Karol Szymański to wychowanek Bałtyku Koszalin. Kilka sezonów temu, 20-letni bramkarz odszedł do Lecha Poznań, gdzie trenował z pierwszą drużyną Kolejorza. Szymański nie mógł liczyć na pokazanie swoich umiejętności w ekstraklasie, więc klub z Poznania wypożyczył go do drugoligowej Jaroty Jarocin.
W drugiej lidze Szymański spisywał się bardzo dobrze. Co więcej, koszalinianin był jedynym zawodnikiem w swoim zespole, który rozegrał wszystkie mecze w pełnym wymiarze czasowym. Po udanych występach nie trzeba było dłużej czekać na oferty z pierwszej ligi.
Po Szymańskiego zgłosiła się pierwszoligowa Chojniczanka, która aktualnie zajmuje jedenaste miejsce w tabeli. Drużyna Lecha Poznań nie ma zamiaru sprzedawać koszalinianina, 20-letni bramkarz przeniesie się do Chojnic na zasadzie wypożyczenia.