Informacja dotycząca polityki plików cookies: Informujemy, iż w naszych serwisach internetowych korzystamy z informacji zapisanych za pomocą plików cookies na urządzeniach końcowych użytkowników. Dalsze korzystanie z naszych serwisów, bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej oznacza, iż użytkownik akceptuje politykę stosowania plików cookies, opisaną w Polityce prywatności. Zamknij.
Koszalin, Poland
kultura

Święto wojska i wiernych

Autor Robert Kuliński 15 Sierpnia 2014 godz. 18:47
Piętnasty dzień sierpnia to czas szczególny dla armii oraz katolików, czyli Święto Wojska Polskiego upamiętniające Cud nad Wisłą oraz Święto Matki Boskiej Zielnej.

Tradycyjnie pod pomnikiem Józefa Piłsudskiego odbyła się uroczysta zmiana warty. Zostały przyznane także awanse dla oficerów i podoficerów 8 Pułku Przeciwlotniczego oraz kilku rezerwistów. Wręczone zostały odznaki i ordery honorowe w tym, m.in. Złoty Medal Stowarzyszenia Piłsudczyków za szczególny

wkład w podtrzymywanie tradycji piłsudczykowskich dla płk Józefa Kisielnickiego, prezesa koszalińskiego Zarządu Rejonowego Związku Wojska Polskiego.

Po przemówieniu Prezydenta Miasta  w ramach Apelu Pamięci zadudniły salwy honorowe. Kwiaty pod pomnikiem marszałka Józefa Piłsudskiego złożyli przedstawiciele władz samorządowych, reprezentacje ugrupowań politycznych i stowarzyszeń. Patriotycznej atmosfery

dopełniło uroczyste zawieszenie flagi oraz defilada pododdziałów koszalińskiej jednostki.


Kolejną uroczystością, która przyciągnęła wielu uczestników była msza święta pod przewodnictwem Księdza Kardynała Kazimierza Nycza, Metropolity Warszawskiego w Sanktuarium na Górze Chełmskiej. W swoim kazaniu

duchowny zwrócił uwagę na złą kondycję współczesnej rodziny i strach przed narodzinami dziecka.

Odbyło się tradycyjne poświęcenie wianków kwietnych, bukietów i traw. Po eucharystii odbył się piknik rodzinny nieco zakłócony przez deszcz, ale jak twierdzili uczestnicy, spotkania w sanktuarium Matki Boskiej Trzykroć Przedziwnej mają swój wyjątkowy nastrój.

Przyszłam tutaj wraz z wnuczkami na pieszo z Sianowa. - Mówi

Elżbieta Król. – Wspólnie modliliśmy się o błogosławieństwo naszej rodziny. Bardzo podobała mi się oprawa  całej mszy, piosenki śpiewane przez młodych i kazanie Kardynała Nycza były wspaniałe.

Wzięliśmy udział w Pielgrzymce Rodzin już po. raz trzeci z rzędu. - Tłumaczy Paweł Szpak  - To jest super przedsięwzięcie. Daje  przygotowanie duchowe. To taka specyficzna możliwość dla małżonków, żeby się nakarmić słowem. Msza i sam piknik to wyjątkowa okazja, aby spędzić czas w gronie ludzi z wartościami. To jest niezwykle ważne, że podczas

tego typu wydarzeń możemy poczuć wspólnotę, bo kościół to przede wszystkim wspólnota.

Przyjechałem z żoną i dwójką dzieci. - Mówi Andrzej Kwiatkowski z Radosławia. - Odwiedzamy to miejsce co roku. Należymy do Kościoła Domowego, więc udział w Pielgrzymce Rodzin jest niejako wpisany w nasze działania. Głównym celem naszego przyjazdu tutaj było podziękowanie Bogu za naszą rodzinę i małżeństwo.

Pomimo deszczu  wierni spędzili czas w radosnej i rodzinnej atmosferze.

Poprzedni artykuł
Następny artykuł