Najwięcej nadziei związanych jest z Justyną Kowalczyk, jedną z ikon polskiego sportu. Najlepsza biegaczka narciarska w naszym kraju będzie chciała powtórzyć sukces z 2010 roku, gdy w Vancouver zdobyła złoty medal. Tym razem zadanie będzie niezwykle trudne, gdyż za plecami 31-letniej sportsmenki czają się jak zawsze groźne Norweżki. Razem z Kowalczyk pojedzie także Sylwia Jaśkowiec, dla której igrzyska w Soczi będą szansą na poprawę wyników z Vancouver, gdy była 24. w biegu stylem klasycznym.
O lepsze miejsce niż ostatnio powalczy Karolina Riemen-Żerebecka. Polska zawodniczka skicrossu zajęła w 2010 roku 16. miejsce, więc teraz priorytetem będzie poprawienie rezultatu z igrzysk z Vancuver. Dużo do powiedzenia powinni mieć polscy łyżwiarze. Jan Szymański, Konrad Niedźwiedzki i Zbigniew Bródka to absolutna czołówka światowa, co potwierdzają zeszłoroczne Mistrzostwa Świata w Soczi, gdzie Polacy właśnie w takim składzie zajęli trzecie miejsce w sztafecie.
Swoją okazję do wykazania się będą miały biathlonistki, których nie mogło zabraknąć w Soczi. Magdalena Gwizdoń będzie chciała udowodnić, że potrafi nawiązać do światowej czołówki. 35-letnia sportsmenka największe sukcesy ma dawno za sobą, jednak igrzyska olimpijskie rządzą się swoimi prawami. Duże nadzieje można wiązać z osobą Krystyny Pałki, która w ubiegłym roku zdobyła srebro w biegu pościgowym. Tuż za Pałką była kolejna polska biathlonistka – Monika Hojnisz. Dla 22-letniej zawodniczki, igrzyska w Soczi mogą być przełomowym momentem w karierze. Stawkę biathlonistek zamyka Weronika Nowakowska-Ziemniak, która w Vancouver była piąta w biegu indywidualnym.
Na medal liczy także Patrycja Maliszewska czołowa polska łyżwiarka szybka, która jak do tej pory zdobywała medale tylko na Mistrzostwach Europy. Dla Mateusza Ligockiego, snowbrodzisty będą to trzecie Igrzyska. Jak do tej pory 31-latek był 20. w Turynie (2006 rok).
Jako ostatni są ci najbardziej popularni – skoczkowie narciarscy. Oczekiwania wobec podopiecznych Łukasza Kruczka są ogromne, a sami zainteresowani zapowiadają, że nic innego poza medalem ich nie interesuje. To najlepsza drużyna jaką mieliśmy od kilkunastu lat – Maciej Kot, Dawid Kubacki, Piotr Żyła, Kamil Stoch i Jan Ziobro W konkursie indywidualnym również nie powinno zabraknąć emocji.