Gwardziści od początku spotkania wykonywali założenia swojego trenera. Grali niezwykle twardo w defensywie i nie pozwalali Polonii na to, by ta wymieniała więcej niż kilka podań. Niestety, nie można było tego samego powiedzieć o grze ofensywnej, ponieważ tam, podopieczni Tadeusza Żakiety mieli nieco więcej problemów.
Sytuacja zmieniła się po przerwie, gdy Gwardziści zaczęli atakować nieco odważniej. Polonia również starała się atakować bramkę przeciwnika, jednak wszystkie oddawane strzały nie mogły zagrozić bramce gospodarzy. Na efekty nie trzeba było długo czekać. Kolejna, piątą bramkę w rozgrywkach zdobył Jacek Magdziński. Chwilę później ten sam zawodnik miał szansę podwyższyć prowadzenie swojego zespołu. Barbosa zagrał idealną piłkę, a Magdziński, z bliskiej odległości posłał futbolówkę ponad poprzeczkę.
Gwardia Koszalin - Polonia Gdańsk 1:0 (Magdziński 67')