodników drużyny broniącej) 3.wykonawca zagra piłkę do  przodu to bramka będzie zdobyta prawidłowo W omawianej sytuacji trzeba odnieść się jedynie do warunku 1 ponieważ spełnienie pozostałych dwóch warunków jest oczywiste. Inaczej mówiąc, trzeba  odpowiedzieć na  pytanie, czy Suarez wbiegł w pole karne lub do łuku pola karnego po wprowadzeniu piłki do gry przez Messi’ego, czy też przed jej wprowadzeniem. Jeżeli wbiegł po wprowadzeniu to bramka. A jeżeli wbiegł przed wprowadzeniem to..? Odpowiedź na to pytanie znajduje się Przepisach Gry…   Musimy wiedzieć, że  „bramka” wg przepisów gry oznacza bezpośrednie zdobycie bramki przez wykonawcę rzutu karnego. Tak więc nas interesuje  opcja „nie ma bramki”. Oznacza to, że gdyby Suarez wbiegł w pole karne przed wprowadzeniem piłki do gry przez Messiego, który zdobyłby bramkę bezpośrednim strzałem to rzut karny byłby powtórzony. Jednak w tym przypadku,  traktując zagranie piłki w bok jako „nie ma bramki”, grę należy wznowić rzutem wolnym pośrednim. Na stopklatce jest widoczne, że Suarez jest już w łuku pola karnego (górny lewy róg) przed zagraniem piłki przez Messiego. Oznacza to, że gra powinna być wznowiona rzutem wolnym pośrednim z miejsca w którym Suarez wkroczył do łuku pola karnego. To tyle, stojąc na gruncie Przepisów Gry i nieubłaganego obrazu wideo. W wymiarze praktycznym wiemy jak to jest z tym karaniem za przedwczesne wkraczanie w pole karne. Tak więc, ośmielę się na takie wyznanie: gdybym sędziował ten mecz to pokazałbym na środek boiska…

Policja zatrzymała konwojenta, który ukradł 8 mln zł. To krawiec z Łodzi

Film ekoszalin za wielkopolska.policja.gov.pl, fot. i film: wielkopolska.policja.gov.pl - 15 Lutego 2016 godz. 14:27
Poznańscy policjanci zatrzymali w Łodzi 46-letniego mężczyznę podejrzanego o przywłaszczenie ok. 8 mln zł i udział w zorganizowanej grupie przestępczej. W związku z tą sprawą wcześniej zostały zatrzymane cztery osoby, a trzy jeszcze policjanci poszukują. Fałszywemu konwojentowi grozi teraz nawet 10 lat więzienia. Policjanci z Komendy Wojewódzkiej Policji w Poznaniu zatrzymali 13 lutego br. mężczyznę podejrzewanego o przywłaszczenie ok. 8 mln zł i udział w zorganizowanej grupie przestępczej. To 46-letni Krzysztof W. Policjanci zatrzymali go rano w jednym z domów jednorodzinnych na terenie Łodzi, w którym mieszkał wraz z rodziną.  Policjanci przewieźli zatrzymanego mężczyznę do Poznania, gdzie Prokurator Okręgowy w Poznaniu postawił mu zarzut przywłaszczenia mienia znacznej wartości i udziału w zorganizowanej grupie przestępczej. Na tej podstawie Sąd Rejonowy w Poznaniu zastosował wobec 46-latka środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania. Grozi mu jednak nawet 10 lat więzienia.Przypomnijmy, że do kradzieży ok. 8 mln zł. doszło 10 lipca ub.r. w podpoznańskim Swarzędzu. Dwóch konwojentów weszło do banku, a trzeci niespodziewanie odjechał samochodem. Wkrótce potem porzucone auto znaleziono. Konwojent i pieniądze z samochodu zniknęły.Zatrzymany mężczyzna zatrudnił się w firmie ochroniarskiej pod fałszywym nazwiskiem, całkowicie zmienił wizerunek. Mężczyzna jeździł w konwojach i wzbudzał zaufanie współpracowników. 10 lipca ub.r. wykorzystał moment i odjechał z konwojowanymi pieniędzmi.W związku z tą sprawą poznańscy policjanci zatrzymali wcześniej 4 osoby. Ponadto 3 osoby są jeszcze poszukiwane. Jedną z nich jest Grzegorz Łuczak (na zdjęciu), za którym wydany został list gończy. Policjanci i prokurator przyznają, że kolejne zatrzymania są kwestią czasu.