Sinusoida – tak można określić formę koszalińskiej drużyny. Po fenomenalnym początku i meczach bez porażki, gwardziści zaczęli przegrywać. I to nawet z zespołami niżej notowanymi. Trójkolorowi zatracili skuteczność, która w pierwszych kolejkach nie była dla nich problemem. Stare demony powróciły, bo w końcu podobna sytuacja miała miejsce w poprzednim sezonie, gdy dobrze dobrany zespół zawodził w sytuacjach podbramkowych.
Gwardziści powinni jak najszybciej zapomnieć o dwóch ostatnich spotkaniach. W czwartej kolejce podopieczni trenera Tadeusza Żakiety przegrali w koszalińskich derbach z Bałtykiem, a tydzień później dostali lanie (1:5) na własnym boisku od Gryfu Wejherowo. Co zawiodło? Koncentracja, skuteczność i konsekwencja. Jedno jest pewne, trójkolorowi są dobrym zespołem, który potrafi grać widowiskowo i efektywnie, jednak w drużynie musi się coś zmienić, by wyniki były nieco lepsze.
Pogoń II Szczecin to drużyna do ogrania. „Portowcy” mają na swoim koncie zaledwie cztery punkty, co daje im czwarte miejsce od końca. Dla koszalińskich piłkarzy kluczowym elementem będzie skład gospodarzy, którzy mogą być wspomagani przez zawodników z pierwszej drużyny. Można być pewnym, że gwardziści będą zdeterminowani, by poprawić swoją sytuację w tabeli, dlatego można spodziewać się ciekawego spotkania i walki z obu stron.