Szcześniak, startujący w wadze do 73 kilogramów, po bardzo wyrównanych pojedynkach zajął 9 miejsce. Warto pokreślić, iż była to najliczniejsza kategoria, do której zgłoszonych było aż 50 zawodników.
W zmaganiach dziewcząt, w wadze do 63 kilogramów, Martyna Matyszczuk zajęła 5 miejsce. Judoczka "Samuraja" w walce o brąz nieznacznie tylko uległa reprezentującej Klub "Koka" Jastrzębie Zdrój - Aleksandrze Langiewicz. Na uwagę zasługuje fakt, że walka mogła zakończyć się inaczej, a Matyszczuk dosłownie otarła się o medal, bowiem o niekorzystnym dla niej werdykcie zadecydowała nie uznana przez sędziów kara - Hansoku - make, którą powinna otrzymać Langiewicz.
Judoczka Gwardii Koszalin - Sandra Lickun również zajęła 5 miejsce, w walce o trzecią lokatę uznając wyższość reprezentantki AZS AWFiS Gdańsk - Aleksandry Jabłońskiej. Podobnie jak w przypadku Matyszczuk, o końcowym niekorzystnym rezultacie, startującej w wadze do 70 kilogramów Lickun zadecydowały nowe przepisy, bowiem podobnie jak jej koleżanka Sandra miała duże szanse na medal z brązowego kruszcu.
Przygotowanie do zawodów judocy zawdzięczają swoim trenerom - Andrzejowi Adamskiemu (Paweł Szcześniak i Martyna Matyszczuk) oraz Cezaremu Wojniuszowi (Sandra Lickun). Wyjazd na Mistrzostwa Polski Juniorów i Juniorek możliwy był dzięki pomocy i dofinansowaniu przez Urząd Miasta Koszalin.