– Bijemy się o medale i jak najwyższe pozycje. Nasze absolutne minimum to jest pierwsza szóstka – oznajmił Krzysztof Jabłoński, prezes klubu Piłka Ręczna Koszalin.
Skład zespołu mocno się przebudował. W zbliżającym się sezonie będzie liczył 17 zawodniczek. Przedłużono 11 umów. Barwy Młynów Stoisław nadal będą reprezentować: Nikola Męczykowska, Dominika Szynkaruk, Patrycja Jura, Hanna Rycharska, Nicola Żmijewska, Adrianna Nowicka, Martyna Koper, Barbara Choromańska, Gabriela Haric, Anna Mączka i bramkarka Natalia Filończuk. Wśród nowych zawodniczek są: rozgrywające: Kinga Lemiech, Rumunka Zsófia Csavar i Ukrainka Oleksandra Furmanets, skrzydłowe Turczynka Elif Sila Aydin (ze względu na trwającą procedurę wizową zawodniczka dotrze do Koszalina w późniejszym czasie) i Jagoda Lasek oraz bramkarka Alicja Klarkowska. – Po tym jak część zawodniczek zmieniła klub lub zakończyła karierę sportową, musieliśmy dokonać sporych roszad w składzie, ale myślę, że te transfery poprawią jakość, będzie to widać na parkiecie i będzie walka do ostatnich sekund każdego meczu – mówił prezes Jabłoński.
Kapitanem drużyny pozostaje Anna Mączka – Uważam, że bardzo dobrze przepracowałyśmy okres przygotowawczy i jesteśmy gotowe na pierwszy mecz, który czeka nas już za trzy dni. Naszym głównym zadaniem jest wejście do pierwszej szóstki, ale będziemy walczyć o jak najwyższe miejsce i obiecujemy walkę w każdym spotkaniu – zapewniała pani kapitan.
Nowym asystentem trenera Krzysztofa Przybylskiego został Ukrainiec Dmytro Hrebeniuk.
Prezentacja stanowiła okazję do spotkania z zawodniczkami i sztabem szkoleniowym. Zarówno nasze szczypiornistki, jak i trenerzy byli otwarci na rozmowy i pamiątkowe zdjęcia w fotobudce. Były też konkursy z nagrodami ufundoanymi przez Hotel Unitral SPA w Mielnie, Centrum Rekreacji FORMA oraz Park Wodny Koszalin.
Zespół rozpocznie rywalizację na parkietach Superligi już w sobotę, 31 sierpnia meczem wyjazdowym z zespołem KPR Gminy Kobierzyce, czyli z aktualnymi wicemistrzyniami kraju. Początek gry o godz. 16. – Mamy trochę problemów zdrowotnych, ale myślę, że to jest wpisane w sport, ale mam nadzieję, że do soboty wykurujemy się na tyle, by wystąpić w najmocniejszym składzie – mówił Krzysztof Przybylski, trener Młynów Stoisław Koszalin.
Pierwsze ligowe zmagania przed swoją publicznością zaplanowano na niedzielę, 15 września. – Przychodźmy na mecze, kibicujmy, pomagajmy im w spełnieniu celów jakimi są dostanie się do górnej części tabeli i walka o medale – apelował Tomasz Sobieraj, prezydent Koszalina.
ORLEN Superliga Kobiet w sezonie 2024/2025 wciąż będzie liczyć dziesięć zespołów. Miejsce spadkowicza, Galiczanki Lwów, zajmie KPR Ruch Chorzów, który powraca na najwyższy poziom rozgrywek po rocznej przerwie. Z rywalizacji w ORLEN Superlidze wycofał się klub Handball JKS Jarosław. Na mocy tzw. „dzikiej karty”, jego miejsce zajmie Sośnica Gliwice. W ubiegłym sezonie gliwiczanki rywalizowały w Lidze Centralnej.
W zależności od tego, czy koszalinianki trafią do grupy „mistrzowskiej” bądź „spadkowej”, rozegrają w sezonie od dwunastu do czternastu spotkań domowych. Na mecze ligowe i pucharowe można nabyć karnety za pośrednictwem strony http://prkoszalin.abilet.pl/. Sprzedaż stacjonarna w koszalińskiej hali widowiskowo-sportowej rozpocznie się 15 września.
Fot. FB/Piłka Ręczna Koszalin/Jacek Imiołek