Informacja dotycząca polityki plików cookies: Informujemy, iż w naszych serwisach internetowych korzystamy z informacji zapisanych za pomocą plików cookies na urządzeniach końcowych użytkowników. Dalsze korzystanie z naszych serwisów, bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej oznacza, iż użytkownik akceptuje politykę stosowania plików cookies, opisaną w Polityce prywatności. Zamknij.
Koszalin, Poland
wydarzenia

Nie zaszczepili dziecka. Teraz grozi im więzienie

Autor Ala za FB/Prof. Agnieszka Szuster-Ciesielska 22 Lipca 2025 godz. 14:19
Sprawa, która w marcu wstrząsnęła opinią publiczną, ma swój ciąg dalszy. Rodzice 6-letniego chłopca, który trafił do wrocławskiego szpitala z objawami błonicy – niebezpiecznej, potencjalnie śmiertelnej choroby zakaźnej – zostali oskarżeni przez prokuraturę. Grozi im do 5 lat więzienia za narażenie życia dziecka.

Do Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego im. J. Gromkowskiego we Wrocławiu chłopiec trafił po powrocie z rodzinnych wakacji w Afryce. Stan dziecka był poważny – lekarze zdiagnozowali błonicę gardła i krtani, powikłaną ostrą niewydolnością oddechową oraz krążeniową. Tylko szybka diagnoza i intensywna terapia uratowały życie sześciolatka.

 

Nie był szczepiony. Rodzice przyznali się do winy

Jak się później okazało, dziecko nie zostało zaszczepione przeciwko błonicy, tężcowi i krztuścowi – mimo że to obowiązkowe szczepienie w drugim miesiącu życia. Prokuratura Okręgowa we Wrocławiu zarzuca rodzicom naruszenie tego obowiązku i narażenie syna na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu.

 

– Wskutek niewykonania szczepienia doszło do zakażenia dziecka błonicą gardła i krtani – poinformowała prok. Karolina Stocka-Mycek, rzeczniczka Prokuratury Okręgowej we Wrocławiu. – Rodzice przyznali się do winy.

 

Sprawa będzie miała swój finał w sądzie. Oskarżonym grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.

 

Groźna choroba, która wraca

Błonica to choroba, która dzięki obowiązkowym szczepieniom praktycznie zniknęła z krajów rozwiniętych. W Polsce ostatnie potwierdzone przypadki notowano przed laty. Tym bardziej wstrząsające okazały się informacje o konieczności identyfikacji pasażerów trzech samolotów międzynarodowych, którymi podróżowała rodzina – Główny Inspektorat Sanitarny w marcu wdrożył działania epidemiologiczne w celu przeciwdziałania rozprzestrzenianiu się choroby.

 

Między odpowiedzialnością a ideologią

Ta historia unaocznia dramatyczne skutki rezygnacji ze szczepień – decyzji, które mogą zaważyć nie tylko na zdrowiu własnych dzieci, ale i bezpieczeństwie publicznym. Sprawa wrocławskiego 6-latka będzie z pewnością ważnym punktem odniesienia w trwającej od lat debacie o granicach wolności rodzicielskiej a obowiązkiem dbania o dobro dziecka i interes publiczny.

 

Czy kara więzienia będzie w tym przypadku przestrogą dla innych? Odpowiedź przyniesie rozprawa sądowa – i być może także zmiana społecznego podejścia do lekceważenia obowiązkowych szczepień.