Śpiewali, grali, a wszystko dla Jacka

Radiowcy nie mogli pozostać obojętni. Gdy ich redakcyjny kolega Jacek Kiepel ciężko zachorował, kiedy dotychczasowe leczenie okazało się nieskuteczne, postanowili pomóc. Wraz z fundacją Pokoloruj świat prowadzą akcję zbierania pieniędzy na leczenia Jacka. Już odbył się charytatywny mecz, a w czwartkowy wieczór radiowe studiu im. Czesława Niemena  stało się miejscem wyjątkowego koncertu. 

Elżbieta Okupska

Na widowni trzeba było dostawiać krzesła. Wśród gości nie zabrakło przedstawicieli polityki, biznesu, mediów, świata kultury. Pojawili się burmistrzowie z regionu. Byli znani i lubiani, którzy zapełnili miejsca na widowni, ale także zaprezentowali swoje artystyczne umiejętności.

Koncert „Koniec lata…” rozpoczęły aktorki Bałtyckiego Teatru Dramatycznego – Katarzyna Ulicka- Pyda i

Żanetta Gruszczyńska-Ogonowska

. Publiczność gorącymi brawami nagrodziła niezwykle sugestywną Elżbietę Okupską, aktorkę pochodzącą z Koszalina.

A później na scenie pojawili się dziennikarze, przedsiębiorcy, politycy, którzy kolejno prezentowali się w rolach wokalistów. Czasem było zabawnie, innym razem nostalgicznie, nastrojowo. Każdy z artystów występujących na radiowej scenie był nagradzany gorącymi brawami. Publiczność śpiewała razem z wykonawcami.

Zespół Radia Koszalin wystąpił w silnym składzie , prezentując nie tylko utwory wokalne i muzyczne, ale także dowcipne scenki z muzyką w tle. Mnóstwo braw zebrał „boysband” złożony z samorządowców z Polanowa i Koszalina. Wykonawcom akompaniował  Jarosław Barów.

Nastrój tego  koncertu udzielił się wszystkim. I publiczności, i artystom. I nic dziwnego, bo ten koncert miał wyjątkowe przesłanie. - Jacek Kiepel, świetny dziennikarz, człowiek o otwartym sercu i ciepłym radiowym głosie, na pewno myślami jest z nami – zapewniał Piotr Ostrowski, prezes Radia Koszalin.

Zebrani mogli usłyszeć fragment nagrania, w którym Jacek Kiepel mówił : „Nie myślę o tym, jak bardzo nie chcę umrzeć. Myślę o tym, jak bardzo chcę żyć.” Na scenie pojawił się Roman Łajkosz, artysta, który wygrał walkę z chorobą. - Jackowi też się uda – podkreślali uczestnicy koncertu, którzy na koniec wspólnie zaśpiewali  piękny przebój  Agnieszki Osieckiej o wielkiej wodzie, tej dobrej i tej złej. ..