Zdarza się, że niektóre osoby, które otrzymują dodatni wynik badania na covid w I etapie, kierowane na badania w II etapie, gdy pobierany jest wymaz, rezygnują i wycofują się z dalszych badań. Tłumaczą, że boją się badania albo, że nie chcą w konsekwencji skazać bliskich, bądź współpracowników ze swojej firmy, na kwarantannę, gdy okaże się ostatecznie, że są chorzy na covid-19 - informuje rzecznik prasowy koszalińskiego szpitala.
Decydując się na badanie, które jest dobrowolne, trzeba mieć świadomość tego, że obejmuje ono dwa etapy (w zależności od wyniku w I etapie) i niewskazana jest rezygnacja w trakcie, gdy pacjent jest kierowany na pobranie wymazu. Zwłaszcza, że istnieje ryzyko, że osoba z dodatnim wynikiem w I etapie jest w danym momencie nosicielem koronawirusa. Tym samym stwarza zagrożenie dla zdrowia i życia innych, z którymi ma kontakt na co dzień. Prosimy więc o przemyślane decyzje przed zgłoszeniem się do rejestracji, by nie wycofywać się już w trakcie procedury, a także o odpowiedzialność w sytuacji, gdy już dana osoba wie, że prawdopodobnie jest chora na covid (bezobjawowo lub skąpoobjawowo). Wówczas zalecane jest przeprowadzenie badań do końca, a w razie ostatecznego dodatniego wyniku, gdy okazuje się, że dana osoba jest chora, poddanie się izolacji zgodnie z zaleceniem sanepidu.
Jeszcze jedna ważna sprawa – po I etapie prosimy, by czekać na telefon ze strony pracowników Szpitala; prosimy nie rejestrować się na dalsze badania na własną rękę (po sprawdzeniu wyniku na stronie internetowej) – to wprowadza dodatkowo niepotrzebne zamieszanie. Do tych osób, które po I etapie będą miały dodatni wynik, na pewno zadzwonią pracownicy SWK celem ustalenia dalszego działania.