Informacja dotycząca polityki plików cookies: Informujemy, iż w naszych serwisach internetowych korzystamy z informacji zapisanych za pomocą plików cookies na urządzeniach końcowych użytkowników. Dalsze korzystanie z naszych serwisów, bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej oznacza, iż użytkownik akceptuje politykę stosowania plików cookies, opisaną w Polityce prywatności. Zamknij.
Koszalin, Poland
sport

Odbić się od dna

Autor Damian Zydel 22 Marca 2013 godz. 13:20
Tauron Basket Liga nie zwalnia tempa. Przed AZS Koszalin drugi mecz ligowy w odstępie 3 dni. Czy Akademicy podniosą się po bolesnej porażce w Gdyni?

Łatwo o wygraną nie będzie. Polpharma w ostatnim czasie spisuje się znakomicie. W ostatnich 13 meczach podopieczni Mindaugasa Budzinauskasa odnieśli aż 10 zwycięstw. „Kociewskie Diabły” dzięki temu zajmują wysoką 7 pozycję i jak zapowiadają, nie oddadzą jej do samego końca II etapu rozgrywek.

 

Trzon zespołu stanowią: niezwykle silny i waleczny Amerykanin, Ben McCauley, wszechstronny Jawan Carter oraz kapitan drużyny, Łukasz Majewski. Najwięcej problemów Akademikom sprawi pewnie McCauley, który jest jednym z najlepszych graczy w lidze na swojej pozycji. Podkoszowy Polpharmy notuje średnio 19 punktów i 8 zbiórek na mecz. Czy AZS znajdzie sposób na to, aby zatrzymać Amerykanina?

 

- Start pokazał, jak wygląda zespół, który chce grać i wygrywać. My w tym meczu nie wyglądaliśmy jak drużyna. Trudno o jakikolwiek komentarz - stwierdził po blamażu w Gdyni, Zoran Sretenovic, trener AZS. Trudno nie zgodzić się ze słowami trenera, jednak nasuwa się inne pytanie: gdzie podział się zespół z początku sezonu, który wygrywał z najsilniejszymi ligowymi drużynami?

 

Głównym problemem Akademików jest brak klasowego rozgrywającego. Sek Henry typową jedynką nie jest, Igor Milicić natomiast w tym sezonie nie może zupełnie odnaleźć się na parkiecie po niedawnej kontuzji. Warto dodać, że zawodnicy AZS w ostatnim meczu ligowym zanotowali… 5 asyst.

 

Czy AZS w ciągu 2 dni zmieni swój styl gry? Czy podopieczni Zorana Sretanovica pokażą w końcu charakter i wolę walki? Po piętach zespołowi z Koszalina depcze Jezioro Tarnobrzeg. Prezes Marcin Kozak mówił ostatnio o tym, że celem drużyny jest siódme miejsce. AZS powinien jednak martwić się bardziej o to, czy uda się utrzymać ósmą lokatę, zapewniającą awans do play – off.

 

Mecz Polpharma Starogard Gdański – AZS Koszalin rozegrany zostanie w sobotę o godzinie 18 w Hali Miejskiej w Starogardzie Gdańskim.

Poprzedni artykuł
Następny artykuł