W związku z nieprawdziwymi informacjami, które pojawiły się w przestrzeni publicznej, chcę stanowczo podkreślić, że Tomasz Sobieraj-Prezydent Koszalina wraz ze służbami od pierwszych godzin po zdarzeniu udziela wsparcia wszystkim poszkodowanym rodzinom w różnych formach (finansowej, rzeczowej oraz organizacyjnej).
Ze wszystkimi osobami, które ucierpiały w wyniku pożaru, nawiązano bezpośredni kontakt przez służby miejskie, Centrum Usług Społecznych w Koszalinie, psychologów oraz inne jednostki. Pomoc nie tylko została uruchomiona, ale jest kontynuowana i będzie kontynuowana tak długo, jak będzie potrzebna.
Prezydent Tomasz Sobieraj spotkał się osobiście z Panem, który w pożarze stracił żonę i cały dobytek. Spotkanie odbyło się bez udziału mediów z szacunku do cierpienia poszkodowanego i w poczuciu odpowiedzialności, a nie w celu budowania kapitału politycznego.
Pokryte zostaną również w całości koszty pogrzebu zmarłej Pani. To tragiczne wydarzenie poruszyło nas wszystkich – w imieniu własnym oraz całego samorządu składam rodzinie i bliskim najszczersze kondolencje oraz wyrazy głębokiego współczucia. Łączymy się w bólu i żałobie ze wszystkimi, których dotknęła ta tragedia.
W ramach pomocy finansowej 20 tys. zł otrzyma właściciel mieszkania, w którym doszło do pożaru, po 10 tys. zł otrzymają cztery sąsiednie rodziny (mieszkania obok oraz nad i pod lokalem, gdzie wybuchł pożar), a każda z pozostałych poszkodowanych rodzin otrzyma po 6 tys. zł wsparcia z CUS.
Ponadto przygotowane zostały miejsca noclegowe dla wszystkich ewakuowanych mieszkańców. W momencie, gdy tylko służby przekazały pełną informację o liczbie osób wymagających zakwaterowania, noclegi były gotowe. Dotychczas skorzystała z nich jedna rodzina.
Wszyscy mieszkańcy objęci są opieką, a sytuacja jest na bieżąco monitorowana.
Rozpowszechnianie nieprawdziwych informacji podważających zaangażowanie Prezydenta, służb i jednostek w pomoc, jest nie tylko niesprawiedliwe, ale i szkodliwe.
W obecnej sytuacji najważniejsze jest zapewnienie spokoju i intymności rodzinom, które przeżyły traumatyczne chwile.
To nie czas na szum medialny i publiczne oskarżenia, ale na skuteczne, konkretne działanie.
Proszę o odpowiedzialność. Pomoc trwa i będzie kontynuowana.