Informacja dotycząca polityki plików cookies: Informujemy, iż w naszych serwisach internetowych korzystamy z informacji zapisanych za pomocą plików cookies na urządzeniach końcowych użytkowników. Dalsze korzystanie z naszych serwisów, bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej oznacza, iż użytkownik akceptuje politykę stosowania plików cookies, opisaną w Polityce prywatności. Zamknij.
Koszalin, Poland
wydarzenia

Lekarz przyjmie bez kolejki policjanta, strażaka i "terytorialsa" oraz ich rodziny

Autor Ala za Puls Medycyny 20 Października 2022 godz. 4:51
W najnowszej wersji projektu ustawy o ochronie ludności oraz o stanie klęski żywiołowej dodano artykuł, który poszerza grupę osób uprawnionych do korzystania ze świadczeń medycznych bez kolejki.

W projekcie ustawy o ochronie ludności oraz o stanie klęski żywiołowej dodano artykuł, który poszerza grupę osób uprawnionych do korzystania ze świadczeń opieki zdrowotnej poza kolejnością.
Do lekarzy czy na zabiegi w szpitalach podlegających MSWiA i MON nie będą musieli czekać policjanci, strażacy, żołnierze zawodowi czy tzw. terytorialsi, a także ich rodziny.
Przewiduje się, że zmiany wejdą w życie 1 stycznia 2023 roku.

Do projektu ustawy o ochronie ludności oraz o stanie klęski żywiołowej, który jest na etapie opiniowania, dodano art. 26.


Policjanci, strażacy czy “terytorialsi” nie będą czekać w kolejce do lekarza?

Nowo dodany artykuł brzmi:

“Funkcjonariuszom służb podległych ministrowi właściwemu do spraw wewnętrznych, żołnierzom zawodowym oraz żołnierzom pełniącym terytorialną służbę wojskową oraz członkom ich rodzin przysługuje prawo do korzystania poza kolejnością ze świadczeń opieki zdrowotnej, w rozumieniu przepisów ustawy z dnia 27 sierpnia 2004 r. o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych, udzielanych w podmiotach leczniczych utworzonych lub nadzorowanych przez ministra właściwego do spraw wewnętrznych lub Ministra Obrony Narodowej”.

Oznacza to, że w kolejce do lekarzy czy na operację w szpitalach podlegających MSWiA i MON nie będą musieli czekać nie tylko policjanci, strażacy, żołnierze zawodowi czy tzw. terytorialsi, ale też ich rodziny.

Jeśli projekt zostanie wprowadzony w życie, może to oznaczać, że pozostali pacjenci poczekają na wizytę u lekarza, zabieg lub operację jeszcze dłużej.

Przewiduje się, że projektowana ustawa wejdzie w życie z dniem 1 stycznia 2023 r.


Kto może być przyjęty do lekarza bez kolejki?

Obecnie prawo do korzystania poza kolejnością ze świadczeń opieki zdrowotnej mają:

  • kobiety w ciąży;
  • osoby do 18 roku życia, u których stwierdzono ciężkie i nieodwracalne upośledzenie albo nieuleczalną chorobę zagrażającą życiu, które powstały w prenatalnym okresie rozwoju dziecka lub w czasie porodu;
  • świadczeniobiorcy posiadający orzeczenie o znacznym stopniu niepełnosprawności lub o niepełnosprawności łącznie ze wskazaniami: konieczności stałej lub długotrwałej opieki lub pomocy innej osoby w związku ze znacznie ograniczoną możliwością samodzielnej egzystencji oraz konieczności stałego współudziału na co dzień opiekuna dziecka w procesie jego leczenia, rehabilitacji i edukacji;
  • Zasłużeni Honorowi Dawcy Krwi”, Zasłużeni Dawcy Przeszczepu oraz osoby posiadające tytuł „Dawcy Przeszczepu”;
  • inwalidzi wojenni i wojskowi;
  • żołnierze zastępczej służby wojskowej;
  • cywilne niewidome ofiary działań wojennych;
  • kombatanci;
  • działacze opozycji antykomunistycznej i osoby represjonowane z powodów politycznych;
  • osoby deportowane do pracy przymusowej;
  • uprawnieni żołnierze lub pracownicy, których ustalony procentowy uszczerbek na zdrowiu wynosi co najmniej 30%;
  • weterani poszkodowani, których ustalony procentowy uszczerbek na zdrowiu wynosi co najmniej 30%.

Czytaj też

Ustawa o ochronie ludności oraz o stanie klęski żywiołowej: nowa wersja, nowe treści?

Ala za Fundacja Batorego - 29 Września 2022 godz. 8:25
Przekazano do publicznych konsultacji, przygotowaną w Ministerstwie Spraw Wewnętrznych i Administracji, nową wersję projektu ustawy o ochronie ludności oraz o stanie klęski żywiołowej. W obecnym kształcie ustawa w mniejszym stopniu ogranicza samodzielność samorządu, choć nadal jego zadania i kompetencje nie są respektowane, co stoi w sprzeczności z konstytucyjną zasadą pomocniczości. W obecnym projekcie utrzymana została – nieznana Konstytucji RP – konstrukcja stanów quasi-nadzwyczajnych: zagrożenia i pogotowia, na której opiera się cała koncepcja ustawy – pisze prof. Hubert Izdebski w analizie dla forumIdei Fundacji Batorego. Prof. Hubert Izdebski analizował dla forumIdei Fundacji Batorego także poprzednią wersję ustawy. W swojej nowej analizie porównuje projekt przekazany do konsultacji publicznych (określany w tekście jako „Projekt 31.8") z poprzednim („Projekt 14.2") noszącym datę 14 lutego 2022 roku. W związku z powyższym autor nie powtarza oceny poprzedniego projektu ustawy w całym jej zakresie.Prof. Izdebski zastanawia się, na ile obecny projekt – choć może służyć także uporządkowaniu stanu prawnego – jest wynikiem zamiaru kontynuowania zmiany ustroju bez zmiany Konstytucji.„ Analiza tego projektu pod kątem konstytucyjnych praw człowieka i obywatela oraz decentralizacji władzy publicznej i tym samym samodzielności jednostek samorządu terytorialnego, potwierdza ogólną tendencję dokonywania od 2015 roku drogą legislacyjną i pozalegislacyjną zmian ustroju Rzeczypospolitej bez, niemożliwej ze względu na skład parlamentu, zmiany Konstytucji" – uważa prof. Hubert Izdebski.Stany quasi-nadzwyczajne: zagrożenia i pogotowiaW swojej obecnej wersji projekt nadal może budzić istotne wątpliwości natury konstytucyjnej ze względu na podtrzymanie stopniowania szczególnych opisanych w nim stanów: pogotowia (obowiązującego również organy samorządu, jak i przedsiębiorców), zagrożenia i klęski żywiołowej. Oznacza to propozycję wprowadzenia dwóch, nieznanych Konstytucji RP stanów quasi-nadzwyczajnych.Prof. Izdebski przypomina uzasadnienie wyroku z 21 kwietnia 2009 roku dotyczącego ustawy o zarządzaniu kryzysowym, w którym Trybunał Konstytucyjny podkreślił: „Konstytucja wyznacza granice między stanami nadzwyczajnymi (art. 228 Konstytucji) a «normalnym» funkcjonowaniem państwa. [...] Konstytucja rozróżnia wyłącznie zagrożenie zwykłe i zagrożenie szczególne dla państwa i jego obywateli. Nie zawiera natomiast przepisów zezwalających na wyróżnianie specyficznego stanu narastania zagrożeń («sytuacji kryzysowej»), usytuowanego pomiędzy zwykłymi zagrożeniami bezpieczeństwa państwa (dla likwidacji bądź ograniczenia których wystarczają zwykłe środki konstytucyjne) a zagrożeniami szczególnymi, uzasadniającymi prowadzenie jednego ze stanów nadzwyczajnych".   Eksperci, samorządowcy i eksperci od bezpieczeństwa wyrażają zasadnicze zastrzeżenia dotyczące zaproponowanych rozwiązań, w tym ich zgodności z konstytucją RP. 30 września (piątek) w godz. 13.30-15:30 zapraszamy na debatę online poświęconą projektowi ustawy o ochronie ludności oraz o stanie klęski żywiołowej „Skuteczne zarządzanie kryzysowe czy ograniczanie autonomii samorządu?".  Do udziału w debacie zaprosiliśmy ekspertki i eksperta: prawnego, od spraw bezpieczeństwa, samorządowców oraz odpowiedzialnego za projekt ustawy - Sekretarza Stanu w Ministerstwie Spraw Wewnętrznych i Administracji – Macieja Wąsika. Udział w debacie potwierdzili dotychczas: Hubert Izdebski (SWPS Uniwersytet Humanistycznospołeczny, Zespół Ekspertów Samorządowych Fundacji Batorego) Antoni Podolski (b. wiceminister MSWiA, Stowarzyszenie Euro-Atlantyckie) Michał Domaradzki (dyrektor Biura Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego, Urząd m.st. Warszawy) Arkadiusz Adam Nowalski (burmistrz Miasta Sejny) Prowadzenie: Edwin Bendyk (prezes Fundacji im. Stefana Batorego).