5-6 stycznia zostały rozegrane pierwsze w tym roku spotkania w ramach Koszalińskiej Amatorskiej Ligi Koszykówki.
Air.Transfer.pl - Drużyna A 34 : 63
Pierwsze 18 min. meczu trwała wyrównana walka kosz za kosz, ostatnie 2 min. to 3 trójki pod rząd Mateusza Tereszczyna z Drużyny A, dające jej przewagę. W 2 połowie meczu Drużyna A systematycznie ją powiększała wygrywając zdecydowanie.
Grubik Team - GazSystem 34 : 51
Spotkanie Gaz Systemu z Grubik Team przebiegło pod dyktando graczy Gaz Systemu. Gazownicy, którzy stawili się w komplecie to jest w liczbie 13 osób (z których zagrało 12) posiadali możliwości dokonywania regularnych zmian, a w Grubik Team grała piątka zawodników. Wygrana w tym meczu ustalała wstępny podział na zespoły walczące o miejsca 1-4. Pierwsza kwarta była dość wyrównana. Gazownicy pomimo znacznej przewagi nie potrafili odskoczyć rywalom. Dopiero druga i trzecia kwarta, która zakończyła się wygraną po prawie 10 punktów każda, ustawiła przebieg całego spotkania. W czwartej kwarcie Grubikom nie udało się nawiązać walki, tym samym Gaz System pewnie przypieczętował 3 zwycięstwo w lidze. W drużynie Gaz Systemu po 18 punktów rzucili Wojtek Banach oraz Tomasz Radosz. Swój osobisty "rekord" życiowy zaliczył Krzysztof Stosio, który pierwszy raz w życiu w rozegranym spotkaniu zdobył 0 punktów, a gra w koszykówkę od ponad 22 lat.
NMC - Tompak TKKF 61 : 56
Mecz przez większą jego część był bardzo wyrównany, o zwycięstwie zespołu NMC zadecydowały dwie ostatnie minuty meczu, które w/w zespół wygrał 10:2.
Zajazd pod brzozą Mostowo - Arko Trans Białogard 49 : 53
Mecz bardzo wyrównany, o zwycięstwie zespołu Arko Trans Białogard zadecydowała ostatnia kwarta, którą zespół wygrał 20:14.
Tartak Sekwoja - Volcano Studio Mebli Drewnianych 76 : 51
Tartak Sekwoja do spotkania z Volcano przystąpił wzmocniony graczem mistrzowskiej drużyny SUPON - Pawłem Bogdanem. I już na początku meczu było wiadomo, że Tartak to inna drużyna. W pierwszych dwóch kwartach Volcano dzięki dobrej grze podkoszowej Dominika Zawiślak i Darka Gburczyka stawiało ciężki opór Tartakowi, który w pierwszej połowie trafił aż 6 z 8 rzutów za 3. Na przerwę Tartak schodził z przewagą 7 pkt. O wyniku meczu zadecydowała 3 kwarta. W końcu zadziałały wszystkie tryby w Tartaku, dzięki dobrej obronie i włączeniu się do gry Darka Labudy (8pkt w III kwarcie) i Leona (12pkt w III kwarcie) udało się Tartakowi odjechać i spokojnie kontrolować mecz do końca.
MW Recykling Parsowo – NordGlass 64:43
Początek meczu dla zespołu Nord Glass, później drużyna MW Recykling Parsowo przejęła inicjatywę i z kwarty na kwartę powiększała przewagę.
Royal Park Hotel & Spa - Pantery 52:46
Drużyna Royal Park wygrała trudny mecz głównie tym, że zagrała bardziej zespołowo. Pantery prowadzone przez super snajpera Przemka Waryka (30 pkt) wygrały tylko drugą kwartę. W pozostałych lepiej radzili sobie, grający bardziej zespołowo koszykarze Royal Park , mając liderów w osobach Macieja Frydrychowicza (19pkt) i Błażeja Gudańca (17pkt). Widać, że wizyta w Spa pomogła i Royal Park zasiadł na fotelu lidera.
GMK - Domar Tatów 32:75
Początek meczu pechowy dla zespołu GMK, który stracił zawodnika i kontynuował grę w czwórkę. Wykorzystała to bezlitośnie drużyna Domar Tatów, która przejęła inicjatywę wygrywając mecz.
Gimnazjum Nr6 - EKoWodrol 56:64
Pierwsze 2 kwarty dla zespołu Gimnazjum, w 3 kwarcie zespół EkoWodrol odrobił 14 pkt przewagi i wyszedł na prowadzenie, które powiększył w końcówce meczu. Spotkanie zakończył efektownie zawodnik EkoWodrolu Karol Deka, który oddał rzut z własnej połowy, czym wzbudził aplauz publiczności.