Po kilku dobrych spotkaniach, piłkarze Bałtyku przystąpili do spotkania z Leśnikiem/Rossą Manowo z pozycji lidera III ligi Bałtyckiej. Z tego powodu, biało - niebiescy byli zdecydowanym faworytem pojedynku. Bliżej zwycięstwa byli jednak zawodnicy gospodarzy, którzy w pierwszej połowie mogli objąć prowadzenie, gdyż mieli do swojej dyspozycji rzut karny.
Do końca spotkania żadna z drużyn nie potrafiła trafić do siatki i mecz ostatecznie skończył się podziałem punktów. W następnej kolejce, Bałtyk zagra przeciwko zespołowi Pomorza Potęgowo. To było wyrównane spotkanie gospodarze mieli w pierwszej połowie kilka groźnych dośrodkowań. Bałtyk kilka razy próbował strzałów z dystansu, jednak były one zbyt lekkie bądź niecelne. Najlepszą okazję miał Chyła, ale nie trafił w światło bramki. W drugiej połowie przed szansą na zapewnienie trzech punktów miał Ziętarski. Niestety zawodnik Bałtyku nie trafił czysto w piłkę.