- Mama zawsze mówiła, że cuda się zdarzają. Może nikt w to nie uwierzy, ale to prawda... - mówi Forest. Gdy zostaje napadnięty przez przez szkolnych "kolegów", wyzywają go: - Hej przygłupie! Jesteś niedorozwinięty. I nagle słyszymy krzyk nowej przyjaciółki Foresta: - Uciekaj Forest. Biegnij! Szybko! I Forest zaczął biec, a jego prześladowcy wsiedli na rowery i zaczęli go gonić. - Zacząłem pędzić jak wiatr. Od tamtej pory gdy się przemieszczałem to tylko biegiem - wyznał Forest Gump.
A Wam, z czym się kojarzy wypowiedź naszego mistrza olimpijskiego? Piszcie w komentarzach