Do zatrzymania doszło na ulicy Batalionów Chłopskich. Kierujący audi na widok oznakowanego radiowozu gwałtownie zwiększył prędkość, co wzbudziło podejrzenie mundurowych, że może znajdować się pod wpływem alkoholu. Policjanci pojechali za kierującym, który jak się chwilę później okazało jazdę zakończył na ogrodzeniu. Po zdarzeniu 31-latek oraz pasażerowie opuścili pojazd i próbowali oddalić się z miejsca. Mężczyzna, aby uniknąć odpowiedzialności nie przyznawał się do kierowania samochodem, a jako kierującego wskazywał pasażera. Świadkowie zdarzenia dokładnie opisali wygląd kierowcy, który odpowiadał rysopisowi 31-latka..
Przypuszczenia mundurowych bardzo szybko się potwierdziły. Badanie alkomatem u 31-latka wykazało 1,1 promila alkoholu w organizmie. Jednym z pasażerów pojazdu był 28-latek, który po sprawdzeniu w policyjnych systemach okazał się poszukiwany do odbycia zasądzonej kary.