Według ustaleń śledczych, sędzia przyjęła wynagrodzenie za pracę na rzecz Sądu Apelacyjnego w
Krakowie, której nie wykonała i nie miała wykonać, a zawarta przez nią umowa miała charakter fikcyjny i służyła ukryciu wyprowadzenia środków Skarbu Państwa. Z kolei zarzuty naruszenia uprawnień, jako funkcjonariusza publicznego i przyjęcia korzyści majątkowej, prokuratura chce przedstawić w związku z wyrokiem, wydanym przez skład orzekający pod przewodnictwem sędzi, korzystnym dla oskarżonego o spowodowanie uszczerbku na zdrowiu swojej żony. Morawiec nie zgadza się z tymi zarzutami.
Sędzia Morawiec po odwołaniu ze stanowiska prezesa Sądu Okręgowego w Krakowie wygrała nieprawomocnie proces cywilny z ministrem sprawiedliwości Zbigniewem Ziobro o naruszenie dóbr osobistych. Minister złożył apelację.