- Sobotni rywal jest beniaminkiem i w tym spotkaniu jesteśmy faworytem. Mimo tego należy zachować czujność, bo chwila przestoju może źle się dla nas skończyć. Od początku spotkania musimy pokazać charakter i wyjść skupieni na mecz. Tego zabrakło w Olsztynie. Mamy nadzieję, że osoby, które wybiorą się na nasze spotkanie będą mogły zobaczyć walkę, skuteczna i zespołową grę. Zapraszamy wszystkich serdecznie. Sobota godz. 15.00. - na spotkanie zaprasza szkoleniowiec Piotr Stasiuk.
Podopieczni Piotra Stasiuka w trwającym sezonie należą do czołówki. W sześciu meczach jakie rozegrali koszalinianie odnieśli cztery zwycięstwa. Na inauguracje Gwardziści we własnej hali wygrali z AZS-em UKW Bydgoszcz 26:15. Następnie wygrali z Alfą 99 Szczelno 26:23. Pierwszą gorycz porażki Gwardia musiała przełknąć w trzeciej serii, w której aktualny lider rozgrywek o mistrzostwo II ligi - MKS Grudziądz w Koszalinie wygrał 23:26. Kolejny pojedynek, Gwardia ponownie wygrała, tym razem na wyjeździe z SMS-em II Gdańsk 26:23. Natomiast w piątej serii zawodnicy z Fałata 34 ograli Tytanów Wejherowo 25:20. W ostatniej kolejce Gwardziści doznali drugiej ligowej porażki, w Olsztynie musieli pogodzić się z porażką z miejscowym Szczypiorniakiem 25:28.
W dotychczas rozegranych pięciu meczach Cartusia wywalczyła pięć punktów. Sezon zawodnicy z Kartuz rozpoczęli od remisu z Tytanami Wejherowo 21:21. W kolejnym meczu przegrali w Olsztynie z miejscowym Szczypiorniakiem Olsztyn 24:26. Pierwsze ligowe zwycięstwo przyszło w trzeciej serii spotkań, wówczas drużyna z Kaszub ograła 32:23 zespół Wybrzeże II Gdańsk. Następnie musieli uznać wyższość GKS Żukowo 20:33. Natomiast w ostatniej kolejce wygrali z LKS Kęsowo 30:20. Wszystkie punkty Cartusia wywalczyła we własnej hali. Miejmy nadzieję, że w sobotę 25 października zła wyjazdowa seria nie zostanie przełamana.
Mecz odbędzie się 25 października, w hali Gwardia przy ul. Fałata 34. Początek spotkania o godzinie 15:00. Wstęp bezpłatny.