Kilkanaście lat mieszkał przy ulicy Dworcowej. Jego rodzina została wymordowana podczas II wojny światowej. Ocalał tylko Brent, który w 1938 roku trafił do dziecięcego transportu ratunkowego, zorganizowanego przez angielskie organizacje żydowskie. W Wielkiej Brytanii zrobił błyskotliwą karierę naukową, a w 1960 r. znalazł się w trzyosobowym zespole, kierowanym przez Petera Medawara, który zdobył nagrodę Nobla za przełomowe odkrycia immunologiczne (to na nich opiera się współczesna transplantologia).
14 lipca 2005 r. na ścianie kamienicy przy ulicy Dworcowej 4 w Koszalinie, gdzie przed wojną na III piętrze mieszkał mały Lothar Baruch, została odsłonięta pamiątkowa tablica poświęcona profesorowi Brentowi. Kilka godzin później profesor uczestniczył w oficjalnym otwarciu starego cmentarza żydowskiego przy ulicy Rzecznej (pochowani tam są przodkowie Leslie Brenta, w tym jego dziadek).