Informacja dotycząca polityki plików cookies: Informujemy, iż w naszych serwisach internetowych korzystamy z informacji zapisanych za pomocą plików cookies na urządzeniach końcowych użytkowników. Dalsze korzystanie z naszych serwisów, bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej oznacza, iż użytkownik akceptuje politykę stosowania plików cookies, opisaną w Polityce prywatności. Zamknij.
Koszalin, Poland
sport

Bałtyk zagra z outsiderem

Autor Patryk Pietrzala 29 Października 2014 godz. 15:35
Piłkarze Bałtyku Koszalin nie wygrali od kilku spotkań, jednak ich forma systematycznie rośnie. Kolejnym rywalem drużyny prowadzonej przez trenera Łukasza Korszańskiego będzie Rasel Dygowo.

Piłkarze Bałtyku Koszalin czekają na wygraną już ponad dwa miesiące, to zdecydowanie zbyt długo biorąc pod uwagę fakt, iż biało – niebiescy byli w poprzednim sezonie w samym czubie tabeli. - Z czasem wszystko zacznie działać, w przyszłości wyniki będą na pewno znacznie lepsze – przekonują piłkarze trenera Łukasza Korszańskiego. Wystarczy przypomnieć, że od momentu zwycięskich derbów z Gwardią, Bałtyk nie wygrał jeszcze ani jednego spotkania.

 

Na szczęście biało – niebiescy urywają punkty teoretycznie lepszym drużynom i w ten sposób nie spadają w dół tabeli. Dobrym przykładem jest pojedynek z Gryfem Wejherowo, zeszłorocznym drugoligowcem. Bałtyk był skazywany na pożarcie, a tymczasem walczył jak równy z równym i wywalczył cenny remis (4:4). - Musimy poprawić naszą grę w obronie, a reszta przyjdzie sama. Zbyt wiele błędów w defensywie sprawia, że mamy problemy z regularnym wygrywaniem – mówił niedawno bramkarz Bałtyku, Maciej Dulewicz.

 

Następnym rywalem Bałtyku będzie Rasel. Drużyna z Dygowa to czerwona latarnia trzeciej ligi Bałtyckiej. Cztery wywalczone punkty w dwunastu meczach mówią same za siebie. Podopieczni trenera Korszańskiego nie będą mieli żadnych usprawiedliwień na ewentualne niepowodzenie z ekipą z Dygowa. Czas przerwać złą passę i wywalczyć komplet punktów z ostatnią drużyną rozgrywek.

 

 

 

 

 

Następny artykuł