To były pierwsze ogólnopolskie zawody organizowane w Kołobrzegu. Na razie jednak nie udało się organizatorom zaprosić większej liczby ekip, dlatego większość drużyn, które wystartowały w turnieju, przyjechały z pobliskich miast i miasteczek.
W kategorii 53 kilogramy startował Damian Korbus, który zdobył jedyny złoty medal. - Przesunęliśmy go kategorię wyżej, chociaż waży zaledwie 49 kg. Damian poradził sobie bardzo dobrze z silniejszymi, cięższymi i starszymi przeciwnikami. Jestem niezwykle zadowolony z jego startu, bo wiemy, że Damian będzie mógł bić się o medale na mistrzostwach LZS – powiedział trener ZKS Koszalin, Dawid Kret.
W tej samej kategorii startował Dawid Jaremko. - Dawid miał trochę problemów, przez co nie trenował. To wybiło go z rytmu i jego walki nie przebiegały po naszej myśli – podsumował trener Kret.
Kolejnym reprezentantem Koszalina był Michał Złomiańczuk (73 kg). - Wywalczony medal przez Michała był sporą niespodzianką, ponieważ ten zapaśnik trenuje z nami od niedawna. Jednak sądzę, że jego czas na mistrzostwa LZS jeszcze nadejdzie – skomentował trener Kret.
W kategorii 59 kg wystąpili dwaj bracia – Dębce. - Młodszy z nich, Adam, zajął piątą pozycję, jednak może liczyć na powołanie. Starszy – Dawid, powinien spisać się lepiej – stwierdził trener Kret.
Dekoracji zwycięzców dokonywał Władysław Stecyk, jeden z najlepszych zapaśników w Polsce, wicemistrz olimpijski. - Młodzież, która była dekorowana z jego rąk, mogła poczuć się naprawdę dumnie – stwierdził trener Kret.