Informacja dotycząca polityki plików cookies: Informujemy, iż w naszych serwisach internetowych korzystamy z informacji zapisanych za pomocą plików cookies na urządzeniach końcowych użytkowników. Dalsze korzystanie z naszych serwisów, bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej oznacza, iż użytkownik akceptuje politykę stosowania plików cookies, opisaną w Polityce prywatności. Zamknij.
Koszalin, Poland
wydarzenia

Zawiadomienie do prokuratury: Stanisław Gawłowski reaguje na działania posła Marcina Romanowskiego

Autor eWok, fot. FB 18 Czerwca 2025 godz. 10:15
18 czerwca 2025 roku do Prokuratury Rejonowej Warszawa-Śródmieście wpłynęło zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez posła Marcina Romanowskiego. Dokument w imieniu Stanisława Gawłowskiego złożyła adwokat Sylwia Apka-Kastelik.

Zawiadomienie dotyczy fałszywego oskarżenia, jakiego Romanowski miał się dopuścić wobec Gawłowskiego, informując organy ścigania o rzekomym przestępstwie polegającym na nielegalnym zbieraniu podpisów poparcia w trakcie kampanii wyborczej do Senatu RP w 2019 roku.

 

Jak wskazano w dokumencie, Romanowski miał wiedzieć, że do żadnego przestępstwa nie doszło, a mimo to złożył zawiadomienie, co – według prawników – może wypełniać znamiona czynu zabronionego z art. 238 kodeksu karnego, czyli fałszywego zawiadomienia o przestępstwie. W piśmie powołano się również na art. 248 pkt 6 oraz art. 270 § 1 k.k., które dotyczą przestępstw przeciwko wiarygodności dokumentów i prawidłowości wyborów.

 

– Każde złamanie prawa, każde kłamstwo, każdą niegodziwość będę ścigał – zapowiedział Stanisław Gawłowski, publikując dokument w swoich mediach społecznościowych. – Fałszywe powiadamianie prokuratury o przestępstwie jest przestępstwem. Uciekinier do Orbána czuje się bezkarny? – dodał, nawiązując do deklarowanego przez posła Romanowskiego poparcia dla polityki węgierskiego premiera.

W zawiadomieniu mec. Apka-Kastelik wnosi o uznanie Stanisława Gawłowskiego za osobę pokrzywdzoną w sprawie, podkreślając, że pomówienia miały charakter publiczny i mogły godzić nie tylko w jego dobra osobiste, ale także w proces demokratyczny.

Sprawa jest rozwojowa. O dalszym przebiegu postępowania i ewentualnych decyzjach prokuratury będziemy informować na bieżąco.