Informacja dotycząca polityki plików cookies: Informujemy, iż w naszych serwisach internetowych korzystamy z informacji zapisanych za pomocą plików cookies na urządzeniach końcowych użytkowników. Dalsze korzystanie z naszych serwisów, bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej oznacza, iż użytkownik akceptuje politykę stosowania plików cookies, opisaną w Polityce prywatności. Zamknij.
Koszalin, Poland
sport

AZS - KSS: 32:30 (zdjęcia)

Autor Artur Rutkowski 5 Stycznia 2013 godz. 16:11
Akademiczki w swoim pierwszym pod wodzą nowego trenera meczu Superligi PGNiG pokonały drużynę KSS Kielce 32:30.
Po pierwszych 10 minutach AZS Politechnika remisowała z KSS Kielce 3:3. Pierwszą bramkę w 2013 roku zdobyła Joanna Dworaczyk.

W 12 minucie przy stanie 3:4, rzutu karnego nie wykorzystała Joanna Dworaczyk, chwilę później było już 3:5, po bramce Kingi Lalewicz.

Gospodynie złapały wreszcie odpowiedni rytm gry i w 16 minucie do remisu doprowadziła Monika Koprowska (6:6). Niestety następne dwie bramki trafiły przyjezdne, a dokładniej Honorata Syncerz, po 18 min. 6:8, o czas poprosił szkoleniowiec akademiczek.

Po wznowieniu gry szybko przeprowadzona akcja przyniosła kontaktowe trafienie w wykonaniu Joanny Chmiel. Przerwa bardzo pomogła Solomiyi Shyverskiej, która w trzech sytuacjach zachowała się perfekcyjnie ratując koszaliński zespół przed utratą bramki.

21 minuta przyniosła wyrównanie, po bramce Marty Dąbrowskiej z rzutu karnego (8:8).

Akademiczki mogły wyjść na prowadzenie, ale z rzutu karnego nie trafiła Marta Dąbrowska. Niestety KSS ponownie obejmuje prowadzenie, po 24 min. 8:9.

W ostatnich minutach na parkiecie pojawiła się Sylwia Matuszczyk, przypomnijmy w ostatnim meczu trafiła 12 bramek, zobaczymy ile dzisiaj zdobędzie.

Po 28 minutach AZS Politechnika prowadzi 10:9

Do przerwy AZS Politechnika prowadzi 12:10, w dwóch ostatnich minutach bramki dla AZS-u zdobyły Sylwia Matuszczyk oraz z rzutu karnego w ostatniej akcji Tatiana Bilenia.



Po zmianie stron szybko zdobyta bramka przez Martę Dobrowską, również przyjezdne szybko odpowiadają 13:11, po bramce Honoraty Syncerz.

W 36 min. AZS Politechnika prowadziła 19:16, po bramce Marty Dąbrowskiej. Kolejne akcje przyniosły bramki z obu stron w 39 min. na tablicy po bramce Moniki Koprowskiej 21:18.

Zawodniczki z Kielc zaczęły odrabiać straty 22:21 w 41 min.

Słabszy okres gospodyń przyjezdne doprowadzają do wyrównania, a w 44 obejmują prowadzenie po bramce Kamili Skrzyniarz, o czas bez wahania poprosił Kamelin, trener AZS-u Politechnika

Do remisu doprowadziła Aleksandra Kobyłecka, kwadrans do końca 23:23.

Kolejna bramka grającej z nr.4 zawodniczki gospodyń 24:23, niestety szybka odp. KSS Kielce

Niestety przyjezdne po 50 minutach prowadzą, dzięki bramce Kamili Skrzyniarz 25:27. Następne dwie minuty bramki Sylwii Matuszczyk oraz Tatiany Bilenii, ponownie remis 27:27. Następna skuteczna akcja akademiczek i już 28:27, ponownie Tatiana Bilenia, chwilę później dołożyła kolejną bramkę, a tuż po niej do siatki trafiła Sylwia Matuszczyk, szybko gospodynie wypracowały trzy bramkowe prowadzenie, do końca pięć minut.

Mecz ostatecznie zakończył się zwycięstwem gospodyń 32:30.
AZS Politechnika Koszalińska - KSS Kielce 32:30 (12:10)
AZS: Sziwierska, Piechnik - Kobyłecka 7, Bilenia 7, Matuszczyk 5, Muchocka 4, Dąbrowska 4, Koprowska 2, Dworaczyk 1, Chmiel 1, Odrowska 1.
KSS: Wawrzynkowska, Staś - Skrzyniarz 10, Syncerz 8, Paszowska 4, Lalewicz 3, Drabik 3, Grabarczyk 2, Grzesik, Kot, Olszowa.
Następny artykuł