Po dotarciu na miejsce ratownicy przystąpili do akcji. Jedną z osób udało się wydobyć z wody i natychmiast udzielono jej kwalifikowanej pierwszej pomocy. Drugi poszkodowany wydostał się o własnych siłach jeszcze przed przybyciem zespołu. Obaj mężczyźni – 16-latek i 21-latek – zostali ewakuowani do ambulansów przy pomocy quada ŚLWOPR z przyczepką i przewiezieni do szpitala.
Podczas prowadzonych działań świadkowie poinformowali ratowników o trzeciej osobie, która zniknęła pod powierzchnią wody. Natychmiast powiadomiono CKRW o konieczności zadysponowania dodatkowych sił i środków, ze względu na rosnącą skalę zdarzenia. Na miejsce skierowano cztery zastępy straży pożarnej, specjalistyczną grupę ratownictwa wodno-nurkowego oraz służby SAR.
Wspólnie ze służbami ratowniczymi i świadkami zdarzenia utworzono łańcuch życia, by możliwie jak najszybciej przeszukać zagrożony akwen. Rozpoczął się dramatyczny wyścig z czasem.
Po około 30 minutach, ratownik-nurek Grupy Interwencyjnej ŚLWOPR Roman Modrzejewski zlokalizował poszkodowanego pod wodą. Mężczyzna został natychmiast wydobyty na brzeg, gdzie rozpoznano u niego nagłe zatrzymanie krążenia (NZK). Pomimo prowadzonej przez ratowników intensywnej resuscytacji krążeniowo-oddechowej (RKO), życia 47-letniego mężczyzny nie udało się uratować.
Dziękujemy wszystkim służbom ratunkowym oraz świadkom zdarzenia za ich szybkie działania, determinację i współpracę podczas akcji.
Składamy wyrazy głębokiego współczucia i łączymy się w bólu z rodziną zmarłego.