O tym jakie zagrożenie niesie ze sobą zmiana tylko jednego artykułu – 38e w Ustawie o lasach już pisaliśmy tu: https://media.wwf.pl/pr/667015/las-na-wynos. Poprawka do własnego projektu nowelizacji nie zmienia istoty sprawy. Prześledźmy ją.
To ciągle jest bardzo zły i niebezpieczny projekt, który należy w całości odrzucić. Złożone w autopoprawce zmiany w praktyce niczego nie zmieniają na lepsze. Nie zabezpieczają interesu obywateli, którzy oczekują od Państwa zwiększenia ochrony lasów. Zmianę prawa, która będzie miała fundamentalne znaczenie z przyrodniczego i społecznego punktu widzenia, wprowadza się z pominięciem opinii ekspertów i bez konsultacji społecznych. Zmiany idą też wbrew zaleceniom Strategii Bioróżnorodności 2030 i Europejskiej Strategii Leśnej. Może to być potencjalnie kolejne źródło konfliktu z Komisją Europejską - mówi Krzysztof Rydel, specjalista ds. ochrony przyrody w lasach Fundacji WWF Polska. |
To już drugie w tym tygodniu podejście PIS do przegłosowania nowelizacji ustawy na Komisji Ochrony Środowiska. Po tym jak podniosły się głosy sprzeciwu ze strony społeczeństwa, PIS wycofał ustawę z porządku obrad podczas wtorkowego posiedzenia komisji. Niestety nie chodziło o to by nowelizacja ustawy trafiła tam gdzie powinna – czyli do kosza, a o znalezienie sposobu na wprowadzenie jej w życie mimo społecznego sprzeciwu. Przepisy, które zadecydują o fundamentalnej sprawie jaką jest przyszłość lasów, powstały ‘po cichu’. Już, jako społeczeństwo, częściowo 'zostaliśmy ograni', bo pomysł ‘prywatyzacji lasów’ w ogóle ujrzał światło dzienne. Czy ograją nas całkowicie? Pierwsze czytanie dzisiaj o 10.00.
* Do przekazania wystrczy uzasadnienie: “potrzebami i celami polityki państwa związanej ze wspieraniem rozwoju i wdrażaniem projektów dotyczących energii lub transportu służących upowszechnianiu nowych technologii oraz poprawie jakości powietrza.”