Tuż przed podpisaniem kontraktu w Koszalinie, Wrona grał dla Gimbasketu Wrocław. 21-letni zawodnik miał być w AZS uzupełnieniem strefy podkoszowej (205 cm). Początkowo Wrona miał podpisaną umowę na dwa lata, był więc pewniakiem do składu Akademików w sezonie 2014/2015. - Odbyliśmy kilka rozmów z trenerem Miliciciem i doszliśmy do wniosku, że najlepszym rozwiązaniem dla mnie będzie wyjazd do drużyny pierwszoligowej, w której będę miał nieco więcej szans na wykazanie się – skomentował Wrona.
21-letni środkowy zagrał w biało – niebieskich barwach w ośmiu spotkaniach, w których zebrał jedną piłkę. Sokół to zespół, który nieprzerwanie od kilku lat gra na pierwszoligowych parkietach. Wrona będzie miał z pewnością nieco więcej szans na grę w Łańcucie, co może pozytywnie wpłynąć na rozwój jego kariery.