W zespole Młynów Stoisław Koszalin trwa pracowity okres przed sezonem 2021/2022 PGNiG Superligi. We wtorek, w ramach przygotowań „Biało-zielone” rozegrały u siebie pierwszy mecz kontrolny z ekipą EKS Start Elbląg. Miejscowe pokonały rywalki 30:27.
W pierwszym sparingu koszalinianki zmierzyły się ze Startem, który będzie ich rywalem w spotkaniu 1. serii w nowym sezonie PGNiG Superligi. Starcia tych zespołów od lat należały do zaciętych i pełnych emocji. Chociaż był to tylko sparing, ta reguła potwierdziła się w miniony wtorek. Drużyny od początku toczyły wyrównaną walkę. Po dziesięciu minutach na tablicy widniał remis 3:3. Po chwili Start zaczął „uciekać” (19. min – 5:9), ale gospodyniom udało się „dogonić” rywalki (27. min – 12:12). Zespoły długo grały „bramka za bramkę”, po czym miejscowe objęły swoje pierwsze prowadzenie w tym spotkaniu (36. min – 16:15). „Biało-zielone” nieznacznie zwiększyły jeszcze przewagę (42. min – 20:18), ale nie cieszyły się nią długo. Przez kolejne minuty obie ekipy prezentowały podobny poziom, a prowadzenie zmieniało się jak w kalejdoskopie. Ostatnie chwile należały jednak do koszalinianek, które błyskawicznie zapisywały na koncie kolejne bramki. Tym samym pokonały szczypiornistki Startu 30:27. Jednak w tym meczu to nie wynik był najważniejszy, a możliwość sprawdzenia zespołu przed zbliżającym się sezonem
– Z wyniku jestem zadowolony, ale na razie nie mogę jeszcze oceniać gry, bo to był dopiero nasz pierwszy mecz. Do tej pory mało pracowaliśmy nad grą zespołową i taktyką zarówno w ataku jak i w obronie. U dziewczyn widać pewien brak „świeżości”. Są zmęczone, bo stale ciężko pracują. To co chcieliśmy zrobić nam się udawało. Raz lepiej, raz gorzej, ale mam raczej pozytywne odczucia, bo to wszystko, co dziś graliśmy to były nowe rzeczy i w miarę poprawnie wychodziły. Jest jeszcze problem ze skutecznością, ale ona na pewno niebawem przyjdzie. Obie nasze nowe skrzydłowe: Żaneta Lipok i Aleksandra Zaleśny zaprezentowały się bardzo dobrze. Także Martyna Żukowska, grająca na pozycji rozgrywającej. Poza tym jest ona naszym silnym punktem w obronie. Ma jeszcze problemy z barkiem, więc z rzutami było dziś różnie, ale wierzę, że niedługo te problemy miną – mówił Waldemar Szymański, trener Młynów Stoisław Koszalin.
Skład i bramki Młyny Stoisław Koszalin: Katarzyna Zimny, Natalia Filończuk, Alexandra Ivanytsia (wcześniej Oleksandra Krebs) – Gabriela Urbaniak 3, Anna Mączka 3, Żaneta Lipok 1, Aleksandra Zaleśny 4, Gabriela Haric 1, Martyna Żukowska 4, Emilia Kowalik 6, Hanna Rycharska 1, Adrianna Nowicka 1, Martyna Borysławska 3, Daria Somionka 3.
Następnym sprawdzianem możliwości będzie dla „Biało-zielonych” dwudniowy VII Memoriał im. Krzysztofa Kazimierskiego w Piotrkowie Trybunalskim zaplanowany na piątek i sobotę, 13-14 sierpnia. W imprezie weźmie udział sześć zespołów. Harmonogram spotkań zamieścimy na stronie w najbliższych dniach.
Na dni 20-21 sierpnia zaplanowano turniej towarzyski w Kielcach, którego gospodyniami będą szczypiornistki Suzuki Korona Handball Kielce, zespołu, który w tym roku awansował do Superligi. Z kolei w piątek, 27 sierpnia Młyny Stoisław rozegrają u siebie sparing z duńskim zespołem Roskilde. Ma być to pierwszy mecz kontrolny z udziałem kibiców, którzy ze względu na pandemię nie mogli w ubiegłym sezonie oglądać zmagań "Biało-zielonych" w koszalińskiej hali. To czy sympatycy Młynów Stoisław będą mogli ostatecznie uczestniczyć w tym spotkaniu okaże się w najbliższym czasie i będzie uzależnione od aktualnej sytuacji epidemicznej w kraju. Informację dotyczącą tego czy będzie to sparing otwarty dla publiczności zamieścimy niebawem na naszej stronie. Ostatnim sprawdzianem przed przystąpieniem do rozgrywek PGNiG Superligi będzie dla koszalinianek dwudniowy turniej w Elblągu zaplanowany na dni 29-30 sierpnia.
Rozpoczęcie rozgrywek zaplanowano na środę, 8 września. Na inaugurację koszalinianki zmierzą się na wyjeździe ze Startem Elbląg.