Rowerowe wakacje w Zachodniopomorskiem – rekordy, frekwencja i nowe trasy

Statystyki wakacyjne

W lipcu odnotowano 337 579 przejazdów, a w sierpniu – aż 377 065. Łącznie od pierwszego dnia wakacji (28 czerwca) do 31 sierpnia na siedemnastu licznikach zarejestrowano 748 137 przejazdów, co daje średnio 11 510 rowerzystów dziennie. To nieco mniej niż w ubiegłym roku, jednak warto pamiętać, że tegoroczna pogoda często nie sprzyjała długim wyprawom.

Najpopularniejsze dni i miejsca

Szczyt ruchu przypadł na 16 sierpnia – długi weekend. Tylko pięć nadmorskich liczników Velo Baltica odnotowało wtedy łącznie 17 663 przejazdy.

W Nowym Warpnie trasę Dookoła Zalewu Szczecińskiego wybrało 115 osób.

W Bornem Sulinowie (Trasa Pojezierzy Zachodnich) – 459 osób.

W Toporzyku (Stary Kolejowy Szlak) – 375 osób.

Największe obłożenie na Starym Kolejowym Szlaku odnotowano jednak 20 lipca – w Karlinie (184 osoby) i Mielnie (1591 osób).

Mielno potwierdziło swoją opinię „rowerowego Night City” – ruch o godz. 21.00 osiągał tam połowę dziennego szczytu, podczas gdy w innych miejscowościach ruch wieczorem wyraźnie malał.

Blue Velo i nowe trasy

Ruch na trasie Blue Velo największy był w weekend 26–27 lipca – w Pilchowie licznik zanotował 1275 przejazdów, a w Chwarstnicy i Przyjezierzu – ponad 500. Coraz większą popularnością cieszy się także odcinek w Czarnocinie (Międzyzdroje–Szczecin), gdzie w czerwcu i lipcu padły miesięczne rekordy.

Na uwagę zasługuje też nowa trasa ze Złocieńca do Wałcza, na której 31 sierpnia odnotowano 215 przejazdów – mimo że licznik działa dopiero dwa miesiące, a szlak nie został jeszcze oficjalnie otwarty.

Rowerowe lato w liczbach

Łącznie: 748 137 przejazdów.

Rekord dnia: 21 330 rowerzystów.

Największe natężenie: 16 sierpnia na trasie Velo Baltica.

Najbardziej rowerowe wieczory: Mielno.

Nowe rekordy: m.in. Złocieniec–Wałcz i wały nad Jeziorem Dąbie.

Jesień na rowerze

Choć wakacje dobiegły końca, rowerowe podróże nie muszą się kończyć. Jesień to idealny czas na wycieczki – szlaki są spokojniejsze, temperatury łagodniejsze, a zmieniająca się przyroda dodaje wyprawom niepowtarzalnego uroku.

Zachodniopomorskie szlaki rowerowe czekają – zarówno na mieszkańców, jak i turystów.