Informacja dotycząca polityki plików cookies: Informujemy, iż w naszych serwisach internetowych korzystamy z informacji zapisanych za pomocą plików cookies na urządzeniach końcowych użytkowników. Dalsze korzystanie z naszych serwisów, bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej oznacza, iż użytkownik akceptuje politykę stosowania plików cookies, opisaną w Polityce prywatności. Zamknij.
Koszalin, Poland
kultura

Rozszerzamy pole działania

Autor Robert Kuliński/ fot. arch. prywatne 10 Października 2014 godz. 17:18
Już pod koniec października rusza kolejna edycja cyklu koncertów pod hasłem Unplugged w Studiu Koncertowo – Nagraniowym Radia Koszalin. Z pomysłodawcą muzycznych imprez bez prądu, Adrianem Adamowiczem rozmawia Robert Kuliński.

To już kolejna , czwarta edycja cyklu Unplugged. Każda z minionych miała swój niepowtarzalny charakter, jak będzie w tym roku?

 - Dokładam wszelkich starań, aby każdy sezon czymś się wyróżniał. Tak jest i tym razem. Tegoroczna edycja nie będzie się skupiać wyłącznie na artystach z naszego regionu. Muszę przyznać, że po 23 koncertach, jest coraz trudniej znaleźć wykonawców, którzy daliby radę i chcieliby zagrać  akustycznie na naszej scenie. Stąd też pomysł, aby rozszerzyć pole działania. Przynajmniej na razie do granic naszego kraju.(śmiech)

Co usłyszymy na początek?

 - Już 30 października wystąpi u nas Back To The Ocean, czyli Agnieszka Olszewska – Kaczmarek, która wystąpiła  całkiem niedawno w koszalińskim klubie solowo. Tym razem będzie to cały zespół w pełnym składzie. Jest to też okazja dla artystki, żeby zarejestrować u nas swoje nowe utwory, które prawdopodobnie pojawią się na płycie.

Kogo można się spodziewać w następnych miesiącach?

 - W listopadzie zagra u nas doskonale znana w Koszalinie grupa De Rzuki, która wykonuje piosenki Beatlesów. Pierwsze gwiazdy zaczną się pojawiać od grudnia. Będą to wykonawcy, którzy pochodzą z naszego regionu, którym udało się zaistnieć na scenie ogólnopolskiej. Przed samymi świętami pojawi się Adam Krylik, co ma związek nie tylko z jego solową płytą. Obecnie pracuje nad piosenkami świątecznymi, więc idealnie wpasuje się w grudniową aurę. W styczniu wystąpi Kasia Klich i Yaro, a w lutym zagości u nas Indios Bravos. Następnie znowu pojawi się osoba pochodząca z naszego regionu, czyli Kasia Cerekwicka. W kwietniu z kolei zagra Ras Luta, czyli znów posłuchamy rytmów bardziej „bujających”. Natomiast w maju gościć będziemy  kolejną piękną kobietę, czyli Anię Dąbrowską. W czerwcu wzorem poprzednich dwóch edycji, gdzie spotkało się kilkunastu muzyków pod szyldem Koncert w Kratkę, czy Czesław Niemen, przygotowujemy projekt, który roboczo nazywamy Tribute to Depeche Mode. Być może uda się zorganizować ten koncert zupełnie inaczej niż dotychczas, ale to dość odległy termin, więc jeszcze nie chcę zdradzać szczegółów. Oczywiście, jak co roku wszystkie koncerty są niebiletowane. Wystarczy zarezerwować miejsce  telefonicznie lub mailowo.

Czyli można utwory Depeche Mode zagrać akustycznie.

 - Niektórzy tak twierdzą. Ja im wierzę i chciałbym to usłyszeć.

Wspomniał pan o tym, że póki co poszukiwania artystów do udziału w koncertach ograniczają się do granic Polski. Oczywiście rozumiem, że był to żarcik, ale jeśli byłaby możliwość zaproszenia artysty z zagranicy, to kogo chciałby pan usłyszeć na scenie Radia Koszalin?

 - Bardzo bym chciał, żeby przy naszym Petrofie pojawił się Tom Waits.

W tym roku wśród wykonawców nie ma żadnego zespołu typowo rockowego, czy nie oznacza to, że zaczyna pomału wyczerpywać się zapas artystów do udziału w Unplugged?

 - Szukałem różnych muzyków, mniej lub bardziej znanych. W tym roku wystąpią ci wykonawcy, z którymi udało się dokończyć rozmowy. Są tacy artyści, jak np. Strachy Na Lachy, którzy nie chcą się dać namówić na formułę akustyczną. Dzwoniłem rok temu, dzwoniłem w tym roku, ale zadzwonię  także w przyszłym. Może wtedy Grabaż zmieni podejście i zechce inaczej zaaranżować utwory. Myślę, że mimo wszystko jest różnorodnie, tak jak za każdym razem. Co prawda nie zagra tak mocny zespół, jak w poprzedniej edycji Materia , ale za to mamy dwa „bujające” składy jakich wcześniej nie było. Jestem pewien, że nie będzie nudno.

Dziękuję za rozmowę.

Poprzedni artykuł
Następny artykuł