Podopiecznym Józefa Janiela niewiele brakowało, aby pokonać swoich rywali. Pierwsza część spotkania należała do zespołu gości, który wypracował sobie do długiej przerwy osiem punktów przewagi 27:35.
Po zmianie stron zespół ze Stargardu jeszcze podwyższył wynik. W 22 minucie było już 30:42. Z każdą kolejną minutą, coraz śmielej atakowali gospodarze, którym udało się w 38 minucie zniwelować część strat 44:50.
Końcówka trzeciej kwarty pozwoliła Żakom odzyskać nadzieję, bowiem przed ostatnimi 10 minutami gry tracili już jedynie 3 punkty - 49:52.
Pierwsza akcja ostatniej odsłony doprowadziła do straty zaledwie jednego punktu. Spójnia, jednak nie pozwoliła na całkowite odrobienie strat, kontrolując jedno punktowe prowadzenie. W 37 minucie goście zdobyli cenne dwa punkty, a w końcowych sekundach kolejne. Ostatecznie Spójnia odniosła ważne zwycięstwo w Koszalinie 56:63.