Informacja dotycząca polityki plików cookies: Informujemy, iż w naszych serwisach internetowych korzystamy z informacji zapisanych za pomocą plików cookies na urządzeniach końcowych użytkowników. Dalsze korzystanie z naszych serwisów, bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej oznacza, iż użytkownik akceptuje politykę stosowania plików cookies, opisaną w Polityce prywatności. Zamknij.
Koszalin, Poland
sport

Bruno drugą rakietą

Autor ArtRut / fot. Fb/Marcin Kokot 1 Grudnia 2014 godz. 19:04
W Katowicach odbył się finał ogólnopolskiego turnieju tenisowego KIA CUP o Rakietę Karoliny Woźniackiej "Road to Australia".

Duży sukces odniósł Bruno Kokot. Koszalinianin zajął ostatecznie drugie miejsce.

 Bruno Kokot prowadzony przez trenerów Pawła Wykrzykowskiego i Grzegorza Sułka musiał w katowickim turnieju rozegrać dziesięć meczów. Zajęło mu to niemal dziewięć godzin. Pojedynki były niezwykle zacięte i doszło w nich aż do 22  super tie-break'ach.

Następny artykuł

Czytaj też

TOYOTA AIRPRESS TWIN SERIES OPEN 2024 zakończony

Art za FB/Koszalin Open - 24 Czerwca 2024 godz. 10:57
Koszalińskie święto tenisa trwało dwa tygodnie. W tym czasie odbyły się dwa turnieje turnieje TOYOTA AIRPRESS TWIN SERIES OPEN 2024 podczas których rozegrano kilkadziesiąt meczów. Na ceglanych kortach Klubu Tenisowego Bałtyk zaprezentowali się zawodnicy z różnych państw z Europy - m.in. Ukrainy, Szwajcarii, Niemiec i Szwecji. W puli nagród znajdowało się 15 tysięcy USD. A do tego zwycięzcy dopisali punkty do światowego rankingu ATP. W finale singla mężczyzn Szwed John Hallquist Lithen pokonał Szwajcara Luca Staeheliego 6:7 (0:7), 7:5, 6:0. Zmaganiom tenisistów towarzyszyło wiele imprez, m.in. koncertów. Gościem specjalnym był Dariusz Łukaszewski, prezes Polskiego Związku Tenisowego. Na kortach nie zabrakło także polityków i samorządowców z senatorem Stanisławem Gawłowskim i prezydentem Koszalina, Tomaszem Sobierajem włącznie.  W niedzielnym finale debla zaprezentował się pochodzący z Koszalina Bruno Kokot. Grając razem z Pawłem Juszczakiem ulegli deblowi szwedzkiemu Henrikowi Bladeliusowi i Jackowi Karlssonowi Wistrandowi 4:6, 3:6.