Kapela powstała na początku 2012r. w Gdańsku. Oprócz kilku mniejszych koncertów może pochwalić się występami na licznych festiwalach, takich jak m.in. Soundrive i Streetwaves. Większość zespołów gitarowych trzyma się formy, która jest nieustannie powielana. Z Wilgą było inaczej – formacja zaprezentowana świeże podejście do gatunku. Trójmiejska formacja zagrała z jednej strony rockowe instrumentalne kawałki, zaś z drugiej – emocjonalnie brzmiące ballady. Sobotniego wieczoru kwartet zaprezentował publiczności zwiewne, a jednocześnie bogato zaaranżowane i niebanalne piosenki.
Znamiennym jest, że muzycy nie zagrali jeszcze nawet 20 koncertów, a na koncie mają już m.in. współpracę z jedną z najciekawszych młodych polskich grup – Enchanted Hunters. Ich nastrojowe piosenki na przypadły do gustu publiczności zgromadzonej w koszalińskim Clubie 105. Czworo przyjaciół, którzy tworzą zespół – Mateusz Danek (wokal, gitara), Kamil Hordyniec (bas), Szymon Wegner (wokal, gitara, instrumenty klawiszowe) i Jacek Rezner (perkusja) – w interesujący sposób korzystają z dorobku amerykańskiej muzyki gitarowej i brytyjskiej elektroniki.
Obecnie Wilga kończy pracę nad pierwszym albumem. Został samodzielnie zarejestrowany i zmiksowany w ich prywatnym studiu w Gdańsku. Utwory kapeli prezentują zaskakującą i konkurencyjną na rodzimym rynku jakość. Muzykom można „przypiąć łatkę” kwartetu ze sporym potencjałem, który konsekwentnie rozwijają. Ci, którzy widzieli ich sobotni koncert mogą byli pod wrażeniem wykonawczej precyzji i drobiazgowej dbałości o brzmienie.