Po pierwszej połowie Polska przegrywa z Katarem 13:16. Cieszyła postawa w ataku Michała Jureckiego, który zdobył 6 bramek. W reprezentacji Kataru nie do zatrzymania był Capote.
Na początku drugiej połowy Szmal obronił karny, ale przewaga rywali niestety urosła do pięciu trafień. Rojewski miał problemy ze zdobywaniem bramek. Szkoleniowiec Polaków starał się uspokoić poczynania swoich podopioecznych. Kwadrans przed końcem przegrywaliśmy różnicą trzech bramek. Po niezwykle emocjonującej końcówce Polacy ostatecznie przegrali 29:31.
Katar po raz pierwszy w historii zagra w finale Mistrzostw Świata. Nasza reprezentacja w niedzielę zagra z przegranym w drugim półfinale pomiędzy Francją a Hiszpanią