Informacja dotycząca polityki plików cookies: Informujemy, iż w naszych serwisach internetowych korzystamy z informacji zapisanych za pomocą plików cookies na urządzeniach końcowych użytkowników. Dalsze korzystanie z naszych serwisów, bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej oznacza, iż użytkownik akceptuje politykę stosowania plików cookies, opisaną w Polityce prywatności. Zamknij.
Koszalin, Poland
sport

Sztafeta z Gochą w składzie z brązem

Autor Art za PZLA, fot. FB/Małgorzata Hołub-Kowalik 8 Marca 2021 godz. 2:37
W niespodziewanym składzie pobiegła w Toruniu, podczas Halowych Mistrzostw Europy w Lekkiejatletyce żeńska sztafeta 4 x 400 metrów. W składzie Aniołków Matusińskiego znalazły się Natalia Kaczmarek, Małgorzata Hołub-Kowalik, Kornelia Lesiewicz i Aleksandra Gaworska zdobyły brązowy medal.

"Obiecywalam dużo emocji, ale aż tak wielu to i ja się nie spodziewałam!!! Walczyłyśmy z moimi młodziutkimi dziewczynami jak tylko mogłyśmy i jest brązowy medal Halowych Mistrzostw Europy" napisała na swoim oficjalnym fanpage Małgorzata Hołub-Kowalik.

Polki na prowadzenie wyprowadziła biegnąca na drugiej zmienia Hołub-Kowalik. Dzielnie walczyła najmłodsza w stawce, niespełna 18-letnia, Lesiewicz. Ostatecznie biało-czerwone przybiegły na trzecim miejscu uzyskując czas 3:29.94. Na starcie nie zobaczyliśmy Justyny Święty-Ersetic. – Na rozgrzewce Justyna doznała kontuzji. Wtedy powiedziałam dziewczynom, że musimy pobiec nie na 100, ale na 150 procent. Tak też zrobiłyśmy. Pobiegłyśmy dla Justyny, ale chciałyśmy też pokazać moc za męską sztafetę – podkreśliła Małgorzata Hołub-Kowalik dodając, że życzy szybkiego powrotu do zdrowia naszym 400-metrowcom. Najbardziej doświadczona dodała także, że dzisiejszy start pokazał, że polska lekkoatletyka ma szerokie zaplecze w biegu na 400 metrów. – Mamy młode dziewczyny, które stać na walkę. Jeśli będę odchodzić na emeryturę to ze spokojem – uśmiechała się Hołub-Kowalik doceniając występ młodziutkiej Lesiewicz.

Medalowy worek w niedzielę rozwiązał dla Polaków Paweł Wiesiołek. W finałowym biegu na 1000 metrów do siedmioboju uzyskał 2:43.13 i obronił trzecią pozycję! W dwudniowej rywalizacji zgromadził 6133 pkt i poprawiając rekord życiowy zdobył brązowy medal!

Takich rozstrzygnięć finału biegu na 800 metrów na halowych mistrzostwach Europy w Toruniu nikt się nie spodziewał. Po świetnym biegu, specjalizujący się do zeszłego sezonu w rywalizacji na 400 metrów przez płotki, Patryk Dobek pokonał grono doświadczonych i utytułowanych średniodystansowców i został złotym medalistą. Na mecie uzyskał wartościowe 1:46.81. Dwa medale dla Polski przyniósł także finał biegu pań na 800 metrów. Zwyciężyła Brytyjka Keely Hodgkinson (2:03.88), ale tuż za nią metę przekroczyły Joanna Jóźwik (2:04.00) i Angelika Cichocka (2:04.15).

Drugi w karierze brązowy medal mistrzostw Europy w hali zdobył tyczkarz Piotr Lisek. Zawodnik OSOT-u Szczecin nie schodzi z podium europejskiego czempionatu pod dachem od 2015 roku. W drodze po kolejny krążek Polak pokonał w pierwszych próbach 5.50 i 5.70 oraz w trzeciej 5.80.