Informacja dotycząca polityki plików cookies: Informujemy, iż w naszych serwisach internetowych korzystamy z informacji zapisanych za pomocą plików cookies na urządzeniach końcowych użytkowników. Dalsze korzystanie z naszych serwisów, bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej oznacza, iż użytkownik akceptuje politykę stosowania plików cookies, opisaną w Polityce prywatności. Zamknij.
Koszalin, Poland
sport

Polska, Biało-Czerwoni….

Autor Realizacja: Marcin Golik / kreatywnie.org 23 Lipca 2014 godz. 20:46
Filmowa relacja z dwumeczu CEV Europejskiej Ligii w siatkówce kobiet Polska - Hiszpania, który miał miejsce 11 i 12 bm. w Hali Widowiskowo-Sportowej w Koszalinie. Przeżyjmy to jeszcze raz. Warto!

Czytaj też

Rusza sprzedaż biletów na Grand Prix

Patryk Pietrzala - 18 Lipca 2014 godz. 13:21
Po dwóch spotkaniach w ramach Ligi Europejskiej, Koszalin będzie po raz kolejny gościł siatkarki reprezentacji Polski, które wystąpią w World Grand Prix. W porównaniu do Ligi Europejskiej, World Grand Prix jest znacznie bardziej prestiżową imprezą. To będzie turniej na najwyższym siatkarskim poziomie. Jak na razie Hala Widowiskowo – Sportowa jest szczęśliwym obiektem dla naszych reprezentantek, ponieważ podopieczne trenera Piotra Makowskiego wygrały tutaj wszystkie trzy spotkania (dwa z Hiszpanią i jeden ze Szwajcarią).   Ceny biletów nie uległy zmianie i będą na takim samym poziomie jak podczas meczów Ligi Europejskiej. Tym razem jednak Hala Widowiskowo – Sportowa oferuje dwa mecze dziennie. Warto dodać, że zwycięska drużyna zapewni sobie udział w Wielkim Finale Cyklu World Grand Prix, a ten odbędzie się tydzień później w Tokio.   Turniej World Grand Prix odbędzie się w dniach 15 i 16 sierpnia. Bilety można kupować od dzisiaj (18.07) od godziny 12:00. Bilety w cenach: 30 złotych - jednodniowy ulgowy, 45 złotych - jednodniowy normalny, 50 złotych - ulgowy dwudniowy, 80 złotych - normalny dwudniowy, 100 złotych - rodzinny jednodniowy 2+2, 95 złotych - rodzinny jednodniowy 2+1, do nabycia w kasach Hali Widowiskowo-Sportowej w godzinach ich otwarcia, w biurze Hali w godzinach 10-15 oraz za pośrednictwem strony internetowej www.bilety.koszalin.pl  

Tłumy kibiców na HWS

Patryk Pietrzala - 14 Lipca 2014 godz. 15:44
W miniony weekend koszalińska Hala Widowiskowo - Sportowa była gospodarzem wyjątkowego wydarzenia. W ramach Ligi Europejskiej na parkiecie pojawiły się reprezentacje Polski i Hiszpanii. Spotkania w ramach Ligi Europejskiej były z pewnością najciekawszym wydarzeniem minionego weekendu. Nasze miasto było po raz kolejny gospodarzem meczu reprezentacji siatkarek i co najważniejsze, biało – czerwone podtrzymały świetną serię i zanotowały drugą (3:0) i trzecią (3:1) wygraną w historii swoich występów w Koszalinie.   Mecze z Hiszpanią cieszyły się sporym zainteresowaniem wśród mieszkańców naszego miasta. Z okazji prestiżowych spotkań, dostawiono dodatkowe trybuny, które mogły pomieścić kolejne 200 osób (sektor Y). Łącznie, w miniony weekend, Halę Widowiskowo – Sportową odwiedziło 6700 kibiców.   Podczas pierwszego meczu na trybunach zasiadło 3300 osób, a dzień później (sobota 12.07) trybuny były niemal wypełnione (3400 kibiców). Dodatkowe trybuny będzie można dostawiać podczas innych sportowych wydarzeń, jak chociażby spotkania koszalińskiego AZS.  

Polki ponownie wygrywają

Artur Rutkowski / fot. Karolina Derlecka - 12 Lipca 2014 godz. 22:12
W drugim meczu Ligi Europejskiej reprezentacja Polski wygrywa z Hiszpanią 3:1 (25:19, 24:26, 25:18, 25:21). Była to trzecia wygrana Polek w Koszalinie. Najlepszą zawodniczką spotkania została Joanna Wołosz, kapitan biało-czerwonych. Mecz rozpoczął się od długiej wymiany piłek, którą Polki wygrały dzięki znakomitej kontrze Wójcik.  Po słabej zagrywce Wołosz, biało-czerwone oddały prowadzenie. Od stanu 2:2 naszym reprezentantkom udało się wyjść na trzypunktowe prowadzenie. Następnie w krótkim czasie straciły prowadzenie (5:5). Ostatnie chwile przed przerwą techniczną należały do naszych zawodniczek, dzięki Zaroślińskiej schodziły na przymusową przerwę z zaliczką dwóch punktów.     Hiszpanki, grały zdecydowanie lepiej niż w pierwszym spotkaniu, nie odpuszczając doprowadziły do remisu (9:9). Jednak Polki nie dawały za wygraną i  po dwóch przerwach technicznych było 16:12. W dalszej części seta  utrzymywała się dobra gra gospodyń. Przy stanie 19:14 Puscual Saurin poprosił o czas dla swoich podopiecznych. Przerwa pomogła Hiszpankom, szybko odrobiły dwa punkty. W końcówce seta więcej zimnej krwi zachowały gospodynie, które  ostatecznie wygrały 25:19.   Początek drugiej części spotkania rozpoczął się podobnie, jak pierwsza (2:2). Następnie inicjatywę przejęły Hiszpanki, wyszły na dwupunktowe prowadzenie (2:4). Niedługo później podwyższyły do trzech "oczek" (3:6). Kolejne minuty były wyrównane. Nasze zawodniczki szybko zaczęły odrabiać straty i już na kolejną przerwę techniczną schodziły z przewagą trzech punktów. Hiszpanki, w tym spotkaniu grały zdecydowanie bardziej konsekwentnie, czego efektem był szybko wywalczony remis 17:17.   W kolejnych minutach proste naszych reprezentantek doprowadziły do emocjonującej końcówki seta. Polki przy stanie 24:23, miały piłkę setową, rywalki ją obroniły i to właśnie one wyszły na prowadzenie. Ostatecznie set zakończył się zwycięstwem Hiszpanek 24:26. Trzeba dodać, że podczas trzech meczów jakie Polki rozegrały w Koszalinie, pierwszy raz straciły seta.   Podbudowane zwycięstwem seta Hiszpanki zaczęły grać lepiej w ataku. Sprawiały tym nie małe problemy polskiej obronie. Spotkanie się wyrównało, a dziewczyny grały punkt za punkt - do stanu 8:8. Następne punkty zdobywały przyjezdne. Po bloku autowym biało-czerwonych było 8:11.   W kolejnych akcjach więcej szczęścia miały nasze reprezentantki, dzięki skutecznemu blokowi objęły prowadzenie 13:12. Po odzyskaniu prowadzenia łatwiej grało się Polkom i na przerwę techniczną schodziły z wynikiem 16:14.   Kolejne trzy punkty z rzędu zdobyły Hiszpanki, z czego dwa Gonzalez. Polki dzięki dobrej grze Kąkolewskiej odzyskały prowadzenie. Najpierw skutecznie wyskoczyła do bloku z Wołosz, chwilę później Kąkolewska zdobyła cenny osiemnasty punkt.   Końcówka seta należała do naszych dziewczyn, które wygrały go pewnie - do osiemnastu. Po trzech setach było 2:1 dla biało-czerwonych.   Czwarty set rozpoczął się długą wymianą, którą  wygrały podopieczne Piotra Makowskiego. W kolejnych minutach przewaga Polek rosła, a po długim skosie Zaroślińskiej prowadziły 7:4. Hiszpanki szybko zniwelowały straty i to one na przerwę techniczną schodziły z prowadzeniem 7:8. Następnie podwyższyły prowadzenie do dwóch punktów (9:11). Kolejne minuty to "koncertowa" gra Polek, które po ataku nad blokiem Twardowskiej na przerwę techniczną schodziły z przewagą trzech punktów.   W końcówce seta nasze reprezentantki nie pozwoliły już zdobyć przewagi rywalkom i przy głośnym okrzyku fanów "Ostatni" Sikorska skończyła mecz skuteczną zagrywką. Polki znowu wygrały, tym razem 3:1. Najlepszą zawodniczkom została Joanna Wołosz, grająca z numerem 14.  

Łatwe zwycięstwo

Artur Rutkowski - 19 Stycznia 2014 godz. 14:17
W sobotę 18 stycznia na parkiet powrócili szczypiorniści Gwardii Koszalin, którzy w pierwszym meczu w 2014 roku rozgromili przedostatnią w tabeli drugiej ligi - Alfę Strzelno 37:19.