Bardzo ciekawie przedstawiają się grudniowe propozycje koszalińskiego kina Kryterium. Poniżej przygotowaliśmy krótkie przedstawienie filmów wyświetlanych w ramach popularnych cykli filmowych kina. Będzie też kilka zmian. z którymi warto zawczasu się zapoznać. Dyskusyjny Klub Filmowy, seanse w każdy wtorek o godz:18:00. wyjątkowo 20 i 27 grudnia seanse odbędą się o godz.20:00 w kinie Alternatywa w KBP. Bilety: 9zł - jednorazowy, 30zł – karnet.   6.12 - „Przełęcz ocalonych” godz. 18:00 sala kina Kryterium Reż.: Mel Gibson; obsada: Andrew Garfield, Sam Worthington, Teresa Palmer; gat.: Biograficzny/Dramat/Wojenny; Australia/USA 2016; 131 min. Schyłek drugiej wojny światowej. Armia amerykańska toczy ciężkie walki z Japończykami o każdy skrawek lądu na Pacyfiku. Strategicznym celem jest wyspa Okinawa, której zdobycie może oznaczać ostateczną klęskę Japonii. Wśród setek tysięcy amerykańskich żołnierzy trafia tu Desmond T. Doss, sanitariusz, który ze względu na przekonania odmówił noszenia broni. Traktowany z nieufnością, oskarżany o tchórzostwo, wkrótce udowodni jak bardzo się wobec niego mylono. Podczas najcięższych starć, wielokrotnie ryzykując życiem, wydostaje z ognia walki ponad 70 rannych żołnierzy. Tak rodzi się legenda bezbronnego bohatera.   13.12 - „Światło między oceanami”  godz. 18:00 sala kinaKryterium Reż.: Derek Cianfrance; obsada: Michael Fassbender, Alicia Vikander, Rachel Weisz; gat.: Dramat; Nowa Zelandia/USA 2016; 130 min. Bohater wojenny Tom Sherbourne przyjmuje posadę latarnika na bezludnej wyspie u wybrzeży Australii. Wkrótce przybywa do niego ukochana żona Isabel. Zakochani żyją tu szczęśliwie w rytmie przypływów i odpływów oceanu. Ich największym, niespełnionym pragnieniem jest dziecko. Miesiące bezowocnych starań, dwa poronienia i pogłębiające się uczucie oddalenia zaczyna wpędzać Isabel w depresję. I wtedy zdarza się cud: do wybrzeży wyspy dobija mała łódź, na której pokładzie Tom znajduje martwego mężczyznę i żywe niemowlę. Pod namową Isabel, wiedziony odruchem serca, Tom łamie swoje surowe zasady i godzi się przyjąć dziecko jako własne. Szczęście świeżo upieczonych rodziców wkrótce zaczyna blaknąć, gdy okazuje się, że w okolicy od miesięcy zrozpaczona matka poszukuje zaginionego męża i maleńkiego dziecka.   20.12 - „Marzenia” godz. 20:00, Sala kina Alternatywa Reż.: Renārs Vimba; obsada: Elina Vaska, Andzejs Lilientals, Edgars Samitis; gat.: Dramat; Łotwa 2016; 106 min. Pustka, opuszczone okolice, ścieżka pełna rozmiękłego, maślanego błota. W biednym, drewnianym domku mieszka 17-letnia Raya i jej młodszy brat, Robis. Nikt nie może się dowiedzieć, że ich babcia zmarła. By nie trafić do sierocińca, na różne sposoby usiłują ukryć prawdę. Nie chcąc stracić domu i sadu, wielkiego marzenia ich ojca, Raya próbuje skontaktować się matką, która od lat mieszka w Anglii i nie daje znaku życia. Rezolutna dziewczyna postanawia nawet wziąć udział w konkursie, w którym nagrodą jest wyjazd do Londynu. Między nią a nauczycielem angielskiego rodzi się więź. Raya jest dumna, zaradna. Nauczyła się polegać na sobie i bez kompromisów iść własną drogą. Ale to czasem boli.     27.12 - „Życie animowane” godz.20:00, sala kina Alternatywa Reż.: Roger Ross Williams; obsada: Owen Suskind, Ron Suskind, Jonathan Freeman gat.:     Animacja/Dokumentalny; Francja/USA 2015; 89 min. "Życie animowane" to niezwykle ciepły i poruszający dokument potwierdzający maksymę, że najlepsze scenariusze pisze samo życie. Gdy w wieku trzech lat Owen Suskind zaczął tracić zdolność chodzenia i mówienia, a współczesna medycyna nie była w stanie mu pomóc jego przyszłość wyglądała dosyć ponuro. Na ratunek przyszły animacje z wytwórni Walta Disneya, dzięki którym chłopak zaczął stopniowo reagować na bodźce docierające do niego z ekranu telewizora oraz porozumiewać z najbliższą rodziną.   Grudniowa Szminka Movie wyjątkowo w środę o godz.18:00!   14.12 „Osaczona” Reż.: Farren Blackburn, obsada: Naomi Watts, Oliver Platt, Charlie Heaton, gat.: thriller; Francja/ Kanada/USA 2016, 90min. Życie dziecięcej psycholog Mary Portman (Naomi Watts) legło w gruzach, gdy w wypadku samochodowym zginął jej mąż, a syn został sparaliżowany. Obecnie, z wymagającym stałej opieki Stevenem (Charlie Heaton), zamieszkuje pusty dom w Nowej Anglii. Kiedy w jej gabinecie pojawia się kolejny mały pacjent - Tom (Jacob Tremblay), kobieta zaczyna traktować go z matczyną czułością i w bliskości dziecka odnajduje upragniony spokój. Niestety w trakcie burzy śnieżnej, która nawiedzaokolicę, chłopiec znika bez śladu... Poszukiwania nie przynoszą skutku, a wszyscy dookoła są przekonani, że Tom nie żyje...   Kino Małego Widza jak zwykle w soboty o godz. 12:00; bilety: 10zł   3.12 - „Sekretne życie zwierzaków domowych” Reż.: Chris Renaud, Yarrow Cheney; gat.: Animacja/Komedia; Japonia/USA 2016; 90 min. Jeżeli ktoś myśli, że kiedy zostawia swoje ukochane zwierzaki w domu, one zajmują się wyłącznie tęsknotą za nim, cóż, jest w błędzie. Zwierzaki prowadzą swoje własne, osobne życie, pełne przygód, intryg i zabawy. A ich główne zmartwienie polega na tym, aby ludzie nie dowiedzieli się o ich sekretnych poczynaniach. Kiedy tylko zamykamy za sobą drzwi… wreszcie mogą być sobą.   10.12 - „Bociany” Reż.: Nicholas Stoller, Doug Sweetland; gat.: Animacja/Komedia; USA 2016; 87 min. Bociany przynoszą dzieci... A przynajmniej tak było kiedyś. Teraz bowiem zajmują się dostarczaniem przesyłek dla światowego giganta sprzedaży internetowej Cornerstore.com. Junior to najlepszy kurier w firmie, który na dodatek spodziewa się awansu. Przypadkowo jednak uruchamia Maszynę Produkującą Dzieci. W efekcie na świat zupełnie bezprawnie przychodzi śliczna dziewczynka. Junior nie ma wyjścia — musi podrzucić komuś ten kłopotliwy prezent, zanim szef się zorientuje. Wraz z Tulip, jedyną dziewczyną na Bocianiej Górze, wyrusza na pierwszą w życiu misję „narodziny”. Szalona podróż może sprawić, że powiększy się niejedna rodzina, a bociany odzyskają właściwą rolę w świecie.   31.12 - „Trolle”. Reż.: Mike Mitchell; gat.: Animacja/Familijny/Fantasy; USA 2016; 92 min. Tytułowe trolle to przepełnione radością życia, rozśpiewane stworki, które obdarzono bajecznie kolorowymi włosami, układającymi się w niezwykłe fryzury. Magiczna kraina trolli zmieni się na zawsze, gdy jedna z jej mieszkanek, Poppy, wyruszy z misją ratunkową, która zaprowadzi ją w szeroki, nieznany dotąd świat.    

Budowa drogi S11 na odcinku od Koszalina do Bobolic, nowa siedziba Państwowej Straży Pożarnej w Koszalinie i modernizacja naszego dworca to trzy budżetowe poprawki Stanisława Gawłowskiego, posła PO. Obecnie w sejmie trwają prace w komisjach nad przyszłorocznym budżecie. Dlatego to najlepszy moment na zgłaszanie uwag. Sejm przyjmie budżet państwa w tygodniu przedświątecznym. Stanisław Gawłowski zgłosił trzy poprawki do budżetu państwa. – Wychodząc naprzeciw deklaracjom rządu dotyczącym budowy odcinka drogi ekspresowej S11 z Koszalina do Bobolic złożyłem poprawkę do budżetu i zaproponowałem, by zabezpieczono w nim na ten cel kwotę 300 mln złotych. Dzięki tym pieniądzom prace związane z tą inwestycją mogłyby ruszyć już w przyszłym roku – dodał Gawłowski, który ma nadzieję, że parlamentarzyści PiS-u zagłosują za tą poprawką i ta inwestycja nie tylko słownie, ale faktycznie się rozpocznie. Kolejne dwie poprawki jego autorstwa to budowa nowej siedziby Państwowej Straży Pożarnej w Koszalinie i modernizacja dworca PKP. - Komenda Miejska Państwowej Straży Pożarnej w Koszalinie ma na ukończeniu całą związaną z tą inwestycją dokumentację. W styczniu projekt najpewniej uzyska akceptację i na budowę potrzebne będą pieniądze. A w budżecie na ten cel nie ma ani złotówki. Dlatego wystąpiłem o zabezpieczenie na realizację tego celu kwoty 20 mln złotych – powiedział. Trzecia poprawka posła Gawłowskiego dotyczy dworca PKP w Koszalinie. - Po ubiegłorocznej dyskusji i deklaracji prezydenta Koszalina, że umieści tam jedną z placówek miejskich, uważałem że sprawa modernizacji ruszy z miejsca i koszalinianie zyskają zmodernizowany, piękny dworzec. Mimo deklaracji prezydenta sprawa remontu dworca w Koszalinie nie ruszyła z miejsca. Dlatego zgłosiłem poprawkę w wysokości 20 mln zł, która zabezpieczyć ma pieniądze na modernizację dworca w Koszalinie.

W ostatnim tegorocznym meczu zespół Bałtyk Koszalin CLJ przegrał z wiceliderem, Akademia Piłkarska Pogoń Szczecin 1:6. Koszalinianie prowadzili po strzale z rzutu karnego Mateusza Skonieczki. Niestety w drugiej połowie zespół Bałtyku po szybkiej stracie dwóch bramek, przysłowiowo, się rozsypał, co bezlitośnie wykorzystali gospodarze. Zespół T.Pozorskiego zajmuje 12 miejsce w tabeli. Pogoń Szczecin - Bałtyk Koszalin 6:1 (1:1)Bramki:0:1 - Mateusz Skonieczka - 18'1:1 - Hubert Sadowski - 26' 2:1 - Aron Stasiak - 48'3:1 - Sebastian Nagel - 59'4:1 - Błażej Starzycki - 62'5:1 - Maciej Żurawski - 72'6:1 - Damian Pawłowski - 90'

TEDx zawitał do Koszalina i od razu odniósł sukces. Oto kilka komentarzy, jakie pojawiły się na po tym wydarzeniu:  A Sabina Marcinkowska, niestrudzona w utrwalaniu na zdjęciach najbardziej istotnych dla miasta wydarzeń tak widziała to spotkanie: 

Święta za pasem, najwyższa pora aby zaopatrzyć się w choinkowe ozdoby. Odwiedziliśmy koszalińską fabrykę bombek Glass Color, gdzie świąteczne dekoracje, o czym nie wszyscy wiedzą, produkowane są przez okrągły rok, chociaż szczyt popularności ozdoby osiągają właśnie teraz. W koszalińskim zakładzie wszystko wykonuje się ręcznie. Produkcja ozdób do łatwych nie należy. Szkło podgrzewane jest palnikiem, który osiąga 1000̊ st.C, potem konieczne są kąpiele chemiczne. Efekt końcowy, dostępny w sklepie to wynik pracy dekoratorni gdzie niezbędny jest talent plastyczno-artystyczny i wyobraźnia zatrudnionych tam pań.   W tym roku modna jest kolorystyka zielona, limonkowa i czerwona. Dużym zainteresowaniem ciszą się różnego rodzaju figurki - misie, aniołki, grzybki i mikołaje z workiem lub z prezentem. Poza tym klasyka - koliste bombki, które zawsze cieszą oko. Jeśli chodzi o czubek, to zdecydowanie kupujący wolą szpic, zamiast gwiazdy.      

Święta za pasem, najwyższa pora aby zaopatrzyć się w choinkowe ozdoby. Odwiedziliśmy koszalińską fabrykę bombek Glass Color, gdzie świąteczne dekoracje, o czym nie wszyscy wiedzą, produkowane są przez okrągły rok, chociaż szczyt popularności ozdoby osiągają właśnie teraz. W koszalińskim zakładzie wszystko wykonuje się ręcznie. Produkcja ozdób do łatwych nie należy. Szkło podgrzewane jest palnikiem, który osiąga 1000̊ st.C, potem konieczne są kąpiele chemiczne. Efekt końcowy, dostępny w sklepie to wynik pracy dekoratorni gdzie niezbędny jest talent plastyczno-artystyczny i wyobraźnia zatrudnionych tam pań.   W tym roku modna jest kolorystyka zielona, limonkowa i czerwona. Dużym zainteresowaniem ciszą się różnego rodzaju figurki - misie, aniołki, grzybki i mikołaje z workiem lub z prezentem. Poza tym klasyka - koliste bombki, które zawsze cieszą oko. Jeśli chodzi o czubek, to zdecydowanie kupujący wolą szpic, zamiast gwiazdy.