Informacja dotycząca polityki plików cookies: Informujemy, iż w naszych serwisach internetowych korzystamy z informacji zapisanych za pomocą plików cookies na urządzeniach końcowych użytkowników. Dalsze korzystanie z naszych serwisów, bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej oznacza, iż użytkownik akceptuje politykę stosowania plików cookies, opisaną w Polityce prywatności. Zamknij.
Koszalin, Poland
kultura

Juwenalia w obiektywie kamery

Autor Paweł Kaczor / fot. Patrycja Koźlarek 19 Czerwca 2013 godz. 17:18
Koniec maja należał do koszalińskich studentów. W ramach XXXV Tygodnia Kultury Studenckiej „zawładnęli” oni miastem. Żacy, a także mieszkańcy miasta, mogli korzystać z wielu różnych atrakcji. Główną gwiazdą juwenaliów były Elektryczne Gitary.

Oficjalnie TKS-y rozpoczęły się w środę, 22 maja, jednak Parlament Studentów Politechniki Koszalińskiej przygotował atrakcje już od poniedziałku. Tego dnia w Bałtyckim Tatrze Dramatycznym miało miejsce specjalnie przygotowane dla studentów przedstawienie. Od wtorku, w miasteczku akademickim stanął namiot. Dzień ten minął pod znakiem muzyki rockowej i reggae (wystąpił m.in. Ras Luta). Natomiast w środę, studenci spędzili dzień głównie w rytmach disco-polo (PowerPlay, V-Unit, Long&Junior). Podczas uroczystego rozpoczęcia TKS-ów, w okolicach Ptaków Hasiora jedną z atrakcji był m.in. FireShow i pokaz sztucznych ogni. Czwartek był dniem hip-hopowym, którego główną gwiazdą był Małpa i Tede. Zaś w klubowy piątek zgromadzoną publiczność „porwał” swoim występem WestBam. W sobotę odbyła się Wielka Bitwa Wodna oraz koncert głównej gwiazdy XXXV TKS-ów – Elektrycznych Gitar.

 

Poniżej przedstawiamy oficjalny film z tegorocznych juwenaliów, które odbyły się w Koszalinie (produkcja filmowa Daimos Vision):

 

Poprzedni artykuł

Czytaj też

Koszalin: Juwenalia 2023

Ala za FB/Juvenalia Koszalin - 12 Maj 2023 godz. 9:01
Juwenalia Koszalin to kilkadziesiąt lat tradycji! Pierwsze odbyły się dwa lata po powstaniu uczelni. Tegoroczne, po czteroletniej przerwie odbędą się w dniach 22-25 maj br. Poniedziałek, 22 maja:  - oficjalne otwarcie zaplanowano na terenie kampusu przy ulicy Śniadeckich - pokaz teatralny w Centrum Kultury Studenckiej Kreślarnia - teleturniej "Jeden z dziesięciu", - jedzenie na czas potraw - wielka bitwa na balony z wodą przed Domem Studenckim nr 3 - fire show przy pomniku Płonące Ptaki Władysława Hasiora. Wtorek, 23 maja: - wyścigi hulajnóg - saper (popularna gra komputerowa) w wersji na żywo na osiedlu akademickim - dzień sportu na terenie kampusu przy ulicy Racławickiej (22.00) - mopej, czyli gra w hokeja, ale mopami - konkursy i grill przez cały dzień. - Noc bohaterów. Afterparty w klubie G38.    Środa, 24 maja: -konkursy inspirowane hitami telewizyjnymi, tzn.: "Jaka to melodia?", "Koło fortuny" i "Kocham cię, Politechniko" -przeciąganie liny - grill i foodtrucki na osiedlu akademickim Od godz. 19 na specjalnej scenie za Kreślarnią mają odbywać się koncerty. Najpierw, jako support, zagra zespół Kolesie (rock, pop, blues), potem wystąpi raper Jacuś, a gwiazdami wieczoru będą Bracia Figo Fagot. Całość ma potrwać do godz. 23, - afterparty z dj  Czwartek, 25 maja: - grill - gra terenowa z użyciem specjalnie stworzonej w tym celu aplikacji  

Juwenaliowy harmonogram!

Paweł Kaczor / info. Parlament Studentów Politechniki Koszalińskiej - 14 Kwietnia 2014 godz. 17:15
Kult, Piękni i Młodzi, Sobota, Sokół i Marysia Starosta – to tylko niektórzy wykonawcy, którzy zaprezentują się w ramach tegorocznych Juwenaliów Politechniki Koszalińskiej. W ramach XXXVI Tygodnia Kultury Studenckiej odbędzie się również m.in. Wielka Bitwa Wodna, Turniej Karciany, Miss Juwenaliów, Spływ na byle czym, Turniej w DSJ, a także wiele zabaw sportowych. Świętowanie rozpocznie poniedziałkowa (19 maja) sztuka w Bałtyckim Teatrze Dramatycznym. Wtorek to „Dzień Rockowy”, środa – „Dzień Disco Polo”, czwartek – „Dzień Hip-Hopowy”, piątek – „Dzień Klubowy”, zaś sobota – „Wodna sobota”. Oficjalne zakończenie wraz z imprezą kończącą zaplanowano na niedzielę (25 maja). Wydarzenie odbędzie się w KS „Kreślarnia”.   Planowany harmonogram XXXVI Tygodnia Kultury Studenckiej Koszalin 2014:   PONIEDZIAŁEK – 19 MAJA 18:00 - Sztuka w Bałtyckim Teatrze Dramatycznym - „ZEMSTA”.   ROCKOWY WTOREK – 20 MAJA 9:30 - 13:00 - Konferencja Studentów i Młodych Pracowników Nauki (Kampus przy ul. Racławickiej 15-17). 13:00 - 14:00 - Wesoły Korowód Żaka (z ul. Racławickiej na Osiedle Akademickie). 14:00 - 14:30 - Bitwa Rektor vs Prezydent (Osiedle Akademickie). 14:30 - 14:45 - Otwarcie ul. Studenckiej (Osiedle Akademickie). 14:45 - 16:00 - Guitar Hero (Scena na parkingu przy KS Kreślarnia). 16:00 - 20:00 - Występ supportów Rockowych: *T-34 *Parafraza *Bacteryazz *Pampeluna (Scena na parkingu przy KS Kreślarnia). 20:00 - 23:00 - Koncert Kult. Bilety: studenci - 7 zł (w cenie „złoty napój”), pozostali - 35 zł. (Scena na parkingu przy KS Kreślarnia). 23:00 - Afterparty w Klubie Studenckim Kreślarnia.   POLO ŚRODA – 21 MAJA 9:00 - Pobudka! (Osiedle Akademickie). 9:30 - Śniadanie (Osiedle Akademickie). 11:00 - Turniej Piłki Siatkowej (Eliminacje - Boisko między DS2, a DS3). 12:00 - Zmagania Akademików [cz.1] (Plac za DS3). 12:30 - Turniej FIFA14 na konsoli PS3 (Pub Żak Pod Kreską). 14:00 - Dyktando Akademickie (Parking przy KS Kreślarnia). 16:00 - Finał Studenckiego Karaoke (Scena na parkingu przy KS Kreślarnia). 17:00 - Sałatkożercy (Parking przy KS Kreślarnia). 18:00 - Grillowanie (Osiedle Akademickie). 20:00 - Koncerty: *Vegass *Basta *Piękni i Młodzi. Bilety: studenci - 5 zł (w cenie „złoty napój”), pozostali - 20 zł. (Scena na parkingu przy KS Kreślarnia). 23:00 - Afterparty w Klubie Studenckim Kreślarnia.   HIP-HOPOWY CZWARTEK – 22 MAJA 9:00 - Pobudka! (Osiedle Akademickie). 9:30 - Śniadanie (Osiedle Akademickie). 10:00 - Finał Turnieju Piłki Nożnej (Orlik przy ul. Głowackiego - za Basenem). 11:00 - Zmagania Akademików [cz.2] (Plac za DS3). 12:30 - Pizzożercy z Pakman pizza & shisha caffe (Parking przy KS Kreślarnia). 13:00 - Zmagania Wydziałów [cz.1] (Plac za DS3). 14:00 - Turniej Karciany (Sala konferencyjna PSPK). 15:30 - Eliminacje do finałów bitwy Mc'Freestylowej (Scena na parkingu przy KS Kreślarnia). 16:00 - Pączkożercy (Parking przy KS Kreślarnia). 16:30 - Akademicki Turniej we Flanki (Plac za DS3). 18:00 - Grillowanie (Osiedle Akademickie). 20:00 - Koncerty: *Sobota *Finał Wielkiej Bitwy MC'Freestylowej *Sokół i Marysia Starosta. Bilety: studenci - 5 zł (w cenie „złoty napój”), pozostali - 20 zł. (Scena na parkingu przy KS Kreślarnia). 23:00 - Afterparty w Klubie Studenckim Kreślarnia.   KLUBOWY PIĄTEK – 23 MAJA 9:00 - Pobudka! (Osiedle Akademickie). 9:30 - Śniadanie (Osiedle Akademickie). 11:00 - Zmagania wydziałów [cz.2] (Plac za DS3). 12:30 - Kanapkożercy (Parking przy KS Kreślarnia). 13:00 - Próba Prawdziwego Inżyniera (Plac między DS1, a DS2). 14:30 - Kurczakożercy (Parking przy KS Kreślarnia). 15:00 - Turniej DSJ (Sala konferencyjna PSPK). 16:00 - Miss Juwenaliów (Plac za DS3). 17:00 - Grillowanie (Osiedle Akademickie). 17:30 - Pokaz Tańca (Scena na parkingu przy KS Kreślarnia). 20.00 - Koncert: Monika Brodka (amfiteatr - w ramach Dni Koszalina - wstęp bezpłatny). 20:00 - Koncerty: *Dj Shog *4 Strings. Bilety: studenci - 5 zł (w cenie „złoty napój”), pozostali - 20 zł. (Scena na parkingu przy KS Kreślarnia). 23:00 - Afterparty w Klubie Studenckim Kreślarnia.   WODNA SOBOTA – 24 MAJA 9:00 - Pobudka! (Osiedla Akademickie). 9:30 - Śniadanie (Osiedle Akademickie). 10:30 - Spływ na byle czym (Park Książąt Pomorskich - Dzierżęcinka). 13:00 - Wszystkożercy (Parking przy KS Kreślarnia). 15:00 - Wielka Bitwa Wodna (Tereny podożynkowe). 18.00 - Koncert zespołu „Kombii” (amfiteatr - w ramach Dni Koszalina - wstęp bezpłatny). 19:00 - Grillowanie (Osiedle Akademickie). 20:30 - Finał Ligi Mistrzów (Parking przy KS Kreślarnia). 23:00 - Wielkie Afterparty w Klubie Studenckim Kreślarnia.   Zdjęcia zawarte w artykule zostały wykonane podczas zeszłorocznych Juwenaliów.

Nowe władze Parlamentu Studentów

Paweł Kaczor / grafika: Politechnika Koszalińska/Parlament Studentów PK - 10 Grudnia 2013 godz. 23:14
Nowym przewodniczącym Parlamentu Studentów Politechniki Koszalińskiej został Łukasz Janocha, żak Wydziału Mechanicznego. Zastąpił na stanowisku Sławomira Mirochę, który po roku sprawowania tej funkcji, nie otrzymał absolutorium. Zmienili się również przewodniczący poszczególnych komisji parlamentu. Na początku grudnia miało miejsce spotkanie członków PSPK. Oprócz Mirochy podczas zebrania absolutorium nie otrzymał również Łukasz Suwalski (Komisja Finansów) oraz Damian Wnuczko (Komisja Wizerunku i Promocji). Natomiast pozytywnie oceniono dwie osoby – Michała Górskiego (Komisja Dydaktyczna) oraz Klaudię Fronczek (Komisja Prawna). Do wtorkowego (10.12) spotkania PSPK funkcję wspomnianego Mirochy pełnił Arkadiusz Ługowski (Komisja Rewizyjna).   Zaś z dniem 10 grudnia 2013r. nowym przewodniczącym został Łukasz Janocha, który zaproponował swój skład zarządu. Komisję Wizerunku i Promocji „przejął” Paweł Laskowski, natomiast Komisję Dydaktyczną nadał będzie „prowadził” Michał Górski. Kwestią otwartą pozostaję stanowisko przewodniczącego Komisji Finansów oraz Komisji Prawnej (Klaudia Fronczek złożyła rezygnację). Pełny skład zarządu PSPK powinniśmy poznać na nadzwyczajnym spotkaniu, które zwoła Janocha.   Nie wiadomo również kto zostanie nowym Rzecznikiem Prasowym PSPK (dotychczas Marcelina Marciniak). Zmieni się także osoba na stanowisku Sekretarza Parlamentu Studentów Politechniki Koszalińskiej (dotąd Klaudia Fronczek). Te osoby powinniśmy również poznać w najbliższym czasie.   Dodatkowo na wniosek Komisji Rewizyjnej pozbawiono członkostwa Krzysztofa Szydę oraz Patryka Imiołę. Natomiast z własnej woli Parlament Studentów Politechniki Koszalińskiej opuścił Łukasz Suwalski, Tomasz Jaworski oraz Kamil Strusiński. Warto dodać, że Damian Wnuczko również nie jest obecnie członkiem PSPK, gdyż ukończył już studia. Ponadto rezygnację z funkcji przewodniczącego Komisji Rewizyjnej złożył Arkadiusz Ługowski. Jego stanowisko zajął Mariusz Kolisz.

Juwenalia zakończone – podsumowanie

Paweł Kaczor / fot. Artur Rutkowski i Patrycja Koźlarek - 26 Maj 2013 godz. 6:16
W niedziele w godzinach popołudniowych miało miejsce oficjalnie zakończenie XXXV TKS-ów, które odbyło się w Klubie Studenckim „Kreślarnia”. Choć „klucz do bram miasta” studenci „zdobyli” w środę, to świętowanie rozpoczęło się już w poniedziałek. Na sztukę w Bałtyckim Teatrze Dramatycznym pt. „Intryga” udało się liczne grono studentów. Już na dwa dni przed spektaklem zabrakło biletów. Zdecydowanej większości żaków występ przypadł do gustu. Poniedziałkowe przedstawienia w teatrze są już „tradycją” Tygodnia Kultury Studenckiej.   – Koszalińskie juwenalia nie zawiodły mnie. Znalazłam wiele atrakcji, które będę wspominać z przyjemnością. Głównie chodzi mi o koncerty, podczas których naprawdę się wybawiłam. Ważne jest pozytywne podejście do tego typu imprez i integracja ze wszystkimi wydziałami. TKS-y to świetnia okazja na nawiązanie nowych znajomości. – mówi Anastazja Barska.   Przeddzień oficjalnego rozpoczęcia juwenaliów zaczął się od Konferencji Kół Naukowych. Od rana na terenie „akademików” można było bawić się przy różnorodnych piosenkach, które puszczano w namiocie przed Domem Studenckim nr 1. W godzinach popołudniowych na „miasteczku akademickim” pojawiło się wielu studentów.   We wtorek żacy mogli bawić się na „Przeglądzie kapel Rockowych”, który wygrał zespół „SunKingRoad”, a także na koncercie „Paprika Korps” oraz „Ras Luta”. Występy miały miejsce na scenie za „Kreślarnią”. W namiocie Lecha bawiło się ok. 150 osób, co nie do końca jest dobrym „wynikiem”.   - Jak na Koszalińskie realia nie było źle. Może impreza nie „porywała”, ale człowiek może być zadowolony. Moim zdaniem nadal kuleją koncerty. Powinny być one robione z większym rozmachem. Poza tym pogoda trochę zawiodła, ale to nie wina organizatorów. – uważa Wojciech Turczyński.   Środa była dniem, w którym oficjalnie rozpoczął się Tydzień Kultury Studenckiej. Popołudniu na Osiedle Akademickie zaczęli „schodzić” się studenci. Możliwe, że stało się tak, ponieważ rektor Politechniki Koszalińskiej Tadeusz Bohdal ogłosił godziny dziekańskie. Warto dodać, że czwartek i piątek były dniem wolnym od zajęć na uczelni.   Tego dnia dla studentów przygotowano wiele atrakcji takich jak m.in. „Konkurs gry w PlayStation FIFA 13”, „Kanapkożercy” oraz „Finał Studenckiego Karaoke”. Wszystkie „konkurencje” cieszyły się zainteresowaniem żaków. Ci, którzy nie brali w nich udziału chętnie obserwowali „zmagania” swoich koleżanek i kolegów.   Wieczorem „przyszedł” czas na mocne disco polowe „uderzenie”. Przed koszalińską publicznością zaprezentował się „V-Unit”, „Power Play” oraz „Long&Junior”. Na koncerty tych zespołów przyszło nieznacznie więcej studentów niż poprzedniego dnia. Już wtedy niektórzy żacy zwracali uwagę na „małą ilość ochroniarzy”.   - Moim zdaniem w tym roku impreza juwenaliowa była dobrze zorganizowana. Artyści byli z wysokiej półki, co gwarantowało dobrą zabawę. Każdy mógł znaleźć coś dla siebie. Niestety ochrona nie stała „na najwyższym poziomie”. Ochroniarzy było zdecydowanie za mało jak na tak dużą liczbę uczestników. – twierdzi Rafał Kadziński.   Po koncertach studenci „udali” się pod pomnik „Ptaków” Hasiora, gdzie otrzymali „klucz do bram miasta.” Te wydarzenie było świetnym „pokazem”. Żacy mogli podziwiać „FireShow”, „LaserShow”, „Akademicki Klub Tańca”, a także fajerwerki, które „zakomunikowały” wszystkim, że studenci „przejęli” miasto.   Następny dzień „upłynął” w rytmach Hip – Hop. Czwartkowego poranka studenci zostali zbudzeni syreną strażacką. Ten dzień „należał” do niezwykle „pracowitych”. „Zmagania Akademików”, „Turniej Squasha”, „Sałatkożercy”, konkurs graffiti, bitwa freestylowa – to tylko niektóre z atrakcji, które były przygotowane przez organizatorów.   Od samego rana można było usłyszeć, że studenci czekają na występ „Małpy” i „Tede”, a Osiedle Akademickie „żyło własnym życiem”. Przed „głównymi koncertami” na scenie zaprezentował się „koziUSZZZ”, „Muf”, „Demon”, „Włodyś”, „Fibe”, „B.A.D.”, „Michał Kisiel”, „TuszNaRękach x Rockets Beats” oraz „HuczuHucz”.   Pierwsza gwiazda wieczoru – „Małpa” – „przyciągnął” do namiotu liczną publiczność. Natomiast na występie „Tede” namiot Lecha wręcz „pękał w szwach”. Organizatorzy byli zmuszeni zamknąć bramkę wejściową, ponieważ po prostu nie było już miejsc. Tego dnia miał miejsce „mały skandal”, gdyż przerwano występ rapera, ponieważ „skończył się czas”.   - Cała impreza była bardzo ciekawie zorganizowana. Jednakże wyrzucenie „Tede” z własnego koncertu? Haha. Szczyt. – podkreśla studentka INIKS-u. – Organizację można określić jednym słowem – żenada. Przykładem jest koncert „Tede”. Mimo beznadziejnej organizacji studenci pokazali, że można się dobrze bawić. – komentuje Marcin Stachowski.   Pojawiły się również „zastrzeżenia”, co do „Wielkiego Grillowania”, które odbywało się od środy do soboty na terenie namiotu Lecha za „Kreślarnią”. – Nie podobało mi się to, że trzeba było kupić piwo, żeby dostać kiełbaskę z grilla. Ten, kto nie pił musiał wydać pieniądze na alkohol, którego i tak nie wypije. – mówi Adrian Piaszczyński.   W piątek studenci ponownie zostali obudzeni syreną strażacką. Na terenie „akademików” pojawiali się oni od samego rana. Tego dnia dla żaków przygotowano m.in. „Turniej w DSJ”, „Kurczakożercy”, „StrongMan”, „Miss Pure Fitness”, „Szkołę Zumby”, a także rozegrany został finałowy turniej piłki siatkowej.   Wieczorem na scenie zaprezentował się „DJ Cute Poison”, „DJ Inox”, „DJ Diabllo” oraz „DJ Miqro”. Po tych występach „przyszedł” czas na gwiazdę piątkowej nocy – „WestBam”. Ten niemiecki DJ i producent muzyczny „porwał” koszalińską publiczność, która licznie zgromadziła się na jego koncercie.   - Tegoroczne juwenalia bardzo mi się podobały. Koncert „WestBam” był spełnieniem marzeń, atmosfera i ludzie zrobiły swoje. Ale pomysł z „after party w Kresce” był zły. Moim zdaniem powinno być ono zorganizowane pod namiotem Lecha. Ludzie po koncercie chcieli tam posiedzieć, a organizatorzy ich wypraszali. – uważa Paulina Wolak.   Ostatni „imprezowy” dzień juwenaliów wznów rozpoczął się od pobudki studentów. Następnie miał miejsce „Spływ na byle czym” po Dzierżęcince. Żacy mimo zimnej wody chętnie wzięli udział w tej „konkurencji”. „Łódki” stworzone przez studentów wymagały dużej wyobraźni i zdolności „inżynierskich”.   Mimo złej pogody na II edycję „Wielkiej Bitwy Wodnej” przyszło liczne grono ochotników. Impreza „stała” na najwyższym poziomie, a studenci mieli ogromną „frajdę”. Wydarzenie, które odbyło się na terenach podożynkowych było „niezwykle” widowiskowe. Na uczestnikach bitwy na pewno „nie pozostała sucha nitka”.   Tego dnia miał miejsce również konkurs „Wszystkożercy”, w którym udział brali poszczególni zwycięzcy pozostałych „…żerców”. Następnie na scenie za „Kreślarnią” miały miejsce „Występy Studenckich Kabaretów”, a także zgromadzoną publiczność rozśmieszał „do łez” Grzegorz Halama.   Wieczorem w koszalińskim amfiteatrze wystąpił zespół „Frog’n’dog” oraz główna gwiazda tegorocznych juwenaliów i Dni Koszalina – „Elektryczne Gitary”. Grupa zagrała swoje największe przeboje, a zgromadzona publiczność świetnie się bawiła. Frekwencja nie „dopisała”. Możliwe, że większość „wybrała” finał Ligi Mistrzów. Namiot Lecha za "Kreską", na terenie którego wyświetlono mecz - "pękał w szwach".   A co na temat tegorocznych TKS-ów sądzą ich uczestnicy?   - Juwenalia w tym roku stały na przyzwoitym poziomie. Bardzo dużo różnego rodzaju konkursów, zawodów i dobrej zabawy. Koncerty osobiście nie przypadły mi do gustu, może powodem tego był „przetłoczony” namiot i „średniej jakości” nagłośnienie. Poza tym impreza bardzo udana. Organizatorom dziękujemy… pogodzie raczej nie. – uważa Mateusz Bączkowski.   - Podobały mi się te juwenalia. Świetne koncerty, szczególnie te w ramach „Hip – Hopowego Czwartku”. Źle wyszło ze skróceniem koncertu „Tede” – nie powinno tak być. Do organizacji nie mam zastrzeżeń, ale mogłoby być lepiej. – twierdzi Wojciech, student PK.   - Ogólnie te juwenalia nie były nie wiadomo jak udane. Brakowało integracji studentów na marszu przez miasto. No i temperatura nie pozwalała na siedzenie długo na akademikach. – komentuje studentka III roku Filologii Angielskiej na PK.   - To co się działo w czwartek w namiocie Lecha za „Kreską” na długo utkwi mi w pamięci. Trafionym pomysłem była na pewno bitwa freestylowa. Wielkie „propsy” również dla „DJ Zaju”, który na after party w „Kreślarni” pokazał jak można pobawić się muzyką – „Zaju” był „killerem”. Co do minusów całych TKS- ów to na przyszłość powinni zadbać o większą ilość Toy-Toyów, bo ludzie nie dawali już rady i załatwiali swoje potrzeby fizjologiczne pod oknami DS-ów. – podkreśla Patryk Mickiewicz.   - Tegoroczne juwenalia w Koszalinie uważam za udane. Jak wiadomo nie każdemu się dogodzi, jednak organizatorzy postarali się, żeby każdy był zadowolony. Minusem były płatne wejścia na koncerty – narzekało na to dużo osób. – mówi Justyna Dudzis.   - Juwenalia były całkiem w porządku. Najlepszy dzień to czwartek. Zauważyłem też, że było dużo zawodów z jedzeniem, oraz obiady dla każdego studenta. To miłe, że oprócz piwa, można było coś „przekąsić”. – uważa Mateusz Cierpiał.   - Uważam, że co roku są coraz gorsze juwenalia. Jest coraz mniej konkursów i według mnie za mało zespołów. Poza tym powinno być więcej koncertów na amfiteatrze, bo jednak jakiś „urok” jest w tym. Fajnie, że „Hasiory” są podpalane i jest Wielka Bitwa Wodna. Koncerty w namiocie Lecha też są całkiem "spoko". Ogólnie to moje 5 juwenalia w Koszalinie i chyba najsłabsze. – twierdzi Renata Skalska.   - Gdyby nie pogoda, byłoby nawet "spoko". Chociaż w sumie "gwiazdy" trochę słabe w porównaniu do innych miast. Gdyby nie „Małpa” to nie byłoby czym się chwalić jak dla mnie. No i piątkowe konkursy przy „trzepaku” trochę żałosne. Ogólnie chyba najlepiej klimat było czuć w czwartek i najwięcej ludzi się wtedy pojawiło. No ale wiadomo – wszystko uzależnione było od pogody. – komentuje Monika Pękała.   - To były moje drugie Juwenalia "w roli" studentki i uważam, że wszyscy stanęliśmy na "wysokości" zadania, jeżeli chodzi o organizację i zaangażowanie w zabawę. Wszystko działo się dość sprawnie. Za udane widowisko, które zapewniło mi "zastrzyk" emocji oraz niezapomniane wrażenia, uważam Wielką Bitwę Wodną. Miło wspominam także występ "WestBam". Niesamowity klimat, za który bardzo serdecznie dziękuje. - mówi Karolina Grochowska.   - Jako absolwent i obecnie pracująca osoba nie wziąłem udziału we wszystkich zabawach, ale wieczorami starałem się "stawić" pod akademikami. Przy okazji juwenaliów można było spotkać "starą ekipę". Najlepszy był koncert "WestBam", aż się łza w oku kręciła jak przypomniały się te dawne imprezy. Oczywiście "Wielka Bitwa Wodna" też była super. Ogólnie TKS-y oceniam pozytywnie. - podkreśla Artur Boguszewski.