W rozgrywkach Superligi przed fazą play-off już coraz mniej niewiadomych, również w dolnej części tabeli, wiemy już niemal wszystko.
Głównie, jeżeli chodzi o kwestie pożegnania się z ligą ostatniego w tabeli - Sambora Tczew. W minioną sobotę zawodniczki z Tczewa grały z KSS Kielce, niestety przegrały z kielczankami 21:24.
Porażka, w bardzo dużym stopniu przybliża były zespół obecnego szkoleniowca AZS-u Kamelina, do pierwszej ligi.
Po rozegranych 19 kolejkach Superligi Sambor uzbierał zaledwie 6 punktów i do 11 pozycji traci, aż 6 oczek. Do końca sezonu zasadniczego zespół Tczewa zmierzy się jeszcze z Zagłębiem Lubin, SPR Lublin oraz KPR Jelenia Góra, a więc końcówka sezonu dla Samboru jest bardzo niełaskawa.
Dodajmy, że po rundzie zasadniczej, drużyny, które zajmą pozycje 9-12 walczyć będą ze sobą jeszcze każda z każdą, mecz i rewanż i dopiero wówczas dowiemy się, kto zachował status ekstraligowej drużyny, kto o to powalczy w barażach, a kto spadnie do I ligi. Utrzymają się drużyny, które w tej stawce zajmą pozycje 9-10. Ta z 11 miejsca powalczy w barażach o utrzymanie, a ostatnia zostanie zdegradowana.
Przypomnijmy, że zespół z Tczewa w obecnym sezonie, we własnej hali zremisował z zespołem AZS-u Politechnika Koszalińska 31:31, a w koszalińskiej hali górą były koszalinianki wygrywając 35:22.