Głównym celem inicjatywy jest trwała zmiana nawyków żywieniowych dzieci poprzez zwiększenie udziału owoców i warzyw w ich codziennej diecie oraz propagowanie zdrowego odżywiania poprzez działania towarzyszące o charakterze edukacyjnym. W naszym kraju program skierowany jest do ok. 1,3 mln dzieci, które uczęszczają regularnie do szkół podstawowych. W jego ramach pociechy otrzymują kilka razy w tygodniu porcje owocowo-warzywne, które spożywają w szkole.
Do programu przystąpiły koszalińskie szkoły podstawowe, m.in. SP1, SP4, SP6, SP7, SP9, SP10, SP13, SP17 i SP21. – Współpracujemy z firmą „Smakosz” ze Świdwina. W naszej szkole do programu przystąpiło 214 dzieci. – informuje Dorota Jędrak, z SP1 w Koszalinie. – W naszej szkole z programu „Owoce i warzywa w szkole” korzysta 187 uczniów. Objęte nim są klasy pierwsze, drugie i trzecie. – podaje Ewa Grochal, sekretarz SP4. – Szkoła Podstawowa nr 6 od kilku lat uczestniczy w programie. W tym roku również się do niego zgłosiliśmy. – twierdzi Marianna Niewiarkiewicz-Czerny, z SP6.
- Liczba dzieci z naszej szkoły uczestniczących w programie (klasy I-III) wynosi 306. – komentuje Aleksandra Błażejewska, sekretarz SP9. – W Szkole Podstawowej nr 10 do programu przystąpiły dzieci z klas I-III, których rodzice pisemnie wyrazili zgodę na uczestnictwo w nim. Jest to ok. 300 uczniów. – informuje Magdalena Marciniak, sekretarz SP10. – Obecnie w programie będzie brało udział 153 uczniów naszej szkoły. – podaje Anna Wilmańska, wicedyrektor Szkoły Podstawowej nr 13.
Dzieci otrzymują jabłka, gruszki, truskawki, borówki amerykańskie, marchewkę, słodką paprykę, rzodkiewki, pomidorki, kalarepę, a także soki owocowe i warzywne. Każda pociecha uczestnicząca w programie otrzymuje jednorazowo porcję składającą się z jednego produktu owocowego i jednego produktu warzywnego. Owoce, warzywa i soki nie mogą zawierać np. dodatku soli i cukru.