Informacja dotycząca polityki plików cookies: Informujemy, iż w naszych serwisach internetowych korzystamy z informacji zapisanych za pomocą plików cookies na urządzeniach końcowych użytkowników. Dalsze korzystanie z naszych serwisów, bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej oznacza, iż użytkownik akceptuje politykę stosowania plików cookies, opisaną w Polityce prywatności. Zamknij.
Koszalin, Poland
kultura

Dzień pełen miłości

Autor Alina Konieczna / fot. www.zdjecia.biz.pl 14 Lutego 2014 godz. 6:15
Co tam złość, nienawiść, zawiść, niechęć i sto tysięcy innych negatywnych uczuć. Dzisiaj to miłość jest najważniejsza. Bo dziś – czy tego chcemy, czy nie – mamy walentynki.

Dobrych parę lat temu, w czasach dawno minionych, o Dniu Zakochanych nikt nawet nie myślał. Wtedy z wielką pompą obchodzony był Dzień Kobiet. 8 marca, panie były obdarowywane przydziałowymi rajstopami i czerwonymi goździkami, a panowie mieli okazję do spełniania toastów - za zdrowie pań.

 

Dzień Kobiet będzie niedługo, ale tymczasem mamy Dzień Zakochanych. Święto, które przywędrowało do nas z zewnątrz, najbardziej cenią handlowcy, restauratorzy, hotelarze, właściciele kwiaciarni, słowem cały wielki walentynkowy biznes. Na walentynki trzeba kupić ukochanej upominek, warto zabrać ją do lokalu, na koncert, a już na pewno należy podarować jej karteczkę z miłosnym wyznaniem – bądź moją Walentynką!

 

W Dniu Zakochanych wszystkie gadżety muszą być czerwone. Trudno się dziwić, wszak czerwień to kolor miłości. Czerwone serduszko, czerwona róża, pudełko czekoladek też ma czerwony kolor. I bardzo dobrze, bo czerwony kolor pięknie ożywia szary o tej porze roku świat. Tylko dlaczego w celebrowaniu walentynek jest tyle komercji? A nam się marzy więcej prawdziwych i szczerych uczuć...

 

I żeby było jasne, nie mamy nic przeciwko walentynkom. Każda okazja do wyrażenia dobrych uczuć jest warta pochwały. Czy będzie to miłość, czy sympatia, czy zwyczajny uśmiech, których obdarzamy naszych domowników, czy współpracowników. Kochajmy się zatem, szanujmy i obdarzajmy sympatią. Nie tylko z okazji 14 lutego, ale każdego dnia w roku. A wtedy nasz świat na pewno stanie się piękniejszy…

Czytaj też

Walentynkowe prezenty coraz częściej kupujemy w sieci

Agata Stachowiak - Grupa Allegro - 14 Lutego 2014 godz. 12:10
Prawie połowa Polaków kupi prezent z okazji święta zakochanych w sieci – wynika z badania przeprowadzonego przez serwis Ceneo.pl. W tym roku największym zainteresowaniem cieszą się oferty internetowych perfumerii, księgarni i usługi kwiaciarni wysyłkowych. Walentynki zagościły w kalendarzu polskich świąt stosunkowo niedawno, ale z roku na rok mają coraz więcej swoich zwolenników. Celebrowanie dnia zakochanych wiąże się nie tylko z wizytą w kinie czy restauracji. Jak wynika z badania przeprowadzonego przez serwis Ceneo.pl, aż 48 proc. Polaków zamierza z tej okazji obdarować ukochaną osobę prezentem, z czego tylko 5 proc. ankietowanych zrobi to po raz pierwszy. – Walentynkowe prezenty w większości przypadków mają charakter symboliczny, biorąc pod uwagę budżet jaki zamierzamy na nie przeznaczyć – najczęściej jest to kwota od 50 do 100 zł. Co ciekawe, najmniejsze zakupy robią kobiety – jedna trzecia z nich nie wyda więcej niż 100 zł, za to 11 proc. mężczyzn zadeklarowało kwotę powyżej 200 zł – mówi Joanna Bilińska z serwisu Ceneo.pl.   Chociaż kupując prezent z okazji święta zakochanych, można puścić wodze fantazji, to Polacy pozostają w tej kwestii raczej tradycjonalistami. Na szczycie listy walentynkowych prezentów królują kwiaty (16 proc.), perfumy (14 proc.) książki i płyty (11 proc.). Najmniej osób zamierza kupić sprzęt elektroniczny i gadżety erotyczne. Chociaż i tak w przypadku „zabawek” dla dorosłych stajemy się odważniejsi, o czym może świadczyć rosnąca liczba sklepów w tej kategorii – w serwisie Ceneo jest już ich blisko 200. Jakich prezentów 14 lutego mogą spodziewać się kobiety? Przede wszystkim kwiatów – jedna trzecia badanych mężczyzn przyznała, że upominek kupi w kwiaciarni; 14 proc. pań będzie się cieszyć z nowej biżuterii a 13 proc. z perfum. Z kolei co szósta kobieta zakupy zrobiła w perfumerii, 14 proc. kupi książki i płyty a 11 proc. uzupełni garderobę partnera o nową rzecz.   Walentynkowy szał zakupowy w sieci   Święto zakochanych to samo napędzająca się machina, dlatego nawet osoby, które do tego święta podchodzą sceptycznie, ostatecznie kapitulują i z myślą o swoim partnerze kupują walentynkowy prezent. Nic dziwnego, że dla handlowców luty, to po świętach Bożego Narodzenia, najgorętszy okres w roku. Boom zakupowy dotyczy zarówno sklepów tradycyjnych, jak internetowych. Jak wynika z badania Ceneo.pl, aż 44 proc. Polaków w tym roku zrobi zakupy online. – Są wśród nich osoby, które na co dzień robią zakupy w internecie, ale też takie, które skusiła atrakcyjna oferta sklepu. Walentynki wypełniły lukę w handlu między świętami Bożego Narodzenia a startem sezonu wiosennego. Sklepy już w styczniu rozpoczęły kampanie walentynkowe, wprowadziły do oferty produkty z limitowanych walentynkowych kolekcji, promocje i rabaty. W tym czasie ruch w sklepach internetowych rośnie o ok. 20 procent  - mówi Joanna Bilińska.   I tak wśród specjalnych ofert znajdziemy m.in. intymną sesję dla dwojga w sklepie prezentmarzen.com, weltbild.pl zachęca do zakupu prezentów na wesoło (np. wieszak na szczoteczkę do zębów "Serduszko"), a Komputronik pendrive’a Love.   Przed zakupami warto też zapoznać się z listą najmniej pożądanych prezentów. Znalazła się na niej m.in. bielizna wyszczuplająca, maskotki, kosmetyki takie jak: dezodorant, krem na zmarszczki, żel zwalczający cellulit czy szampon przeciwłupieżowy, a także gadżety w kształcie serca lub ze zdjęciem partnera.   * Badanie zostało przeprowadzone na grupie 1196 internautów w dniach 31.01-03.02.2014 r., techniką ankiety komputerowej (CAWI). W badaniu największą bo 33 proc. grupę stanowiły osoby między 18. a 30 rokiem życia.  Kobiety  - 47.91%, Mężczyźni - 52.09%